Subkultura

[Roque]

No jak to nie leci ??? W radiu non stop leci mezo, ascetoholix, peja itd. w TV też

[Mirriam]

Ja slucham glownie HH, r&b, troszke soulu i wlasnie kultura HH jest mi najblizsza, jednak nie utozsamiam sie z nia calkowicie...

[Montana]

a do jakiej subkultury ja niby naleze......??



moj 1000 post !!!!!!! To pewnie od Mikolaja !!

[Roque]

Do rudolfów

[ewelinka]

hehehe rudolfy sa spoko ;);) :D

[Roque]

Ja też ich lubie, to taka sympatyczna subkultura

[ewelinka]

Wiecie co....moze i ja bym postarala sie nalezec to tej subkulturki...

[Roque]

nawet o ty m nie myśl, Tobie ładnie w takich włosach

[ewelinka]

Dzieki

[Roque]

Nie ma za co. Wiesz, że tak myśle już od dawna

[ewelinka]

hehe wiem wiem ale dobra wracamy do tematu...

[Roque]

no dobra, to wracajmy
a o czym tak wogóle ???

[lipa]

No jak to nie leci ??? W radiu non stop leci mezo, ascetoholix, peja itd. w TV też

może dlatego że rzadko oglądam tv lub słucham radia a gdy już to robie nie leci HH

[Piqs - X]

Roque - daj na looz i zacznij pisac cos madrego ... bo licznik ci nabija, a prawie nic madrego piszesz.

Moze ja sie rozwine na temacik subkultur .. No wiec nie rozumiem po co cos takiego sie wogole robi ? .. odcinanie sie od innnych korzeni muzyki, pogrązanie sie w jednym stylu .. przeciez z czasem to sie po prostu NUDZI, rozbija czlowieka od wewnatrz. Ludź jest taka istota, ktora potrzebuje odmiany, a na pewno nalezenie do subkultury jakiejkolwiek, zamykanie sie z swoich zainteresowaniach i kultturze temu nei sprzyja.
No tak, ktos powie . czasem se slucham innej muzy, ale lubie nosic spodnie z krokiem w kolanach/lubie ubierac sie caly na czarno, jestem skejtem/metalem, jestem z tego dumny, wyznaje cala ideologie i wogole jest qyjebiacho. Tylko prosze was ludzie, powiedzcie mi ideologie metalu ?! .. albo ideologie skejtostwa ?! . .To nie ma zadnych celow, zadnych przyczyn, zadnych skutkow. to po prostu jest, ot SZPAN i tyle. Niech ktoś zaprzeczy! Wiec bezcelowe jest przynajezenie gdziekolwiek, trzeba byc czlowiekiem otwartym, gotowym nqa nowe kierunki, a nie "slucham hh/jakies skinowskiej muzy, a ty jestes metal/punk/skejt wiec dostaniesz wpierdol" . . tacy ludzi sa po prostu smieszni, chełpiący sie swoimi jakze miernymi morałami, działającymi w okowach swego wlasnego "ja", poobnie jak 'ja jeste metal/skejt/hh/skin i jestem wyjechany w kosmos, moge sie wozic, zapuszcze wlosy i bede mastah. Ave Satan!" ..p pomyslcie nad tym , i postarajcie sie pomoc mi w odpowiedzi na dreczace mnie pytania, bo jak mowie, sam tego po prostu NIE WIEM ...

[Fighter]

No wiec nie rozumiem po co cos takiego sie wogole robi ?

Wiec, nie naleze do zadnej subkultury, ale sprobuje odpowiedziec na pytanie.
Subkultura to grupa ludzi, gdzie mozna znalesc ludzi ktorych cos laczy (muzyka, styl bycia itp.). Wiec mlodzi ludzie szukaja tam podobnych sobie. Byc moze czuja sie samotni i nierozumieni, a subkultura czyta w ich duszach i pozornie zaspokaja ich potrzeby.

PS: Troche zamotane, ale co tam i tak tego nikt nie bedzie czytal

[Piqs - X]

No wiec nie rozumiem po co cos takiego sie wogole robi ?

Wiec, nie naleze do zadnej subkultury, ale sprobuje odpowiedziec na pytanie.
Subkultura to grupa ludzi, gdzie mozna znalesc ludzi ktorych cos laczy (muzyka, styl bycia itp.). Wiec mlodzi ludzie szukaja tam podobnych sobie. Byc moze czuja sie samotni i nierozumieni, a subkultura czyta w ich duszach i pozornie zaspokaja ich potrzeby.

PS: Troche zamotane, ale co tam i tak tego nikt nie bedzie czytal

Oceniasz subkulture, no w kategoriach sekty bym powiedzial Podobna bardzio jej definicja ; p No ale wiem, ze chodzilo ci o cos zupelnie innego : )) .. Nie bede powtarzal tego co powedzialem wczesniej, ale najbardziej podoba mi sie argument 'sa samotni i niezrozumieni'. Kojarzy mi sie z jakimis lumpami spod bloku, albo z jakimis odmiencami niepotrafiacymi sie znalesc w spoleczenstwie, no moze i ze schizofrenikami : )
Dobra .. powtorze sie, wg to sztuczny podzial wcale nie adekwatny do wspolczesnego zycia ... Moze jest to wlasnie wyraz buntu przeciwko 'systemowi' ? . . Moze wlasnie chec oderwanai od realiów zycia. Zauwazcie ze subkultury najczesciej zrzeszaja ludzi mlodych, ktorzy chca sie oderwac od szkoly, domu itp itd : ) . . Chca tworzyc wlasna 'sztuczna' grupe spoleczna, wyobcowaną, nieprzejednaną na otaczajacy swiat ... DObra, troche za duzo sie zaglebilem w tenn problem .. tersa wy poficcie co o ty pomysliwujecie ; p

[Fighter]

ale najbardziej podoba mi sie argument 'sa samotni i niezrozumieni'. Kojarzy mi sie z jakimis lumpami spod bloku, albo z jakimis odmiencami niepotrafiacymi sie znalesc w spoleczenstwie, no moze i ze schizofrenikami : )

To byl jeden z argumentow. I z moich obserwacji wynika ze czesc na pewno. Mam w klasie kumpla, taki metal i nie wyglada na normalnego, albo takiego co potrafi sie odnalesc w spoleczenstwie.

PS: Z cala reszta, ktora napisales zgadzam sie w 100%, no moze poza pierwszym zdaniem

[Piqs - X]

Ej, to tylko moje skojarzenia, specjalnie to zaznaczylem

Dzieki, ze sie ze mną zgadzasz .. wreszcie ktoś : )))))))))))))))))))

A co do tego metala .. znam takiego nie jednego, to po prostu jest ucieczka ... z reszta nie daleka : )

[ORZO]

Nienawidze ludzi, ktorzy zaliczaja sie do jakiejkolwiek subkultury (z wyjatkiem punka bo jest cala ideologia, ktorej brak innym subkulturom)

Nie zapominaj o jebanych skinheadach (oprócz Oi!owców) i ich radykalnych nacjonalistycznych,rasistowskich,nazistowskich,faszystowskich,homofobicznych,narodowych chorych poglądów.
Kiedyś uważałem się za punka i myślę ze coś w tym było(zwłaszcza jak patrzę dzisiaj na gówniarzy którzy na jeden sezon wkładają glany i wplatają kolorowe sznury).Nie mam pojęcia jak przez pięć lat mogło się tyle zmienić.Dzisiaj uważam się za człowieka,jednak coś we mnie jeszcze z punka zostało.Nadal noszę punkowe ciuchy(może nie prowokuję tak jak kiedyś) kocham tą muzykę,jeżdzę na koncerty i festiwale,dalej trzymam z tymi ludzmi(i rozumiem ich lepiej niż innych) no czasami lubię sobie powalić z kolegami w system. Aha...w anarchię już nie wierzę,ale nadal jestem 100% anty-nazi.Oi!Oi!Oi!Stay punx.

[Cns]

Ja tam bujam na na desce od dawna zanim to wszystko weszło w mmode całe desko spodnie i takie tam. Nie szpanuje tym ze jestem skejtem i sam nie wiem czy naleze do tej skubkultury to zostawie ocenie moim znajomym a nie mnie.


A powiedzcie mi jakie znacie subkultory????