dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
*RyBkA*
Młody rozbrykany
Posty: 402
Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
Lokalizacja: PoLsKa =P

dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: *RyBkA* »

to pytanie jest bardziej skierowane do dziewczyn, bo wyobrazam sobie jak zostane przejechana tutaj przez niektorych za taki glupi topic, ale mi to wisi i chce znac wasze zdanko :P :]

No wiec... czy piszecie pamietniki (nie chodzi mi o blogi itp. ale takie prawdziwe dzienniki z waszymi myslami) co sadzicie na ten temat <?> czy zwierzanie sie ze swoich mysli zeszytowi jest glupie czy moze tam potraficie odnalezc siebie <?> :mrgreen: :nom:
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...

ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
tribalka
Młody aktywny
Posty: 107
Rejestracja: 12.02.2004, 16:09
Lokalizacja: Poznań

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: tribalka »

Ja piszę pamiętnik od bardzo dawna. Swoje przemyślenia i odczucia notuje bardzo rzadko, ale jak już zacznę to piszę bardzo dużo. Przelanie swoich myśli na papier bardzo mi pomaga, potrafię nazywać swoje uczucia i w pewien sposób jest mi wtedy lżej, gdy to co mnie boli wyrzucam z siebie. Oczywiście to nie zastąpi rozmowy z przyjacielem czy bliską osobą, ale w pewien sposób pozwala się uzewnętrznić. Teraz kiedy czytam moje wpisy z przed paru lat śmieję się dużo bo problemy które wtedy wydawały mi się ogromne w rzeczywistości były błahe. Pamiętnik pozwala przywołać wydarzenia i uczucia o których czasami można zapomnieć. Dla mnie pisanie pamiętnika jest bardzo ważne.
Najbardziej pieką łzy, które toczą się powoli.
ewelinka
Młody rozbrykany
Posty: 371
Rejestracja: 15.12.2003, 20:47
Lokalizacja: warmia & mazury

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: ewelinka »

tribalka pisze:Ja piszę pamiętnik od bardzo dawna. Swoje przemyślenia i odczucia notuje bardzo rzadko, ale jak już zacznę to piszę bardzo dużo. Przelanie swoich myśli na papier bardzo mi pomaga, potrafię nazywać swoje uczucia i w pewien sposób jest mi wtedy lżej, gdy to co mnie boli wyrzucam z siebie. Oczywiście to nie zastąpi rozmowy z przyjacielem czy bliską osobą, ale w pewien sposób pozwala się uzewnętrznić. Teraz kiedy czytam moje wpisy z przed paru lat śmieję się dużo bo problemy które wtedy wydawały mi się ogromne w rzeczywistości były błahe. Pamiętnik pozwala przywołać wydarzenia i uczucia o których czasami można zapomnieć. Dla mnie pisanie pamiętnika jest bardzo ważne.

Dla mnie tak samo jak dla tribalki, pisanie pamietnika jest bardzo wazne. Pamietnik pisze juz od kilku lat.... Czasami jak jest mi zle i nie mam z kim pogadac, to poprostu wyzalam sie piszac co czuje...i nie wiem jak innym ale mi czasami to pomaga....jak jestem zla na cos albo na kogos, to poprostu pisze to...i zlosc mi przechodzi...
I tak samo jak Tribalka, jak czytam swoje wpisy z przed paru lar smieje sie z tego...bo im jestesmy starsi tym mamy inne poglady na wszystko i te problemy, ktore byly dla nas bardzo duze, teraz sa dla nas male i sie smiejemy z tego...

Heh, w skrocie: mam takie same zdanie jak Tribalka ;);) :D:D:D
"If you love something let it go,
If it comes back to you it's yours.
If it doesn't, it never was."
tribalka
Młody aktywny
Posty: 107
Rejestracja: 12.02.2004, 16:09
Lokalizacja: Poznań

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: tribalka »

Bardzo mi miło ;-)
Najbardziej pieką łzy, które toczą się powoli.
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: Mirriam »

ja kiedyś pisałam codziennie, teraz rzadziej, ale mam zamiar znowu się zabrać... Ja piszę pamiętnik raczej po to, żeby pamiętać o różnych wydarzeniach, niż po to, żeby się wyżalic lub wyrzucić z siebie emocje :)
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: Montana »

ja pisze pamietnik.....juz bardzo dlugo....ostatnio czytalam sprzed 4 lat i myslalam, ze pekne ze smiechu.....:):):) ale szczegolow nie bede przytaczac, bo Wy tez pekniecie ze smiechu.....a dbam o Was :)

Teraz z przyjaciolka prowadzimy razem.....mowie Wam....smiechu co niemiara :D naprawde polecam...ale to tylko mozliwe ze sprawdzona przyjaciolka
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
*RyBkA*
Młody rozbrykany
Posty: 402
Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
Lokalizacja: PoLsKa =P

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: *RyBkA* »

to moze ja wyraze swoje zdanko o pamietniku...

sama tez prowadze, jestem zadowolona, staram sie regularnie pisac... tak gdzies co 2/3 dni :P :> czasami czesciej, czasami rzadziej, to zalezy od mojego czasu i moich checi...
przelewanie uczuc na kartke pomaga mi, czasami jestem tak zla ze po prostu mam ochote komus zaje**** biore moj gruby zeszyt i zaczynam pisac... i zlosc mi mija :) :> pisze dziennik tez dlatego by miec wspomnienia, o kotrych w wiekszosci sie zapomina <no oczywiscie nie o wszystkich> chce miec pamiatke z okresu mojej mlodosci :) :> :P :D
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...

ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: Anuś »

ja też piszę :) Kiedyś pisałam malutko, bardziej w formie notatek co danego dnia robiłam ;) Dopiero tak od roku piszę szczegółowo i o uczuciach, ale nie piszę regularnie... Tak raz na jakiś czas i tylko to co uważam za ważne, konieczne... Bo np. fakt że dostałam 5 za klasówkę to moim zdaniem nie jest za bardzo istotne ;) I jak już zacznę pisać to mogę dużo :) ostatnio np. napisałam 7,5 strony i pisałabym dalej ale mi ręka zaczęła boleć :)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: Polan »

A piszcie sobie co kcecie,nawet pamiętniki :P Ja pamiętnika nie piszę bo nie widzę zupełnie takiej potrzeby. Czas chyba bym tracił na to i nie miałbym żadnej mobilizacji żeby coś dopisywac nowego.
Oczywiście domyślam się że dla osób które taki pamiętnik prowadzą ma on dużą wartość. W sumie to mnie nawet Ciekawi czemu ktoś pisze pamiętnik.
Ta wersja żeby poprostu pamietać o wszytkim jest mało pociągająca, ale piszecie również że pomaga naprzykład rozładować się. Brzmi ciekawie i chyba to nawet mogę zrozumieć. Może dlatego że też czasem coś piszę jak mi bardzo źle i/albo muszę się "rozładować", ale to nie jest pamiętnik tylko jakies tam pierdułki rymowane nie za długie. Zazwyczaj je kasuję jak już napiszę, ale faktycznie pomaga :P

Miłego pisania i proszę odnotowac w pamiętnikach, że się wypowiedziałem w tym temacie ;-> Będę wdzięczny :wink:
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
*RyBkA*
Młody rozbrykany
Posty: 402
Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
Lokalizacja: PoLsKa =P

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: *RyBkA* »

Polan pisze: Miłego pisania i proszę odnotowac w pamiętnikach, że się wypowiedziałem w tym temacie ;-> Będę wdzięczny :wink:
juz odnotowane :)
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...

ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: Polan »

Joj ... Merci !! w sumie to się nawet ciutke wzruszyłem :ok:
:*
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
*RyBkA*
Młody rozbrykany
Posty: 402
Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
Lokalizacja: PoLsKa =P

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: *RyBkA* »

Polan pisze:Joj ... Merci !! w sumie to się nawet ciutke wzruszyłem :ok:
:*
hehe :) nie ma za co :) wiesz moge wiecej poswiecic karteczek w moim pamietniczq na Ciebie hehe :) :P :]
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...

ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: dziennik pamietnik <-- strata czasu czy zbior wspomnien &

Post autor: Linka »

Fajna sprawa taki pamiętnik. Można w nim pisac co sie tylko ma na myśli, nawet to, czego by sie nikomu nie powiedziało. Zaczęłam pisać taki bajer pare lat temu, wtedy pisałam coś prawie codziennie, albo co drugi dzień. Jednaki kiedy zapisałam 2,5 zeszytu 90 kartkowego troche mi sie to znudziło i obecnie pisze gdzieś raz na dwa tygodnie jak mnie coś nawiedzi. Ale fajnie jest poczytac sobie co sie myslało albo czuło pol roku temu :hihi:

A swoja drogą mozna dużo zarobic na takim pamiętniku jak sie go opublikuje po jakichś 10 latach :wink:
ODPOWIEDZ