[piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Megan7 »

i te "laski" i ten kawaler sa... BLEEEEE!!!!!!!!!!
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
Monia
Młody aktywny
Posty: 15
Rejestracja: 02.03.2004, 14:58
Lokalizacja: Kraków

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Monia »

Jestem dziewczyną i osobiście nie lubie się malować no chociaż używam lekkiej szminki
i uważam że dziewczyna może się malować ale niech nie przesadzają bo one myślą że będą się podobać facetom ale to nie jest prawda
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Polan »

A ja za to myslę że nawet niezbyt urodziwa dziwczyna może się tak przypindrować, fryza walnąć i ciucha niezłego założyć że każdy facet się obejrzy. Pamiętam swoją studniówkę... Jakie one wszytskie były sliczniutkieeeeee ... :P Więc mogą używać tych wszytskich bajerów na twarz, tylko czy ktoś wie czy to w czasie całowania (ewentualnego of cours :twisted: ) nie zostaje przypadkiem na czyjejś twarzy ? :lol:
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Shirya »

Zbyt ostry makijaż może odstraszać... pozatym nie każdemu pasują wszystkie kolory i jak widzę umalowane dziewczyny, które wyglądają jak wypłosze to żałuję, że też jestem kobietą. Makijaż powinien być dostosowany do urody, ubrania i pory dnia...

Polan jeśli kobieta używa dobrych kosmetyków to ani na ubraniach ani na twarzy faceta... nie zostanie żaden ślad :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Mirriam »

hmm...ja sie chyba jeszcze tu nie wypowiedzialam... Owszem, maluje sie - przed szkola zawsze nakladam na twarz podklad i puder, a po powrocie podkreslam jeszcze oczy, ale zawsze zwracam uwage jak jestem ubrana i czy jest jakas okazja (np. na dyskoteke lub impreze maluje sie ostrzejszymi kolorami - czarnym lub innym ciemnym) zeby wszystko ze soba wspolgralo... Nikt mi nie powiedzial, ze wygladam jak wyplosz, czy cos w tym stylu, wrecz przeciwnie - od wielu osob uslyszalam, ze tak wygladam lepiej. Osobiscie wolalabym tylko podkreslac oczy, lecz niestety, mam problemy ze skora i musze je tuszowac... :|
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: bober »

Mirriam pisze:Nikt mi nie powiedzial, ze wygladam jak wyplosz, czy cos w tym stylu
Młoda jesteś, jeszcze wszystko przed Tobą! ;D
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Fighter »

Taaaa a jak ja calujesz ten makijaz jakze smakuje :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Mirriam »

Panowie.. cmoknijcie sie w nos :>
Boberku - i co z tego, ze mloda jestem??
Fighter - nie wiem z kim ty sie calujesz, ze musisz smakowac jej makijazu, jesli jednak tak jest, to sorry, ale ona nie bardzo umie sie malowac... :]
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Shirya »

Mirriam... są błyszczyki smakowe do ust... nie zapominaj :wink: może to właśnie o tym smaku pisał Fighter :D:D
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Fighter »

HEHE Wybaczcie :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
młody16
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 08.05.2004, 15:11

cze

Post autor: młody16 »

ja wolę naturalne dziewczyny. Znam jedną taką facetkę , która jeśli by się nie umalowała nigdzie by niewyszła poniewaz ma już skórę okropnie zniszczoną kosmetykami(ma około32 lata) NATURALNE JEST PIĘKNE
szeli-neszarna
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 08.05.2004, 13:11
Lokalizacja: Gdynia

Makijaż

Post autor: szeli-neszarna »

A ja się nie maluje i malować nie będę. Bo jestem uczulona na wszystkie kosmetyki i jakbym się pomalowała to bym miała twarz 1000 razy gorszą niż mam ;)
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Montana »

A slyszalas o kosmetykach dla alergikow ??:)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
szeli-neszarna
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 08.05.2004, 13:11
Lokalizacja: Gdynia

Makijaż

Post autor: szeli-neszarna »

Montana pisze:A slyszalas o kosmetykach dla alergikow ??:)
wypróbowałam ich już duuuuuużo. Mimo, że niby są dla takich jak ja to mnie uczulają.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Montana »

Sorry za of topic... ale bierzesz jakies leki czy cus ?
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
szeli-neszarna
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 08.05.2004, 13:11
Lokalizacja: Gdynia

Makijaż

Post autor: szeli-neszarna »

Każdy dermatolog mówił to samo: po prostu muszę unikać alergenów. Czyli np. nie malować się, unikać zapachowych płynów do kąpieli, pachnących mydeł itp. itd. A jedyny lek jaki mi na to polecili to maść, którą muszę się smarować gdybym jednak zetknęła się z czymś takim.
MK
Młody aktywny
Posty: 19
Rejestracja: 14.05.2004, 21:25
Lokalizacja: Lublin

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: MK »

Naturalność rulez! :wink: Ew. bardzo lekki makijaż, ale jak dziewczyna sie z 2km świeci to jakos mnie to odrzuca :mrgreen:
NIE dla chamstwa NIE dla buraków NIE dla Samoobrony!
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Linka »

Ja sie tam maluje, ale troche. To znaczy podklad na twarz, chociaz nie zawsze, rzesy na czarno i tyle :hihi: Od czasu do czasu cienie do powiek, ale to tylko na jaka wyjatkowa okazje.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Fighter »

Wieczorem ladna buzka, rano sie budzisz i myslisz kto to tu lezy :mrgreen:
Zerknijcie sobie to: http://www.deansplanet.com/nomakeup.html
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804
Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: [piękna buzia] ale czy aby prawdziwa...

Post autor: Peggy »

O MATKO! Te kobiety są poprostu BRZYDKIE! ! ! Ja czasami cos na siebie nakladam, ale bardzo rzadko. jak mam tapete to wygladam na 23 a jak nie to na 16. Wole, ze mnie odmladzaja o 4 lata niz postarzaja o 3.
ODPOWIEDZ