Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
jednym slowem - gdy jest wszedzie. rozumiem milosc miloscią, ale chyba kazda z dwoch osob ma prawo do prywatnosci? napisalam taki temat, poniewaz moja dobra kolezanka jest calkowicie uzalezniona od swojego faceta. on jej mowi gdzie i z kim ma wychodzic, kogo ma lubic a kogo nie. chcialabym poznac wasze zdanie, czy to moze tylko ja uwazam ze on zamknąl ją w klatce?przeciez ta dziewczyna oprocz niego nie ma zadnych przyjaciol! mowi ze jest szczesliwa, ale widze jej mine kiedy ktos zaprazsza ją na impreze a ona odpowiada "nie moge, *******mi nie pozwoli". dla mnie to lekka przesada...
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
To nie jest związek, ani partnerstwo, tylko niewolnictwo... ale może i Ty teraz przesadzasz...
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
ja dokladnie uwazam ze to niewolnictwo, na pewno nie zwiazek. i nie przesadzam... na tym forum jest tez inna osoba ktora zna ta sytuacje, i mam nadzieje ze poprze moje slowa.bober pisze:To nie jest związek, ani partnerstwo, tylko niewolnictwo... ale może i Ty teraz przesadzasz...
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Szalony pismak
- Posty: 537
- Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
- Lokalizacja: z ekwadoru
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
siemka!!!
No tak nei nawidze jak chlopak mi rozkazujue co mam robic. Teraz dalam takie cos jesli ten chloapk chce byc ze mna to powiedzialam: No dobra ale moge sie trzymac ze wszystkimi moimi kumplami i nie bedziesz mial przeciwko. On powiedzial ja ci nie bede niczego zabranial bo kiedys tak robilem i zle mi to wsyzslo :p
No tak nei nawidze jak chlopak mi rozkazujue co mam robic. Teraz dalam takie cos jesli ten chloapk chce byc ze mna to powiedzialam: No dobra ale moge sie trzymac ze wszystkimi moimi kumplami i nie bedziesz mial przeciwko. On powiedzial ja ci nie bede niczego zabranial bo kiedys tak robilem i zle mi to wsyzslo :p
KoChAm MoJe SłOnEcZkO
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
miejmy nadzieje ze dotrzyma slowa zycze Ci powodzonka.
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Szalony pismak
- Posty: 537
- Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
- Lokalizacja: z ekwadoru
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
narazie dotrzymuje ale co bedzie pozniej ???????/
KoChAm MoJe SłOnEcZkO
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
w moim związku wszytko jest ok, nie ma czegoś takiego jak zrób to nie rób tego, idź tam nie idź tam, koleguj się z tym a nie koleguj się z tamtym...to by była przesada i w takim związku nie mogłabym być...Rozumiem że w związku może być zazdrość i to ona jest przyczyną takich gadek, ale co za dużo zazdrości to niedobrze...A ociupinka nie zaszkodzi
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
A dla mnie chlopak nie jest normalny, ale z drugiej strony po co ona jeszcze z nim jest? Czasy niewolnictwa i ludzi ''na wlasnosc'' juz dawno minely. Dzisiaj wystarczy powiedziec: ''jak chcesz rzadzic to nie mna'', odwrocic sie i wyjsc a nie tak sie meczyc....
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
zgadzam sie. naszczecie to juz koniec koszmaru. dzis uwolnila sie od niego!!!! hmmm wlasciwie to wczoraj, bo jest po 24
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
No i bardzo dobrze zrobiła... Widać miała chwilowy prześwit myślenia...
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
Poczestuj go jogurtem z zywymi kulturami bakterii .. na pewno podziala .. gwarantuje ; p
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
piqs jak dziala taki jogurt? a wlasnieiw te zywe "kulturalne" barterie?
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
Jogurt działa tak, ze sie bierze lyzeczke, otfiera opakowanie, bierze jogurt a lyzeczke, jje, on sie potem trawi w zoladku ..a bakterie juz potem robiom wszystko za nas ....
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
hehe nie chodzilo mi o instrukcje ibslugi, tylko o skutki jakie jugurt wywola ale dzieki ze mnie uswiadomiles. nigdy nie wiedzialam jak sie do tego zabrac
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
no i co my byśmy bez niego zrobili??...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
Nie jedli jogurtu .. i tu tkwiłby wasz zyciowy błąd !Anusia25 pisze:no i co my byśmy bez niego zrobili??...
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
piqs-uratowwales mnie przed popelnieniem zyciwego bledu!!! dziekuje!!
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Młody aktywny
- Posty: 13
- Rejestracja: 08.05.2003, 17:42
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
Byłam kiedys w podobnej sytuacji. Ciagla kontrola z Jego strony, gdzie jestem, z kim i czy aby Go nie zdradzam. To bylo okropne, przeciez kazdy ma prawo do prywatnosci.
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
To nie jest do konca tak jak wczesniej mowiliscie.....Czlowiek zakochany jest slepy i czasem nie widzi, ze partner zaczyna nim rzadzic....Czasem tez osoba zakochana boi sie, ze gdy sie postawi, powie NIE, straci druga osobe i dlatego godzi sie na takie traktowanie.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Gdy ON za bardzo wplywa na Twoje zycie...
zgadzam sie z Toba, ale czy to jest konieczne? przeciez zwiazek nie polega tylko na mowieniu tak! przynajmniej takie jest moje zdanieMontana pisze:To nie jest do konca tak jak wczesniej mowiliscie.....Czlowiek zakochany jest slepy i czasem nie widzi, ze partner zaczyna nim rzadzic....Czasem tez osoba zakochana boi sie, ze gdy sie postawi, powie NIE, straci druga osobe i dlatego godzi sie na takie traktowanie.....
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera