PLAGIATT pisze:może nie ale na pewno nie startowalbym na prezydenta jakbym nie mial o tym pojecia... po 2 wszyscy ludzie sie smiali z niego jak powiedzial ze Polska to kraj prawa !!! jesli to kraj prawa to gdzie jest to prawo ?? czemu boimy sie chodzic po ulicach ?? czemu jest tak duza korupcja czemu ???
Moze powiesz nam czemu go bronisz co ?? Według ciebie to kraj prawa ???
A niby czemu on jest zlym prezydentem. Chociaz sie czlowiek nie wstydzi go, gdy nas reprezentuje za granica. Jest lepszy niz Walesa, ktory gadal jak wiesniak i sie nie lepiej zachowywal.
Prawo to pojecie wzgledne, zalezy od interpretacji. A ze z ta interpretacja nie jest u nas za dobrze to wiemy. Prawo stanowia sami obywatele.
Ja tam sie po ulicy nie boje chodzic.
Korupcja zawsze byla, jest i bedzie, nie tylko w Polsce, ale na calym Swiecie.
Ze prawo jest u nas porypane to jedno, drugie to to ze z egzekwowaniem prawa tez nie jest dobrze.
Panstwo prawa moze i jest, ale tylko na papierze, bo w realiach to sami widzicie jak jest.
A ze prezydent to czlowiek, wiec palnac glupote moze.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"