[(nie) dziękuję] Babskie przesądy
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
[(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Nie dziękuję.
Czerwone majty.
Czarny kot. (dziwnie, że tak zaraz pod majtkami mi się napisało hehe ; )))) )
Przejście pod drabiną.
Itd.
Dlaczego jesteście przesądni? Dlaczego jak życzę powodzenia przed np egzaminem - 'nie dziękujecie'... Takie archaiczne rozumowanie bierze górę nad logiką. Dlaczego?
Czerwone majty.
Czarny kot. (dziwnie, że tak zaraz pod majtkami mi się napisało hehe ; )))) )
Przejście pod drabiną.
Itd.
Dlaczego jesteście przesądni? Dlaczego jak życzę powodzenia przed np egzaminem - 'nie dziękujecie'... Takie archaiczne rozumowanie bierze górę nad logiką. Dlaczego?
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 402
- Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
- Lokalizacja: PoLsKa =P
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
moze dlatego, ze kazdy lapie sie jakies "nadzieji" np w tym egzaminie, i zaczyna w wierzyc... ze mu sie uda
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
no pewnie tak. a jak mu się coś nie uda ma na co zwalić Ja osobiście nie przechodzę pod słupem, albo zamykam oczki
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
moze dlatego, ze kazdy lapie sie jakies "nadzieji" np w tym egzaminie, i zaczyna w wierzyc... ze mu sie uda
Ja tam nie wierzę w przesądy,ale jestem w stanie zgodzić się z tą opinią.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Przesądy, czy coś na co można zwalić winę/nieszczęście... dla mnie to po prostu dziwne, głupie, niezrozumiałe. Nie lepiej wierzyć w siebie?
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Mimo że w to nie wierzę to i tak często powtarzam np. to nieszczęsne "nie dziękuję".Wydaje mi się że jest to w jakimś sensie ''nawyk'' spowodowany propagandą przesądów.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
No właśnie, nie wierzysz. Tak samo ma zapewne wiele osób, ale ten nawyk, to częste powtarzanie u innych odbija się na psychice - co tu kłamać.
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Masz rację.Ale kiedy juz nie ma nadziei...uciekamy nawet w najbardziej prymitywne z rozwiązań tylko po to aby siebie podtrzymać na duchu.Ja osobiscie wole ludzkie oparcie.
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
ja niewieze i niestosuje moze czasami ale to tylko jak sobie z kims zartuje
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Ja nie wierze zupelnie w takie rzeczy, raczej tez nie praktykuje tego, poza "nie dziekuje", ale to tylko z nawyku. Czesto zdarza mi sie przejsc pod drabina, albo slupem, jak upadnie mi kartka to nigdy nie przydeptuje. Co do czerwonych majtek na maturze czy jakims egzaminie - mysle ze bede miala ale dlatego ze to raczej tradycja. A czarne koty bardzo lubie
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 402
- Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
- Lokalizacja: PoLsKa =P
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
ja tez nie wprowadzam w zycie przesadow, podobnie jak Mirriam "nie dziekuje" i czerwona bielizna na jakis wazny egzamin
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Ja staram sie nie wierzyc.....ale kurcze , to juz tak w nas gleboko tkwi, ze czasem bezwarunkowo np widzac czarnego kota plujemy za siebie
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Tak. No dobrze, ale skoro tak zaczeliście wymieniać... Przykładowo Montana pluje za siebie jak widzi kota (hehe ; D).
A czy Wy podejmujecie jakieś 'środki bezpieczeństwa' na wszelkie 'cholerstwa losu'?
A czy Wy podejmujecie jakieś 'środki bezpieczeństwa' na wszelkie 'cholerstwa losu'?
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
- Lokalizacja: z domciu w Łodzi
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
No cuż... ostatnio na zajęciach, gościa nikt nie słuchał aż nagle wszyscy zaczęliśmy jak głupi się na niego gapić a on chodził po całej sali i zaglądał gdzie się tylko dało. Cuż się okazało? Otóż gościu szukał kawałka nie malowanego drewna żeby odpukać Szkoda tylko że nie wiem co powiedział takiego chwilę wcześniej
P.S. Mój tatko pluje przez lewe ramie jak widzi zakonnice wiem, troche to jest ...
P.S. Mój tatko pluje przez lewe ramie jak widzi zakonnice wiem, troche to jest ...
Ostatnio zmieniony 01.03.2004, 16:49 przez Polan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Przesąd Twojego ojca jest bardzo oryginalny,może się tym nie szczycisz ale mi się podoba.Nie chodzi mi o moje negatywne nastawienie,ale to jest zabawne.
Czasami się żegnam,ponieważ wierzę w Boga a to jest jedyne błyskawiczne proszenie o pomoc i wsparcie.Moim zdaniem też jest to przesąd.
Czasami się żegnam,ponieważ wierzę w Boga a to jest jedyne błyskawiczne proszenie o pomoc i wsparcie.Moim zdaniem też jest to przesąd.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Hehe, pluć na widok zakonnicy to nie byle co! ;D
Ciekawi mnie tylko jak one reagują na takie zjawisko... może też plują ? ; )
Ciekawi mnie tylko jak one reagują na takie zjawisko... może też plują ? ; )
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
a myslisz ze czemu maja takie czyste podlogi w zakonie
Co do przesądów, to ja tez czesto tak mowie, choc w to nie wierze... ale tak juz jest, jak zreszta sam napisałeś...
Robie to odruchowo, niekontrolowanie... tak samo jak codziennie rano: wstaje, jem, myje sie i do szkoł :-/ ;p
Co do przesądów, to ja tez czesto tak mowie, choc w to nie wierze... ale tak juz jest, jak zreszta sam napisałeś...
Robie to odruchowo, niekontrolowanie... tak samo jak codziennie rano: wstaje, jem, myje sie i do szkoł :-/ ;p
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
hehehe musze chyba cos sprostowac ....... no ba ja nie zawsze jak widze kota to pluje chyba dlatego, ze sama mam kota i cale mieszkanie byloby mokre fuj
A wracajac do tematu, to ja mam cos podobnego jak profesor Polana.... czyli zdazra mi sie "odpukiwac w niemalowane"
A wracajac do tematu, to ja mam cos podobnego jak profesor Polana.... czyli zdazra mi sie "odpukiwac w niemalowane"
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
Ale Ty odpukujesz i dopiero tam plujesz?
Czy może wpierw plujesz i wtedy tam pukasz ? [bleh] : P
Czy może wpierw plujesz i wtedy tam pukasz ? [bleh] : P
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy
kurcze.......ja wogole nie pluje........ czyli te wszystkie "odpukniecia" sa niewazne ??
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."