Budżet państwa na 2004 r., który trafił teraz do senatu, podoba się bogatym, biednych doprowadza do rozpaczy. Czy spowoduje wzrost gospodarczy, jak to zakłada rząd i liberałowie różnych politycznych opcji? Oponenci twierdzą, że nie, zwolennicy pomysłów Raczki i Hausnera dają głowę, że wzrost nastąpi. Na dwoje babka wróżyła.
Jak myślicie ???
Zabiera biednym, oddaje bogatym!
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Zabiera biednym, oddaje bogatym!
Tak jak to w polityce, czesc jest prawda, a czesc fikcja.PLAGIATT pisze:Jak myślicie ???
Wzrost pewnie bedzie, bo od pewnego czasu wzrost gospodarczy jest zuwazalny, a jego spadek nie jest prognozowany. Ale jak to w "wielkiej" polityce, dzis jest jedno, a jutro juz co innego. Wiec, kto to wie.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zabiera biednym, oddaje bogatym!
I tak będzie źle, i tak ktoś będzie niezadowolony :/
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho