Wysoka cena szczęścia
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Wysoka cena szczęścia
...' Wyniki najnowszych badań wskazują, że pieniądze mogą dać szczęście, ale cena wynosi niemal 4,6 miliona dolarów. Aż tyle potrzebowałby przeciętny człowiek na zakup wymarzonego domu i samochodu, upragnione wakacje i zmianę stylu życia.
Z sondażu wynika, że kobiety mają większe wymagania od mężczyzn - 4,6 wobec 4,4 miliona dolarów potrzebnych na spełnienie życzeń... ' ...
... ciekawe jak to sie ma w 'przeliczeniu na zlotowki' i szczescie w Polsce ... he ... ? ...
... hehehe ... wiem, wiem, ' szczescie pieniedzy nie daje ', ale to juz inna bajka ...
Z sondażu wynika, że kobiety mają większe wymagania od mężczyzn - 4,6 wobec 4,4 miliona dolarów potrzebnych na spełnienie życzeń... ' ...
... ciekawe jak to sie ma w 'przeliczeniu na zlotowki' i szczescie w Polsce ... he ... ? ...
... hehehe ... wiem, wiem, ' szczescie pieniedzy nie daje ', ale to juz inna bajka ...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Wysoka cena szczęścia
gdybym ja mial ful siana lhohohohoh
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 402
- Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
- Lokalizacja: PoLsKa =P
Re: Wysoka cena szczęścia
no a ja jak bym miala duzo kasy... mysle ze umialalabym je dobrze spozytkowac, troszeczke poszloby na budyn czekoladowy a reszta..... na wiele pozytecznych rzeczymacey pisze:gdybym ja mial ful siana hohohohoh
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Wysoka cena szczęścia
ja to bym pewnie zrobil tak jak kiepski jak dostal milon dolarów
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wysoka cena szczęścia
czy cos tu wczsniej sie dzialo ?? hm... zdawalo mi sie
ja tam bym ladnie szalal jakbym mial milion dolarów
ja tam bym ladnie szalal jakbym mial milion dolarów
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wysoka cena szczęścia
Szaleć można A nawet trzeba... Ale trzeba mieć ten milion dolarów A jak narazie nie mamy, więc to tylko marzenia... Ale fajnie by było mieć tyyyyyyle pieniążków
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: Wysoka cena szczęścia
Pieniądz się nie liczy, to informacja ma siłę.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 386
- Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Wysoka cena szczęścia
pieeenioondzeee w sumie z nimi są same kłopoty im wiecej masz tym wie,ksze kłopoty zn nimi sa... ale taki milionek czemu nie ja bardzo chetnie już anwet nie 44 tylko 1 o rany ale chciwi jesteśmy;]
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wysoka cena szczęścia
taaaaaa magda oczywiście!! A my i tak wszystko w Dolaramie byśmy wydały
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 386
- Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Wysoka cena szczęścia
Wydałybyśmy?????? przecież ja bym se taką jedną wykupila na własnoscć:P ale byłaby jaazdaaa
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Wysoka cena szczęścia
Mowi sie ze pieniadze szczescia nie daja, tez sie z tym zgadzam. Bez pieniedzy mozna naprawde byc bardzo szczesliwym...
Jednak w naszej pieknej rzeczywistosci jest tak, ze bardzo trudno jest btc tak bardziej szczescliwym bez pieniedzy. Wszystko kosztuje ;-/ Taki juz jest ten swiat i tego raczej nie da sie juz zmienic...
Nie wiem, moze to zupelna nie prawda... tak sie mi tylko wydaje, ze ludzie ktorzy maja kupe kasiory czesto sa nawet mniej szczesliwy z zycia niz Ci biedniejsi...
Jednak w naszej pieknej rzeczywistosci jest tak, ze bardzo trudno jest btc tak bardziej szczescliwym bez pieniedzy. Wszystko kosztuje ;-/ Taki juz jest ten swiat i tego raczej nie da sie juz zmienic...
Nie wiem, moze to zupelna nie prawda... tak sie mi tylko wydaje, ze ludzie ktorzy maja kupe kasiory czesto sa nawet mniej szczesliwy z zycia niz Ci biedniejsi...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody aktywny
- Posty: 107
- Rejestracja: 12.02.2004, 16:09
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wysoka cena szczęścia
pieniądze nie ale zakupy to już co innego...
a tak naprawde to z pieniędzmi same problemy...
a tak naprawde to z pieniędzmi same problemy...
Najbardziej pieką łzy, które toczą się powoli.
-
- Młody aktywny
- Posty: 72
- Rejestracja: 23.07.2003, 20:11
- Lokalizacja: Łowicz / Mój pokój Słucham: Myslovitz:) Kocham: Moich
Re: Wysoka cena szczęścia
Czasami bardzo dużo kasy by sie przydalo Ciekawe badania
w dniu kiedy miłośc przestaje być radością, zaczyna być cierpieniem
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Wysoka cena szczęścia
eh, ja mam znajoma, ktorej szczytem marzen jest wyjsc bogato za maz.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wysoka cena szczęścia
Ma bardzo duże ambicje
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Wysoka cena szczęścia
Nom, ale ja juz swoje szczescie osiagnalem .. mam gitare i wzmacniacz ,.. lacznie wydalem 1000zl . no ale .. jestem szczesliwy ^___^
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wysoka cena szczęścia
Odkopuję : p
Wasze spostrzeżenia na temat pięniędzy i szczęścia
enjoy!
Wasze spostrzeżenia na temat pięniędzy i szczęścia
enjoy!
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Wysoka cena szczęścia
kurde... marzenia ;p
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Wysoka cena szczęścia
@Blood: A Twoje? : P
Trudny temat.
Może szczególnie nie marzę o czterech milionach w kieszeni, ale wspomnianą sumą bym nie wzgardził (; Poniekąd mogę nazwać się materialistą, pieniądze stanowią dość istotną kwestię w moim życiu. Zapewniają mi poczucie szeroko pojętego komfortu, nie tyle przedmiotowego co psychicznego. Tym bardziej, że są jacy są i raczej ich nie zmienię - są fajni. Generalnie potrzebuję pieniędzy więcej niż mam, nie na jakieś szaleństwa, tylko 'po prostu'. I nie jest to nieograniczony głód. Raczej wymóg rzeczywistości.
Ech, w sumie tyle ode mnie
Trudny temat.
Może szczególnie nie marzę o czterech milionach w kieszeni, ale wspomnianą sumą bym nie wzgardził (; Poniekąd mogę nazwać się materialistą, pieniądze stanowią dość istotną kwestię w moim życiu. Zapewniają mi poczucie szeroko pojętego komfortu, nie tyle przedmiotowego co psychicznego. Tym bardziej, że są jacy są i raczej ich nie zmienię - są fajni. Generalnie potrzebuję pieniędzy więcej niż mam, nie na jakieś szaleństwa, tylko 'po prostu'. I nie jest to nieograniczony głód. Raczej wymóg rzeczywistości.
Ech, w sumie tyle ode mnie
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wysoka cena szczęścia
Phantom, Phantom, Phantom.. Aaaaa masz ;* xD
moje.. hym.. No cóż. Kiedyś pisałam na polskim rozprawkę na temat czy pieniądze szczęście dają. Wtedy napisałam nie. Liczy się miłość, przyjaźń, A materialnych rzeczy i tak do grobu nie weźmiemy. Ale teraz.. Moje zdanie się zmieniło. Bez pieniędzy nie da się normalnie funkcjonować. Chociażby minimalnej sumy opłacającej mieszkanie w którym przy rodzinnym obiadku ślemy dzieciom ciepłe uśmiechy.
moje.. hym.. No cóż. Kiedyś pisałam na polskim rozprawkę na temat czy pieniądze szczęście dają. Wtedy napisałam nie. Liczy się miłość, przyjaźń, A materialnych rzeczy i tak do grobu nie weźmiemy. Ale teraz.. Moje zdanie się zmieniło. Bez pieniędzy nie da się normalnie funkcjonować. Chociażby minimalnej sumy opłacającej mieszkanie w którym przy rodzinnym obiadku ślemy dzieciom ciepłe uśmiechy.
Żyć to znaczy rodzić się powoli