Sylwestrowe znajomosci

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Fighter »

Wiec jak tam po sylwestrze udalo wam sie kogos ciekawego poznac, moze serce zaczela mocniej bic. Piszczcie ile wlezie.

PS: Jak temat byl zadam jego skasowania :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
bed
Młody aktywny
Posty: 179
Rejestracja: 25.10.2003, 15:08
Lokalizacja: police to mendy
Kontakt:

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: bed »

ano, poznalem Zbycha i jego dziewczyny. Mieliśmy z qmplem isc 2 pieterka nizej do lasek na imprezke(laski - średnia wieku - 18lat) bylismy o 00:00, ale ich nie bylo. chcielismy isc o 02:00 ae nam sil zabraklo
Change my pitch up, smack my bitch up
Change my pitch up, smack my bitch up
Change my pitch up, smack my bitch up
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: ::PiotreK:: »

aaa ja poznalem duzo osób tylko niewiele z nich pamietam ;P
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Piqs - X »

Kocham takei zycie, ma imprezie mnistwo lasek, gadasz z nimi do rana, a nastepngo dnia nawet cie nie pamietaja bo byly najebane .. tacy ludzie ze ho ho .. ale fjanie jest poznawac niwych ludzi, pofgadac i t sprawy.
A teras pewna anegdotka:

Na sylwestrze byla jedna cholernie ladna dziefczyna. Idealna modelka ...
I jeden moj kolega, totalnie najebanym, widaz ze dziefczyn jest w stanie upojenia alkoholowego (lezala na lozku ze spuszczona glowa) podchodzi do niej i w te slowa:
- "Czesc Kasiu, Jestem Kołek. A teras prostuj nogi i dawaj mi dupy"
po czym odszedl sie wyżygac do WC
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Anuś »

o fuuuuuuuu...
ja nikogo na sylwestra nie poznałam,ale na imprezkach fajnie jest kogoś poznać :D Aczkolwiek jak ktoś tak nałogowo, poznaje tylko na jedną noc, to też nie za ciekawie...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Mirriam »

Ja na sylwestrze poznalam kilka osob, nawet niezle sie z nimi bawilam :D Jednak zadnej chemii do nikogo z nich nie bylo...
Chemia chyba zaczela dzialac wczoraj, ale to do zupelnieinnej osoby :D:D:D:D:D:D:D
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Montana »

a ja poznalam jedna osobe :D:D a z chemia t ozobaczymy pozniej jak bedzie........:D:D
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ewelinka
Młody rozbrykany
Posty: 371
Rejestracja: 15.12.2003, 20:47
Lokalizacja: warmia & mazury

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: ewelinka »

Ja poznalam dwie osoby :D:D (montanko kogo poznalas, bo nie pamietam chyba... :) )
"If you love something let it go,
If it comes back to you it's yours.
If it doesn't, it never was."
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Fighter »

No to widze ze jestescie towarzyscy. Mam kilku kumpli ktorzy nikogo nie poznali. Ja sam osobiscie poznalem pare fajnych lasek, a dwie z nich sa poprostu zajebiste :mrgreen: .
A tak w ogóle to czasem ciezko jest poznac kogos nowego, jak sie ponad polowe juz zna.
Mialem smieszny motyw poznalem jakiegos Boksera, ktory byl cholernie bujany i chwalil sie ze 2 lata boksu uczynily z niego wojownika.
Tlumaczyl jaki on jest ach och, nie wiedzac ze juz za mna 4 lata treningow nie jednego stylu jesli chodzi o sztuki walki i ponad polowa znajomych na imprezie. W koncu mu przeszlo, ale sie zastanawiam co by bylo gdyby jednak dalej sie bujal.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: SkaTe_GirL »

Fighter pisze: udalo wam sie kogos ciekawego poznac
Udalo mi sie poznac jednego typka ale nie byl ani ciekawy ani fajny ... byl...sorry jest nadal debilem ;P
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Montana »

ewelinka pisze:Ja poznalam dwie osoby :D:D (montanko kogo poznalas, bo nie pamietam chyba... :) )
Kogo Ty poznalas ??? Patrz bylysmy caly czas razem a nawet nie wiem :):) No a ja poznalam chlopaka, z ktorym juz wczesniej na gg duzo rozmawialam a poznal nas ze soba......... :)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ewelinka
Młody rozbrykany
Posty: 371
Rejestracja: 15.12.2003, 20:47
Lokalizacja: warmia & mazury

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: ewelinka »

Montana pisze:
ewelinka pisze:Ja poznalam dwie osoby :D:D (montanko kogo poznalas, bo nie pamietam chyba... :) )
Kogo Ty poznalas ??? Patrz bylysmy caly czas razem a nawet nie wiem :):) No a ja poznalam chlopaka, z ktorym juz wczesniej na gg duzo rozmawialam a poznal nas ze soba......... :)
Hehe ja poznalam Marcina i Bartka....znalam ich co prawda juz wczesniej, ale tylko z widzenia i z opowieszci....a w sylwestra wlasnie poznalam ich juz na "czesc" :D:D (A ty kogo poznalas?? Bo nie wiem albo bylam pijana albo mi sie film urwal.... ;) A jesli to jest Pote :D no to juz pamietam ;) ) Ale zakrecilam....:)
"If you love something let it go,
If it comes back to you it's yours.
If it doesn't, it never was."
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Piqs - X »

ja poznaje tylu ludzi, że juz nie pamietam ktorzy byli z sylfka ; 0
lipa
Młody rozbrykany
Posty: 489
Rejestracja: 10.11.2003, 00:20

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: lipa »

poznałam kilka osób w tym trzy którym chcę dopierdo*** :emm:
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: DianaR »

a ja poznałam trochę przed sywkiem, ale na sylwku w akcję wkroczyłą chemia... cdn! ( mam nadzieje)
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: Montana »

hehe Diana chcemy szczegoly !! :)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: DianaR »

Narazie szczegóły są jak najmilsze ale niechce zapeszać!!! Ale dużo czasu spędzamy razem i robimy sie chyba dla siebie coraz ważniejsi!!! :mrgreen:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
ONA*
Młody aktywny
Posty: 32
Rejestracja: 13.01.2004, 19:19

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: ONA* »

kazda impreza jest mozliwoscia do poznania kogos i tak tez było tym raze. jejku super impreza.. niczego niezałuje :ok:
*RyBkA*
Młody rozbrykany
Posty: 402
Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
Lokalizacja: PoLsKa =P

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: *RyBkA* »

ONA* pisze:kazda impreza jest mozliwoscia do poznania kogos i tak tez było tym razem
nio zgadzam sie :P ja tesh duzo ludzi poznalam, ale nie wszystkich pamietam :D
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...

ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
ONA*
Młody aktywny
Posty: 32
Rejestracja: 13.01.2004, 19:19

Re: Sylwestrowe znajomosci

Post autor: ONA* »

hm... a ko powiedział czy sie pamieta czy nie, wazne ze sie poznaje duzo osób, niewazne jest to czy sie pamieta wazne jest to ze ono nas pamietaja :oops2:
ODPOWIEDZ