Samosad

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Wiesz ja nie zaczepiam ludzi i sie na bank na ich nie mszcze jak TY !!!!! Mnie to kila czy sie komus odegram za cos tam jak juz to mówiłem to jak by kazdy sie tak azchowywał to byc dostał w ryj nawet niewiedzac za co a w ten czas byc wyskoczył z koleszkami i sie odegrał kolesiowi. Ja nie wiem ale takie rozumowanie nie ma sensu. Ja powiem ci tyle ze jesli ktos bedzie mał do ciebie jakies ale i ci napierdzieli i cos porzadnego ci sie tanie bedzeisz np inwalida to nie bedzeisz juz tak gadła jak gadasz ze sie bedzies odgrywał na kims.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Me zadnie prostactwo jak trza.
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Samosad

Post autor: ::PiotreK:: »

załatwiając to z kolegami jest szybciej łatwiej skuteczniej no i czasami przyjemniej
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Samosad

Post autor: Fighter »

Cns - powiem ze jeszcze nie zdarzylo mi sie wykorzystac znajomych zeby sie mscic. Poprostu do mnie sie nie czepiaja. A po za tym umiem co nieco wkoncu trenuje sztuki walki.
Powiedz mi kto normalny chodzi i zaczepia ludzi???. I to jeszcze grupa bo w pojedynke to wiekszosc by zeby zbierala.
Z twoich wypowiedzi wynika ze gdy zostane napadniety przez duza grupe i powiedzmy pobity i mimo iz mam kumpli, ktorzy byli by mi w stanie pomoc znalesc ta grupe i pokazac co sie dzieje jak sie zaczepia ludzi (a moze akurat beda sie bardziej bac zaczepiac ludzi), mam zapomniec o wszystkim i liczyc na to ze nasz chory system cos z tym zrobi. To jakas paranoja. Rozumiem ze za byle co nie powinno sie odrazu mscic. Ale skoro typy szukaja wojny to mozna ja zaoferowac.
Ja nie chodze nocami po ulicy miedzy, blokami czy gdzie indziej w strachu ze ktos mi cos moze zrobic. Wiem bowiem ze ja moge byc rownie nie przyjemny.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
ORZO
Szalony pismak
Posty: 568
Rejestracja: 14.02.2004, 21:53

Re: Samosad

Post autor: ORZO »

Ja żyję w spokojnym mieście gdzie nikt nikogo nie zaczepia.Trzeba naprawdę przegiąć żeby mieć przejebane.Moim zdaniem na ulicy powinna panować zasada "oko za oko,ząb za ząb".Jeżeli pójdziesz na suki (i tak nic nie zrobią) możesz mieć jeszcze bardziej przejebane,a jak pokażesz że i TY możesz to albo nabiorą do Ciebie szacunku albo do maksymalnego przegięcia będzie się toczyć prymitywna wojna.
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Samosad

Post autor: Polan »

Z moich poglądów to wynika że trzeba by komuś samemu oddać bo wiem że policja nie wiele może zdziałać w takich "osiedlowych" porachunkach.
Wiem też jednak że nie potrafiłbym bić innych ludków oraz nasyłać kogoś na nich, to takie bardziej humanitarne moje poglądy.

Ogólnie niezgadzam się z samosądem, a powody są badziewne. Poprostu można tego nadużywać bądź zupełnie źle osądzić kogoś. No i oczywiście to my moglibyśmy zostać tak "omyłkowo" kiedyś osądzeni. I co wtedy... więc lepiej moim zdaniem jak ludziki się umówili, że sprawy to trzeba dokładnie wyjaśnić, a nie że sobie każdy jak kce, wymierza sprawiedliwość. Rzekłem!
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Nio i ktos tu madrze mowi widze ze nie wszysy sa tu nastawieni na samosad.
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Samosad

Post autor: ::PiotreK:: »

heh wyobrazasz sobie takie cos ze idzeisz ulica podchodzi do ciebe 2 chłopców no i jeden mówi dawaj telefon ty mówisz ze niemasz to ten drugi trach cie w twaz padasz na ziemie dostajesz kilka kopów no i co na 2 dzien idziesz do nich i mówisz sory chłopcy nieladnie z waszej strony ze mnie pobiliście powinniscie mnie teraz przeproscic
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Fajne frajerstwo nie ale Ty historie wymyslasz nie mnie tu rozwaliłes. Po pierwsze ja bym z nimi nie gadał bo cos mi sie nie zdaje ze jak ktos mnie pobije to jeszcze kiedys go spotkam chyba ze to ktos z osiedla lecz tu wrogow nie mam. Moze Ty byc kogos przeprosiła a jak nie to Ty byc sie odrazu ciepał z kumplami na nich!!!!!!
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Samosad

Post autor: ::PiotreK:: »

komentowałem post polana
bo co tu wyjasniac jak cie pobili albo zostawiasz tego bez odezwy albo znajdzujesz gnojków i im robisz to co oni ci zrobili bo policja raczej nic niezadziala a za to ze poszłes na policje mozna jeszcze raz dostac
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Samosad

Post autor: Polan »

Gościa który mnie kiedyś obił nigdy już w życiu nie spotkałem, nigdy go nie szukałem, nie zamierzam go szukać. Poprostu nie stanę się nim. proste no nie ?
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Nio po jakie licho go szukac to nie ma sensu by sie na nim odegrac i mu tez nawalic. Fajnie ze sa tu ludzie ktorzy nie tylko mysla tak jak ::PiotreK:: .
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Samosad

Post autor: ::PiotreK:: »

no ale powiedzmy spotykasz go ponownie co wtedy zrobisz ???
on moze sobie pomyślec ze raz mu sie udało to moze jeszcze raaz z takimi nigdy niewiadamo
a co do szukania osobnika to tylko raz to robiłem i to wtedy ja pomagałem koledze
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Cos mi sie nie dzaje ze potkam kogos jeszcze raz ale przeciez nawet jak bym go spotkał to co mysli ze co znowu sie dam chyba nie. A cio do tego ze tylko raz to pierwszy i na bank nie ostatni!!!!! :twisted: :twisted:
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Samosad

Post autor: ::PiotreK:: »

niezabardzo skapnelem o co ci teraz chodzi :/
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Samosad

Post autor: Polan »

Jeśli gościu jeszcze raz coś do Ciebie ma i to się może powtarzać to faktycznie problem narasta do atkiego co to go trzeba rozwiązać. No ale przeciez nie bądźmy ograniczeni :twisted: i na pewno możemy wymysleć mustwo różnych metod, no nie ? :>
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Samosad

Post autor: Fighter »

Polan pisze:Jeśli gościu jeszcze raz coś do Ciebie ma i to się może powtarzać to faktycznie problem narasta do atkiego co to go trzeba rozwiązać. No ale przeciez nie bądźmy ograniczeni :twisted: i na pewno możemy wymysleć mustwo różnych metod, no nie ? :>
No to jak to mozna zalatwic w inny sposob???.
Do ciemniakow docieraja silne argumenty a nie teksty typu "przepraszam mozemy porozmawiac".
Cns jestem ciekaw jak koles pocial by tobie twarz lub twojej pannie to jak bys wtedy mowil. Po co sie mscic, wkoncu to bylo tylko raz. Nie spotkam go juz. Zglosze policji ktora i tak nic nie zdziala a typ mnie kolejny raz pochlasta, ale co mi tam, trzeba byc praworzadnym.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Cns jestem ciekaw jak koles pocial by tobie twarz lub twojej pannie to jak bys wtedy mowil. Po co sie mscic, wkoncu to bylo tylko raz. Nie spotkam go juz. Zglosze policji ktora i tak nic nie zdziala a typ mnie kolejny raz pochlasta, ale co mi tam, trzeba byc praworzadnym.
Co do tego to wiesz nie zdej mi sie ze ktos mi twarz potnie lub mojej dziewczynie. Jak tak u was robia to lepiej sie przeprowadz. Ty tu dajesz fajne przykałady e to nie ejst na porzadku dziennym ze komus ryj tna to sa skrajne przypdki. A w ogóle za co by mnie miał ktos ciac po twarzy daj sie na luz.
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Samosad

Post autor: Fighter »

Cns pisze:Co do tego to wiesz nie zdej mi sie ze ktos mi twarz potnie lub mojej dziewczynie. Jak tak u was robia to lepiej sie przeprowadz. Ty tu dajesz fajne przykałady e to nie ejst na porzadku dziennym ze komus ryj tna to sa skrajne przypdki. A w ogóle za co by mnie miał ktos ciac po twarzy daj sie na luz.
Kurde ale ty inteligentny. To se wstaw cokolwiek zamiast pocial, tylko nie w stylu dal klapsa :mrgreen: .
To ze cie okradnie ktos, napadnie, bedziesz mial wypadek to tez nie jest na porzadku dziennym.
Wiem ze przyklady fajne, to po to zebys zrozumial, a nie wkolko uciekal od odpowiedzi i pisal bzdury nie na temat jak naprzyklad teraz.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Samosad

Post autor: Cns »

Kto pisze bzdury ten pisze a jak dajesz takie durne przykładny to czemu sie dziwisz ze jest tak jak jest. Pomys nad przykładnem na nastepny raz a nie pisz takiech rzeczy bo to było chyba z nikad wyciagniete.
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Samosad

Post autor: Polan »

Jeśli by coś takiego spotkało mnie, moją bliską osobę to pewno bym chciał oddać ale tylko w momencie zdarzenia, działając pod wpływem silnych emocji. Możliwe że bym jeszcze po takim zdarzeniu długo wymyślał co zrobię tej osobie jak ją spotkam, ale wiem że gdybym stanął z tą osobą potem twarzą w twarz to bym jej nie bił czy coś w tym stylu, na pewno nie ciął bym też tej osoby. Sorki was bardzo wszyscy waleczni i odważni, ale ja poprostu nie zamierzam bić innych ludzi,robić im krzywdy. I proszę nie wymyślajcie jakiś kolejnych odjechanych sytuacji bo przesadzacie chyba. Nie musze dodawać że też inaczej to wygląda jeśli chodzi o samoobronę ? No ale topic jest o samosądzie. Jestem przeciw i nie potrafił bym. Szanuję ludzi, pewno bardziej niż oni mnie, może jak dla nie których to też za bardzo :emm: ale taki już jestem.
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
ODPOWIEDZ