Masturbacja

Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
ODPOWIEDZ
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Masturbacja

Post autor: Mirriam »

Phantom pisze:Buahahahah!
Pij mleko, będziesz wielki!
Masturbuj się, będziesz grzeczny!
Buahahahah :twisted:
Phantom... ręce mi opadły... :D Dobree :D
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Masturbacja

Post autor: Wang »

LOL

"Walenie gruchy wzmacnia paluchy" :lol:

sorry... musiałem ;]


/Phantom: Wang, dawajmy dobry przykład :> EOT :x:>:x
Veni Vidi Vici
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Masturbacja

Post autor: ::PiotreK:: »

to ja też chcem coś głupiego walnsć

zręczność małpy siłę słonia daje ranne bicie konia
Rico
Młody aktywny
Posty: 24
Rejestracja: 06.08.2003, 10:36
Lokalizacja: z daleka

Re: Masturbacja

Post autor: Rico »

Widze stary temat odwieczne rozwazanie na tenm temat

Przwda jest taka - pokazcie mi faceta który sie ani razu w życiu nie masturbował - (chyba taki co sie bez rąk urodził) przyznajmy sie po prostu każdy z nas to robił i niema nic w tym złego, faceci robili to od dawien dawna i na ten temat są nawet zapiski w bibli wiec po co wogóle ten temat :-) masturbacja to nic złego skoro każdy to robi i jakoś nikt na to ne umarł :-)
"... co bedzie dalej??... hmm... tego nawet ja nie ośmiele sie przewidywać.
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Masturbacja

Post autor: Linka »

Rico pisze:pokazcie mi faceta który sie ani razu w życiu nie masturbował - (chyba taki co sie bez rąk urodził)
to by znalazł inny sposob :lol: [/quote]
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Masturbacja

Post autor: shyduo »

zresztą spora część kobiet też się masturbuję. nie jest to tylko "męska przyjemność" :P Nieprawdaż drogie panie??
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Masturbacja

Post autor: kwitnace-magnolie »

ja NIE!! :emm:
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555
Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Masturbacja

Post autor: Potępiony »

Magnolie oburzyłaś się jakby oskarżono cię o morderstwo lub cos gorszego, a tak naprewda nie ma w tym nic złego.

Ps. Naprawdę nigdy nie próbowałaś? Ani razu? Jak nie to polecam :mrgreen:
Konieczność jest najlepszym doradcą.
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Masturbacja

Post autor: kwitnace-magnolie »

szczerze...
dla mnie to pewnego typu zdrada.. jezeli moj chlopak by to robil to bym zrozumiala, bo faktycznie nei zaspakajam go tak ja by tego chcial, ale jezeli robilby to moj maz... hmmmm.... podejrzewam, ze czulabym sie niedoceniana jako kobieta i moze.. niepotrzebna?

dochodzi jeszcze fakt o czym np moj chlopak mialby myslec w tym czasie.. bo spotkalam sie z opiniami ze jakis tam chlopak majac dziewczyne mysli o jeszcze innych, roznych kolezankach, znajomych itp..

czylabym sie zdradzana.. :(
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Rico
Młody aktywny
Posty: 24
Rejestracja: 06.08.2003, 10:36
Lokalizacja: z daleka

Re: Masturbacja

Post autor: Rico »

to nie jest żadna zdrada, faceci już tak mają że w myślach w fantazjach występuja różne kobiety tylko różnica jest taka że ta kobieta z którą sie jest jakoś związanym występuje w tych fantazjach częściej :-) nieda sie zapanować ani okiełznać myśli, faceci już tak mają że oglądają sie za innymi dziewczynami instynktownie to nie znaczy że zdradzają czy są gotowi na zdrade, czy też nie kochają, bo to jest inna kwestia, poprostu facet to samiec (patrząc z punktu biologicznego) samiec czyli reproduktor i cześć zwierzęcego instynktu pozostała w genach, dlatego lubimy popatrzeć na inne kobiety, obejrzeć sobie filmy porno albo świerszczyki, przejść sie na striptiz, to nie znaczy że odrazu pujdziemy z każdą napotkaną do łużka, poprostu są dni w których aktywność hormonów jest wieksza i sie tak dzieje.

I rada dla Ciebie pomyśl nad zaspokojeniem swojego chłopaka bo sie chłopak zajeździ na ręcznym :P Wiesz że jak facet jest mocno podniecony i sobie nie ulży to w efekcie mogą wystąpić bule lub co gorsza zapalenie jąder, a w efekcie problemy z płodnością.
"... co bedzie dalej??... hmm... tego nawet ja nie ośmiele sie przewidywać.
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Masturbacja

Post autor: kwitnace-magnolie »

takie rady zostaw dla siebie :P :P

to smutne, ze faceci porownuja siebie do samcow... eh.. tak wszystko najlatwiej wytlumaczyc - ze sie ma instynkt zwierzecy.. tylko kobieta potrzebuje MEZCZYZNY(przynajmniej ja), a nie samca o ktorym mowisz .. pewnie ze rozumiem ze moze w jakies tam dni ma wieksze potrzeby, ale jak juz jest moim chlopakiem, czy mezem to chyba nie musi miec fantazji o innych kobietach co??

super jest pomyslec, ze dzisiaj obiektem jego fantazji jest moja kolezanka, a jutro np nauczycielka od polskiego, a moze i moja mama.. tragedia!!

:? :? :?
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Masturbacja

Post autor: shyduo »

nie no, nie przesadzaj tak z tą rączką. Organizm jest tak skonstruowany, że sam usunie nadmiar nasienia. Jednak nadal uważam, że masturbacja to normalna, ludzka rzecz
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555
Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Masturbacja

Post autor: Potępiony »

Magnolie musisz sie z tym pogodzić, że twój chłopak też to robi co nie znaczy, że cie zdradza albo nie kocha.
A co do męża to podobno faceci którzy uprawiają seks częściej nie muszą tego robić, tak słyszałem.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Masturbacja

Post autor: stefan »

takie rady zostaw dla siebie

to smutne, ze faceci porownuja siebie do samcow... eh.. tak wszystko najlatwiej wytlumaczyc - ze sie ma instynkt zwierzecy.. tylko kobieta potrzebuje MEZCZYZNY(przynajmniej ja), a nie samca o ktorym mowisz .. pewnie ze rozumiem ze moze w jakies tam dni ma wieksze potrzeby, ale jak juz jest moim chlopakiem, czy mezem to chyba nie musi miec fantazji o innych kobietach co??

super jest pomyslec, ze dzisiaj obiektem jego fantazji jest moja kolezanka, a jutro np nauczycielka od polskiego, a moze i moja mama.. tragedia!!
wybacz magnolio, ale szafujesz pojęciami "kobieta", "mężczyzna", a ile masz lat? 15?

poczekaj aż zaczniesz regularnie współżyć. dokończ wtedy. mało co śmieszy mnie tak, jak twierdzenie że "masturbacja to coś złego".

całego tematu nie przeglądałem więc ciekawi mnie, czy ktoś rozgraniczył masturbację i onanizm - co nie zmienia faktu, że i jedno i drugie jest zupełnie normalne.

fantazjowanie? hehehe :) pokaż mi człowieka, który kontroluje swoje fantazje. sama niejednokrotnie jeszcze będziesz fantazjować o innych "mężczyznach", co nie znaczy że w myślach zdradzasz swojego chłopaka.

naprawdę, nie ma powodu się unosić :)
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Masturbacja

Post autor: kwitnace-magnolie »

i nie ma powodu patrzec z gory na czlowieka... czasami warto sie zasanowic..

19 lat

nie fantazjuje o innych mezczyznach.. takie rzeczy potrafie kontrolowac.. heh a nawet jak sie przypadkiem cos zdarzy szybko wyrzucam to z glowy... taka jestem...
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Masturbacja

Post autor: shyduo »

buahahahah, soprki, ale to są brednie. Niby w jaki sposób możesz zatrzymywć swoje fantazje np. podczas snu?? Cos w to nie wierzę :mrgreen:
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Masturbacja

Post autor: kwitnace-magnolie »

nawet jak takie mam to ich nie pamietam... i rzecz jasna nie mam za zle nikomu takich podczas snu...

a podczas masturbacji to te fantazje (z tego co rozumiem) sa celowe i swiadome..
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Masturbacja

Post autor: stefan »

okej. nie będę negował tego, że nie fantazjujesz. piszesz że nie, więc pewnie tak jest. ale wybacz - Twoja wypowiedź tak bardzo ocieka pruderią, że mam przed oczami obraz osoby która kiedy się kąpie - nie patrzy w dół.

nie rozumiem Twoich uprzedzeń do masturbacji / onanizmu i fantazji erotycznych. naprawdę, nie rozumiem.
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Masturbacja

Post autor: kwitnace-magnolie »

hahahaha :wink: :wink:

nie nie bez przesady... choc nie ukrywam ze jestem bardzo ogrnaniczona (swiadomie) moralnoscia chrzescijanska.. i mam jakies tam zasady, ktore niektorym sie podobaja a niektorym nie..

i w ramach sprostowania, ja nie mam nic przeciwko masturbacji, tylko nie podoba mi sie fantazjowanie przy tym np o innych kobietach gdy chlopak ma juz partnerke.. ale podejrzewam ze bym to zaakceptowala..
sama natomiast nei mam z tym nic wspolnego.. taka jest moja postawa :P
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Rico
Młody aktywny
Posty: 24
Rejestracja: 06.08.2003, 10:36
Lokalizacja: z daleka

Re: Masturbacja

Post autor: Rico »

czyli widze kolejny przykład fanatyzmu religijnego ?? Cóż zawsze mnie to ciekawiło jak to kościół i społeczeństwo wpływa na myślenie jednoistki, i potrafi wpłynąć tak bardzo że człowiek zatraca zdolność przezroczystego widzenia, widzenia rzeczy takimi jakimi są a nie przez pryzmat wiary czy tak zwanego "dobrego wychowania".

Ja wiem że masturbacja to nic złego to naturalna fizjologiczna czynność i jest wynikiem dojkrzewania płciowego, i powiem wiecej nie uważam tego za grzech - bo niby jaki? Nie czyni sie tym nic złego nikomu - sobie też nie wiec pod co to podciągnąć? Grzech zawsze równa sie wyżądzanie zła, czynienie zła. Wiem że księza podciągają to pod nieczystość ale prawda jest taka że "jak chce sie kogoś udeżyć to kij sie znajdzie" czyli że podciągnoć mogą sobie pod co chcą bo oni to ustalają co jest grzechem a co nie, w resultacie daje to liste nakazów i zakazów co wolno a czego nie, czyli idąc dalej za ciosem typowa ingerencja w życie szarego "Kowalskiego" i próba narzucania woli społeczeństwu, skrajny fanatyzm typu - "nie chodzisz do kościoła - jesteś gorszym i złym człowiekiem".

a co do fantazji erotycznych to możesz próbować z nimi walczyć a i tak jesteś skazana na porażke prędzej czy później cie dopadną to nieuniknione - jak tylko zaczniesz życie seksualne, w momęcie jak pierwszy raz poczujesz niesamowitą przyjemność przenikającą całe twoje ciało, przyjemność tak silną że bedziesz chciała zostać w niej tak do końca życia, a która bedzie trwała taką chwilkę;-) i wtedy bedziesz chciała jeszcze i jeszcze dopuki twój głód nie zostanie zaspokojony :-) i wtedy wszystkie te zasady które które uważasz za świete czyli (fantazje erotyczne=zło, sex przed ślubem=zło, masturbacja=zło) wydadzą Ci sie takie dziecinne i niedojrzałe i bedziesz żałować że tak długo z tym zwlekałaś :-)
"... co bedzie dalej??... hmm... tego nawet ja nie ośmiele sie przewidywać.
ODPOWIEDZ