No właśnie mam taki problem iż ucieka mi język w tych ważnych sytuacjach co mam zrobić co ??? Np. Dziś wyszłem sobie z pieskiem no i ta osóbka która badzo bym chciał poznać też wyszła z pieskiem... no i na środku boiska nasze psy zaczeły się bawić a ja i ona staliśmy jak słupy ona nic nie mówiła ani ja... poprostu mój język gdzieś uciekł... nie chce już tak sparprac drugiego spotkania poradzcie mi coś....
HELP
Język ucieka... :P jak go złapać ??
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
Nie stoj jak slup soli tylko mow cos. Przykladowo jak w tej sytuacji, "jakiego ladnego psa masz, co to za rasa???" i tak od pierdol przechodzisz do sedna
Nikt cie nie nauczy jak mozna sie przelamac, trzeba probowac, kiedys na pewno wyjdzie
Nikt cie nie nauczy jak mozna sie przelamac, trzeba probowac, kiedys na pewno wyjdzie
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody aktywny
- Posty: 32
- Rejestracja: 13.01.2004, 19:19
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
hihi zagadaj do niej tak rposto jak psy np zaczna sie bzykać to powiec cos smeisznego w stylu, ale to do mnie bedą młode nalezały usmiechnij sie, albo powiec ze Twój piesek bardzo tesknił za jej psem i na podstawie psów powiec to co ty czujesz do niej .... ze piesek mysli o jej piesku itd nei ma sytuacji bez wyjscia
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
Buehehe Plagi, kcie Ci ten jęzor uciekł ? ;d;d;d
Myśle jak Fajter i... czasem nie warto się odzywać, lepiej coś (ludzie, proszę ; ]) pokazać...
Myśle jak Fajter i... czasem nie warto się odzywać, lepiej coś (ludzie, proszę ; ]) pokazać...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
hauuuuuu hauuuuuuuu
Plagi... bedzie dobrze ja Ci to mowie
mozna oczywisice zaczac czyms co uwielbiaja wszyscy "ładną dzis mamy pogode " (((-:
Plagi... bedzie dobrze ja Ci to mowie
mozna oczywisice zaczac czyms co uwielbiaja wszyscy "ładną dzis mamy pogode " (((-:
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
no nie powiedzialbym ze my tera mamy bardzo piekna pogode :DD
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
"ładna dziś pogoda" <----- hasło z sylwestra 2001/2002
A tak serio to chyba na początku takie pierdoły, ogólniki... Dopiero potem coś konkretniejszego 3mam kciuki!!
A tak serio to chyba na początku takie pierdoły, ogólniki... Dopiero potem coś konkretniejszego 3mam kciuki!!
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 386
- Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
Dokładnie!! zacznij jakąkolwiek gadka a pozniej jakoś poleciFighter pisze:Nie stoj jak slup soli tylko mow cos. Przykladowo jak w tej sytuacji, "jakiego ladnego psa masz, co to za rasa???" i tak od pierdol przechodzisz do sedna
Nikt cie nie nauczy jak mozna sie przelamac, trzeba probowac, kiedys na pewno wyjdzie
a jezyk radzę przykleić na taśmę 3m sie!!!
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
-
- Młody aktywny
- Posty: 32
- Rejestracja: 13.01.2004, 19:19
Re: Język ucieka... :P jak go złapać ??
a moze cos romatycznego.....?
bedziesz udawał ze głaszczesz jej psa i pod obroze przykleisz, wepiesz liscik ? hm...
bedziesz udawał ze głaszczesz jej psa i pod obroze przykleisz, wepiesz liscik ? hm...