sporty extramalne ----> to jest coś
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
Z pilki noznej - wypierdzielanie sie co 5 o pilke -jaki wywalony sport eXtreme : O
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 402
- Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
- Lokalizacja: PoLsKa =P
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
ale np. pilka nozna nie dostarcza ash tyle adrenaliny do naszego ciala nish sporty zaliczane do extramalnych, rowerek tesh nie zawsze
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
no le mykanie na bmxie na rampie dostarcza bardzooo duzo adrenaliny
nawet jazna po calkowicie prostym chodniku moze dostarczac adrenalniny np jak ci jakis dzieciak wskakuje prosto pod kola albo jak pierwszy raz siedzisz na rowerze ;P
nawet jazna po calkowicie prostym chodniku moze dostarczac adrenalniny np jak ci jakis dzieciak wskakuje prosto pod kola albo jak pierwszy raz siedzisz na rowerze ;P
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
taaa...albo spotr ekstramalny: Jedzie dziadek rowerkiem a za nim rozwydrzona młodzież samochodem i zamiast normalnie przejechać, to oni na dziadka trąbią non stop Wiecie ile adrenaliny dla dziadka... uuu
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Młody aktywny
- Posty: 5
- Rejestracja: 20.07.2003, 14:49
- Lokalizacja: P-sk
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
Ja od niedawna bawie sie w LeParkour, może nei daje takiej adrenaliny jak bungee lub spadochron ale i tak jest spoko. Dla niewtajemniczonych podaje link do stronki z filmikami http://www.annuaire-parkour.com/parkour/?page=videos
"Niektórzy kreują momenty prawdziwej wolności lecąc nad przeszkoadmi, które inni obchodzą" - David Belle
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
Ja i sporty ekstremalna?? Nigdy! Oczywiście są fajne i bardzo je lubie....
w telewizji oglądać
w telewizji oglądać
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
A próbowałas uprawiac kiedykolwiek którys z nich?? Najbliższym memu sercu z extreme sports jest skateboarding (deskorolka), to jest to, chociaz łatwo o kontuzje
-
- Młody aktywny
- Posty: 112
- Rejestracja: 16.04.2005, 14:47
- Lokalizacja: Augustów
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
ja tam skacze sobie na nartkach wodnych..predkosc powyzej 120km/h..przyspieszenie od 0-100km/h w 1.8sek...loty w moim wypadku okolo 50m..a mozliwe sa nawet ponad 90 metrowe...mysle ze dosc extremalne kocham to
I never look back 'cause I don't even want to and I don't need to...
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
i ktos w innymtemacie mowil ze sie uczy jezdzic... ;Dyfysk pisze:ja tam skacze sobie na nartkach wodnych..predkosc powyzej 120km/h..przyspieszenie od 0-100km/h w 1.8sek...loty w moim wypadku okolo 50m..a mozliwe sa nawet ponad 90 metrowe...mysle ze dosc extremalne kocham to
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]
-
- Młody aktywny
- Posty: 112
- Rejestracja: 16.04.2005, 14:47
- Lokalizacja: Augustów
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
"loty w moim wypadku okolo 50m..a mozliwe sa nawet ponad 90 metrowe"
skoro moje jeszcze nie 90 metrowe to znaczy ze jeszcze sie musze troche nauczyc..
skoro moje jeszcze nie 90 metrowe to znaczy ze jeszcze sie musze troche nauczyc..
I never look back 'cause I don't even want to and I don't need to...
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
yfysk pisze:"loty w moim wypadku okolo 50m..a mozliwe sa nawet ponad 90 metrowe"
skoro moje jeszcze nie 90 metrowe to znaczy ze jeszcze sie musze troche nauczyc..
w moim wypadku loty bylyby -2 metry pod woda...
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
ja uprawiam spotr exterremalny(a raczej głupota), a jest nim jazda na rowerze, niby wszystko oki tyle że minołem się ze życie 2 razy i oczywiście na rowerze Troszeczkę na min skaczę ale muszę go odnowić bo ma już 5 lat a narzazie wymieniłem tylkne koło z przeżutkami, i przednie takie coś co 3ma kierownicę w najbliższym czasie zdało by sie wymienić pedały bo cale popękał a 2-gi taki sport jeżeli można to tak nazwaćto oczywiście wyścigi samochodowe które mam zamiar uprawiać w najbliższym czasie
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
Ja (widać na avawatarku) uprawiam sport extremalny - skaczę ze spadochronem:P Jak ktoś chce wiedzieć jak to jest umierać kilkakrotnie w życiu to moge opowiedzieć:D
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody aktywny
- Posty: 112
- Rejestracja: 16.04.2005, 14:47
- Lokalizacja: Augustów
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
wow..a jakies grozniejsze wypadki? bo ja kilka mialem takowych a co tego orgazmu to podobnie zawsze mowie: "daleki skok (w moim wypadku na nartkach) jest lepszy od orgazmu"
I never look back 'cause I don't even want to and I don't need to...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
spotr ekstramalny? Jasne codzennie... przy tablicy na matematyce... mam taka adrenaline zadne bange czy cokolwiek innego sie z tym nie rowna. . .
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
groźniejsze wypadki? Raz mnie po skoku odchyliło do tyłu i spadochron mnie w łeb palnął ale żyje. A skoki są super Nie ufajcie tym którzy mówią ze dużo osób ginie z powodu nieotwarcia spadochoronu - to bzdury:)
Najlepsze jest zdecydowanie lecenie jeszcze bez spadochronu... dosłownie przeżywasz własną życie:)
Najlepsze jest zdecydowanie lecenie jeszcze bez spadochronu... dosłownie przeżywasz własną życie:)
Ostatnio zmieniony 16.05.2005, 20:09 przez JaGaKi, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody aktywny
- Posty: 112
- Rejestracja: 16.04.2005, 14:47
- Lokalizacja: Augustów
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
no ja chetnie sprubuje kiedys zapraszam do lotow na nartkach
I never look back 'cause I don't even want to and I don't need to...
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
A ja właśnie odkryłam nowy sport extremalny Jeżdżenie naszymi autobusami... Najpierw trzeba bilet skasować, w kasowniku ręcznym, jeszcze z takimi wzorkami, którę się na bilecie wybija (oczywiście co jedna trasa to inny, w rzeczywistości wzorki zmieniane są raz na pół roku ) potem musisz się czegoś złapać i modlić się żeby sie nie rozleciał (autobus), jest to możliwe tylko pod warunkiem, że trafisz na autobus typu stary model, jeszcze z drzwiami w harmonijke i górą schodów by wejść do środka
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
A w jakim mieście mieszkasz - ja w Krakowie... Nasjstarsze autobusy typu IKARUS!!!:D Węgierska jakość - POlska rzeczywistość Autobus o 100 odgłosach... Aż łezka w oczku się kręci - 25 lat temu
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: sporty extramalne ----> to jest coś
Ja mieszkam w Białej Podlaskiej, mieście maluchów i starych autobusówJaGaKi pisze:A w jakim mieście mieszkasz - ja w Krakowie... Nasjstarsze autobusy typu IKARUS!!!:D Węgierska jakość - POlska rzeczywistość Autobus o 100 odgłosach... Aż łezka w oczku się kręci - 25 lat temu
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]