To byl pierwszy film o Jezusie który nie był taki religijny, tzn moim zdaniem było to świetne przedstawienie pewnej historii, nigdy sobie tak tego nie wyobrażałam... a teraz za kazdym razem jak patrzę na krzyż z Chrystusem to mnie ramie zaczyna boleć i zaczynam się poważnie zastanawiać jakto bylo.
Nie uważam ze ten film był jakoś strasznie antysemicki, tak bylo to opisane w Bibli a Żydzi nie wiem w moim mniemaniu maja jakąś manie na swym punkcie i wszędzie wyszukuja jakiś antysemickich motywów...
W każdym razie podobał mi się film i to bardzo...
The Passion
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 386
- Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
- Lokalizacja: Sz-n
Re: The Passion
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: The Passion
plakalam...
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.