Drabina...

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Drabina...

Post autor: Anuś »

Dlaczego jak ja byłam mała to się bałam wchodzić na drabinę?? Teraz niby jestem już duża, ale i tak troszkę się boję... Już mniej, ale jednak... Wy też??
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Drabina...

Post autor: Fighter »

Anuś pisze:Dlaczego jak ja byłam mała to się bałam wchodzić na drabinę?? Teraz niby jestem już duża, ale i tak troszkę się boję... Już mniej, ale jednak... Wy też??
Moze to lek wysokosci :mrgreen:

PS: Ale zaraz bedzie tu offtopick
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drabina...

Post autor: Anuś »

Fighter pisze: Moze to lek wysokosci :mrgreen:
Lęku wysokości nie mam, bo byłam i na Sears Tower w Chicago i na CN Tower w Toronto i na kilku innych mniejszych budowlach i wszystko ok. Ale z tą drabiną to coś ne tak...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Drabina...

Post autor: Piqs - X »

Drabinofobia ? : PPP

Pewnie boisz sie ze jest niestabilna i spadniesz : )
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Drabina...

Post autor: SkaTe_GirL »

Anuś pisze:Dlaczego jak ja byłam mała to się bałam wchodzić na drabinę?? Teraz niby jestem już duża, ale i tak troszkę się boję... Już mniej, ale jednak...
Anuś a moze mialas w dziedzinstwie jakis wypadeczek z drabina? No nie wiem spadlas z niej albo sie przewrocila na Ciebie, moze dlatego sie jej boisz tzn boisz sie wejsc na nia ; -]]
Jesli chodzi o mnie to wejsc sie na drabine nie boje ale zejsc juz sie boje ;P bo nozka zawsze moze sie powinac w lewo lub w prawo... ;-]
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Drabina...

Post autor: ::PiotreK:: »

tez sie boje na drabiny wchodzic i wyjasnieniem tego sa slowa piqsa mozna zamykac ;P;P
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drabina...

Post autor: Anuś »

Więc zostaje DRABINOFOBIA, bo innego wyjścia nie ma. Drabina na mnie nie spadła ani nie widziałam żeby w ogóle na kogoś poleciała... Nie wiem czemu tak mam...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
lipa
Młody rozbrykany
Posty: 489
Rejestracja: 10.11.2003, 00:20

Re: Drabina...

Post autor: lipa »

to straszne!!!!! :mrgreen: :wink:
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Drabina...

Post autor: Montana »

hehe ja tez tak mam, ze moge wejsc, ale strasznie boje sie zejsc....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Drabina...

Post autor: bober »

Montanka, Ty tio tak jak kotek co na drzewo wejdzie ;P Potem trzeba po strażaków dzwonić hehe ; )
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Drabina...

Post autor: Montana »

bober pisze:Montanka, Ty tio tak jak kotek co na drzewo wejdzie ;P Potem trzeba po strażaków dzwonić hehe ; )
miau miau :):):)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Drabina...

Post autor: DianaR »

Czasami tak jest że nie wiedząc czemu boimy się czegoś.
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
ODPOWIEDZ