Recepta na szczęście ??

[::PiotreK::]

na sylwestra na imprezie z pikolo i czipsami

[Anuś]

ja się na to nie piszę!! ja nie chcę umierać!!
chcę żyć!!
życie jest piękne!!

[::PiotreK::]

u mnie ostatnio tez jest spoko

ale dzis niebylo jej w autobusie :(:(:(
musialem sie zadowolic innymi

[Megan7]

matrix jest wszedzie.... ale szczescie istnieje. przypomnijcie sobie te chwile kiedy siedzieliscie wtuleni w ramiona ukochanej osoby, kiedy patrzyliscie sobie w oczy... czy to nie bylo szczescie? przypomnijcie sobie chwile kiedy czuliscie sie naprwde soba... szczescie jest... spotykamy je na kazdym kroku. czasem trzeba tylko potrafic je dostrzec.

[macey]

nom dzis bylo szczescie ze tramwaj przyjechal na czas =] Oo..

[Mirriam]

przypomnijcie sobie te chwile kiedy siedzieliscie wtuleni w ramiona ukochanej osoby, kiedy patrzyliscie sobie w oczy...

no popatrz, chyba mam jakies problemy z pamięcią...

[Montana]

heee no ja tez cierpie na zaniki pamieci......

[Anuś]

A ja nie Jak na razie wszystko dobrze pamiętam i mam nadzieję że tak będzie zawsze bo było cudownie!!

[Montana]

zobaczymy po sylwestrze jak to bedzie z moim szczesciem ....

[Roque]

Montanko, trzymam za Ciebie kciuki. W sylwestra na pewno wszystko wyjasnisz z D.

[Montana]

dzieki...... No mam nadzieje, ze tak bedzie........

[Roque]

To zależy od Ciebie. Postaraj się ..

[ewelinka]

Ja postaram sie pomoc :)

[Roque]

Ty lepiej też sie postaraj zadbać o swoje sprawy

[Piqs - X]

CHuj .. rozmowa jest o szczeciu ?! .. Montana, zyczymy ci go z calego serca, wracaj do zdrowia, dogaduj sie z chlopakiem, baw sie dobrze .. czy czego tam jeshcze chcesz.

Wracajac do temau: Wasza recepta na szczescie ?!

(neich nikt tylko nie pierdoli farmazonow, ze szczescia nie ma:
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście, tym samym udowadnia, że tego szczęścia nie jest wart. Carlo Goldoni (1707-1793)

Pomyslcie troche ...

[peexie]

ooo niezly tekst. swoje szczescie stwarzamy sobie sami dazac do marzen. wystarczy spytac samego siebie czego sie od zycia oczekuje i co sie chce osiagnac i do tego dazyc. starac sie z calej sily, nie poddawac sie, nie zrazac porazkami. a wtedy kazdy maly sukces przynosi radosc i jestemy szczesliwymi ludzmi.
i robimy to, co chcemy. a jesli jeszcze mamy pieniadze to jest lepiej, jest latwiej. pozwolcie ze zacytuje roberta leszczynskeigo ktory niedawno odwiedzil moja szkole i powiedzial: pieniadze daja wolnosc do robienia innych rzeczy. wlasnie daja wolnosc - przelamuja bariery finansowe, bo wszystko teraz sie skupia na pieniadzach, niestety. ale w zadnym wypadku pieniadze nie moga byc celem. one sa srodkiem. bez sciemy - bez pieniedzy nie mozna byc do konca szczesliwym. tak sadze.

[Anuś]

Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście, tym samym udowadnia, że tego szczęścia nie jest wart. Carlo Goldoni (1707-1793)

No brawo Piqs!! Ja cały czas tu powtarzałam że szczęście jest i może być wszędzie

[Mirriam]

Może i jest... Tylko czemu tak trudno je zdobyć...?

[Montana]

Piqs nie musisz byc taki wobec mnie..... Jesli cos do mnie masz to powiedz prosto z mostu a nie przez takie ironiczne teksty.....

A wracajac do tematu to ja wiem, ze szczescie jest, ale w sumie to chyba dobrze, ze jest tak latwo dostepne, bo by sie nam zwyczajnie znudzilo :)

[Piqs - X]

Kofana Montanko, oczywiscie nic do ciebie nie mam . .nawet uwazam cie za jedna z tych lepszych forumowiczek : ) .. A tamten post mial tylko nakierowac rozmowe na temat : )) .. No a przez apostrofe do ciebie chcialem tylko plynnie na temat przejsc, jednoczesnie nie umniejszajac roli twoejgo szczesscia .. czyli tego dogadania z boyem, czy czegos innego : )

Wybacz jesli to zabrzmialo negatywnie, nie mialem tego na celu ....