Podsumowanie roku 2003
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Podsumowanie roku 2003
Wprawdzie do końca roku jeszcze ponad dwa tygodnie, ale chyba czas najwyższy zacząć podsumowywać ten rok... No więc jaki on był?? co było w nim dobrego, a co złego?? Co wam się udało a co kompletnie zwaliliście?? Co teraz uważacie że moglibyście zmienić?? Nowe znajomości?? Przygody?? No piszcie wszystko co wam przyjdzie do głowy o ostatnim roku
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Podsumowanie roku 2003
jeszcze wszystko sie moze zdazyc do konca roku
ale jak narzzie to u mnie przez ten rok wszystko sie diametralnie zmienilo nie koniecznie na lepsze jedyne co dobrze wspominam to wakacje i ostatnie dni mam nadzieje ze nadchodzacy bedzie lepszy
ale jak narzzie to u mnie przez ten rok wszystko sie diametralnie zmienilo nie koniecznie na lepsze jedyne co dobrze wspominam to wakacje i ostatnie dni mam nadzieje ze nadchodzacy bedzie lepszy
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Podsumowanie roku 2003
Hmmm.........U mnie dużo sie działo... Ale chyba najważniejsze było to, że zobaczylam jaka w rzeczywistosci jest postac ktora sobie wyidealizowalam...Poza tym zyskalam drugiego (bo jeszcze Megan jest) Przyjaciela, na ktorym moge polegac... Dodatkowo spotkalam osobe ktora wiem, ze jesli bede potrzebowala pomocy to ona mi jej udzieli, chociaz jeszcze nie moge jej nazwac przyjacielem... Zrobilam tez kilka wariackich rzeczy, na ktore sie wczesniej nie odwazylam To sa chyba najwazniejsze plusy. Aha, no i osiagnelam kilka wczesniej zamierzonych celow...
Ogólnie:
Rok uważam za udany, ale zawsze moglo byc lepiej :D:D Wazne jest to, że nieczego nie żałuje
Ogólnie:
Rok uważam za udany, ale zawsze moglo byc lepiej :D:D Wazne jest to, że nieczego nie żałuje
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Podsumowanie roku 2003
moj rok oceniam na 4-. po 8 miesiacach platonicznego wzdychania jestem z moją miloscia, zdalam do kolejnej klasy, mialam super wspaniale wakacje, tak jak Mirriam zrobilam kilka szalonych rzeczy... (hmmm ciekawe czy mamy na mysli to samo... ) i ogolnie nie narzekam. ale wady ten rok tez oczywiscie mial.. ale cieszmy sie tym co bylo dobre. miejmy nadzieje ze nadchodzacy rok bedzie dla wszystkich nas lepszy
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Podsumowanie roku 2003
Ehm .. diametralnie sie .. polepszylem .. Zyskalem sens zycia, zrozumialem pare spraw, wiem co chce robic, zapuscilem wloski, mam zarost, wiecej pije i stanowczo wiecej baluje, z kujona siedzacego w domu wiczorami zaczalem troche wychdozic, zaczalem sluchac normalnej muzyki (a nie black metallllu .. błe !) znalazlem kilu dobrych przyjaciol, mialem wyjechane wakacje.
Ale teras rysuje sie pytanie : jaki bedzie rok nastepny ?
Ale teras rysuje sie pytanie : jaki bedzie rok nastepny ?
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Podsumowanie roku 2003
możliwe, że myslimy o tych samych, ale nie dokonca jestem tego pewna...Megan7 pisze: tak jak Mirriam zrobilam kilka szalonych rzeczy... (hmmm ciekawe czy mamy na mysli to samo... )
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 489
- Rejestracja: 10.11.2003, 00:20
Re: Podsumowanie roku 2003
to mój najgorszy rok w życiu (mam nadzieje że nie bedzie już gorszego) nic nie było po mojej myśli, nic się nie udało
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Podsumowanie roku 2003
dla mnie tez nie byl udany.......
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Podsumowanie roku 2003
no to teraz ja. Więc ten rok był w sumie bardzo fajny. Oczywiście mogło być lepiej, ale nie narzekam. Więc po pierwsze spędziłam cudowne wakacje w Kanadzie no i troszkę w USA. Byłam z cudownym chłopakiem. Dostałam się do szkoły, dobrej szkoły, tej do której chciałam. I jak na razie dobrze mi idzie w tej szkole a to też duży +. Nie przeżyłam w tym roku nic strasznego, no tylko się kończy tak jak się kończy czyli samotnie... Ale za kilka dni NOWY ROK i mam nadzieję że będzie OK. Rok ogólnie to tak nawet na 5-
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Podsumowanie roku 2003
ja z prawdziwym podsumowaniem poczekam do sylwestra..... nie, w sumie to do nowego roku, bo dla mnie sylwestre bedzie bardzo wazny.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Podsumowanie roku 2003
jak dla mnie ten rok byl OoooOook.
skonczylam gimnazjum z wyroznieniem, dostalam sie do szkoly o ktorej w sumie marzylam(choc zdarza mi sie marudzic na jej temat ;P), poznalam wspanialych ludzi,no znalazlam te forum oczywiscie ; -] i przezylam swoja pierwsza prawdziwa milosc (chyba;P) i hOOp do przodu. . . czekamy na nowy rok
skonczylam gimnazjum z wyroznieniem, dostalam sie do szkoly o ktorej w sumie marzylam(choc zdarza mi sie marudzic na jej temat ;P), poznalam wspanialych ludzi,no znalazlam te forum oczywiscie ; -] i przezylam swoja pierwsza prawdziwa milosc (chyba;P) i hOOp do przodu. . . czekamy na nowy rok
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Podsumowanie roku 2003
Popieram ze rok ten jeszcze sie nie skonczyl, a przez dwa tygodnie (przynajmniej u mnie) moze sie naprawde jeszcze duuuzo zmienic.
na pewno napisze dluuugi tekst, ale czy ktokolwiek bedzie chcial to czytac, jakies tam przezycia jakiegos tam (...) ... ?
... wątpie
na pewno napisze dluuugi tekst, ale czy ktokolwiek bedzie chcial to czytac, jakies tam przezycia jakiegos tam (...) ... ?
... wątpie
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info