The Passion

Obecnie światowa kinematografia zalewa nas swoimi (nie zawsze godnymi uwagi) produkcjami. Na co warto pójść z dziewczyną/chłopakiem, a na co tylko z kumplem. Co trzeba obejrzeć koniecznie? A także Wasze zdania o aktorkach, aktorach reżyserach i ludziach filmu, którzy zrobili na Was wrażenie.
ODPOWIEDZ
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

The Passion

Post autor: Montana »

Pasja........Film Mela Gibsona....... Ogladal juz ktos ?? Jak tak, to prosze piszcie co o nim sadzicie !!!
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: The Passion

Post autor: Paweł »

Ja dopiero wybieram sie na ten film z moja klasa... Na poczatku mieliśmy iśc z siostrą od religii, ale jednak idzimy cała szkoła...

I w sumie mamy fajnego zonka, bo zeby iśc, trzeba przynieśc karteczke od rodziców ze zgoda, że mozemy iśc na ten film :oops2: Paranoja... :-/

Ogólnie słyszałem jeszcze o filmie, że Jan Paweł II powidział o nim:
Jan Paweł II pisze:Tak było
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: The Passion

Post autor: ::PiotreK:: »

my próbujemy namówić nasza wyche bo pan z reli powiedział ze z nami jusz nigdy więcej nigdzie niepujdzie
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: The Passion

Post autor: bober »

Wpierw zobaczę, potem opinię wpiszę =>
Cns
Młody aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
Lokalizacja: Katowice

Re: The Passion

Post autor: Cns »

Ja sie na ten film wbijam w srode se badne to powiem co o tym sadze ale mysle ze film jest spoko ciekawe ile bedzie am krwi bo o tym ciagle gadaja.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: The Passion

Post autor: Montana »

Ja dzisiaj ogladalam ten film........ Nie bede sie rozpisywac, bo tego nie da sie opisac...... Powiem tylko tyle... Niektorzy krytycy mowia, ze to jest kicz, ale ja jeszcze nigdy w zyciu nie ogladalam takiego filmu........jeszcze nigdy zaden nie zrobil na mnie takieog wrazenia....... Naprawde Wasze wyobrazenie o cierpieniu jest 100 razy slabsze niz ten film....przynajmniej takie jest moje zdanie......
U nas byla taka cisza w kinie, ze bylo slychac kazdy oddech.....naprawde....Kadzy byl doslownie wbity w fotel i zapatrzony w ekran.... I mozecie mi nie wierzyc, ale kiedy zapalili swiatla to wiekszosc ludzi na sali miala czerwone od plaaczu oczy....... No ale to trzeba samemu przezyc...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: The Passion

Post autor: Mirriam »

Byłam wczoraj... I również jestem pod ogromnym wrażeniem... Film jest niesamowity - daje do myślenia, nawet czasem szokuje - polecam go obejrzeć każdemu, kto mówi, że cierpi - zarówno fizycznie jak i psychicznie....
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: The Passion

Post autor: Anuś »

a ja niedługo idę z klasą
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: The Passion

Post autor: Montana »

ja chyba pojde jeszcze raz...... bardzo chcialabym obejrzec go "na spokojnie".....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
bed
Młody aktywny
Posty: 179
Rejestracja: 25.10.2003, 15:08
Lokalizacja: police to mendy
Kontakt:

Re: The Passion

Post autor: bed »

przereklamowany. do ncizego.
a angielski tytul brzmi: The Passion Of The Christ

Chrystus jest tylko jeden i niepowtarzalny, dlatego w tym wypadku nie mozna użyć "the" .. mialem tak na angielskim : P - Piqs X
Change my pitch up, smack my bitch up
Change my pitch up, smack my bitch up
Change my pitch up, smack my bitch up
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: The Passion

Post autor: Montana »

dzieki za cynk z ty mangielskim tytulem.... :emm: :emm:

Dlaczego wedlug Ciebie jest przereklamowany i do niczego ?? Uzasadnij to....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
bed
Młody aktywny
Posty: 179
Rejestracja: 25.10.2003, 15:08
Lokalizacja: police to mendy
Kontakt:

Re: The Passion

Post autor: bed »

myslalem,z e to bedzie cos lepszego. zawiodlem sie. tyle reklam w radiu... a taki badziewny film.
Change my pitch up, smack my bitch up
Change my pitch up, smack my bitch up
Change my pitch up, smack my bitch up
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: The Passion

Post autor: Montana »

ej, no ale ja Cie prosilam o uzasadnienie a nie o poworzenie tego samego :/
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ORZO
Szalony pismak
Posty: 568
Rejestracja: 14.02.2004, 21:53

Re: The Passion

Post autor: ORZO »

Film kiepski od momentu kiedy skończyło się biczowanie.Po 40 minutach znudziło mi się oglądanie znęcania nad jedną osobą.Nie ma w tym filmie nic nadzwyczjnego,historia Jezusa z hektolitrami krwi.Najbardziej podobał mi się Szatan,jest chyba najbardziej charyzmatyczną postacią w filmie.Postać Maryji to już parodia wszystkiego.Jak można było przedstawić ją w sposób kobiety która przygląda sie maltretowaniu swojego syna a i przez wiekszość filmu zachowuje kamienną twarz.Pochwała dla aktora grającego Jezusa !!!BRAWO!!!.Ogółem-fajne zdjęcia,wspaniała charakteryzacja,kilka dobrych ról,gówniane granie na uczuciach,NUDA.Nie polecam.
ewelinka
Młody rozbrykany
Posty: 371
Rejestracja: 15.12.2003, 20:47
Lokalizacja: warmia & mazury

Re: The Passion

Post autor: ewelinka »

Film byl drastyczny, ale wyj... w kosmos :) Baaaardzo mi sie podobal... I zrobil na mnie ogromne wrazenie....

A Ci co mowia, ze im sie nie podobal, to... :emm: Ale film byl naprawde good ;)
"If you love something let it go,
If it comes back to you it's yours.
If it doesn't, it never was."
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: The Passion

Post autor: Montana »

ORZO pisze:Film kiepski od momentu kiedy skończyło się biczowanie.Po 40 minutach znudziło mi się oglądanie znęcania nad jedną osobą.Nie ma w tym filmie nic nadzwyczjnego,historia Jezusa z hektolitrami krwi.Najbardziej podobał mi się Szatan,jest chyba najbardziej charyzmatyczną postacią w filmie.Postać Maryji to już parodia wszystkiego.Jak można było przedstawić ją w sposób kobiety która przygląda sie maltretowaniu swojego syna a i przez wiekszość filmu zachowuje kamienną twarz.Pochwała dla aktora grającego Jezusa !!!BRAWO!!!.Ogółem-fajne zdjęcia,wspaniała charakteryzacja,kilka dobrych ról,gówniane granie na uczuciach,NUDA.Nie polecam.
a nie pomyslales o tym, ze po prostu tak niestety bylo... Takie byly realia... Cierpienie czlowieka, moim zdaniem, ukazanie w najbardziej dobitny sposob..... Teraz porownaj to uczucie, ktore Ty odczuwasz i ktore nazywasz cierpieniem... A jesli chodzi o role Maryi to mogles wdrazyc sie glebiej w to, co ona przezywala..... Moim zdaniem to wlasnie byla jedna z lepszych rol w filmie.... Oczywiscie film ma tez pare mankamentow... ale chyba nie ma rzeczy idealnych ;)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ORZO
Szalony pismak
Posty: 568
Rejestracja: 14.02.2004, 21:53

Re: The Passion

Post autor: ORZO »

A skąd Ty możesz wiedzieć jakie były realia!!!?Mówimy o filmie czy o wierze i współczuciu Jezusowi.Po prostu film nie wywarł na mnie żadnego wrażenia.Poza tym nie zakładaj z góry że potrafię dokładnie określić czym jest cierpienie.Większe wrażenie wywarł na mnie Titanic z tego względu że wiem że to naprawdę miało miejsce!!!
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: The Passion

Post autor: Anuś »

ja już oglądałam PASJĘ i muszę przyznać że nie spodziewałam się że aż tak to mnie ruszy... Straszny film, ale przez to bardzo przemawia... co inego jak się czyta Biblię bo jak to sobie wyobrażasz (a jest to krótko w sumie opisane) to raz dwa, minuta osiem i już jezus na górze ukrzyżowany i po krzyku. A film jest długi i wiesz że tak było naprawdę i to ZA NAS Jezus tak cierpiał... Po tym filmie naprawdę miałam kilka chwil poważnych rozważań nad sobą i moim życiem, postępowaniem..
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: The Passion

Post autor: Piqs - X »

Ja oglądalem .. przejałem sie ilością krwi bardziej niż meka samego Chrystusa przedstawiona w filmie .. moze wygladalo to naprawde tak jak w Pasji, ale życie Chrystusa ma przede wszystkim wymiar symboliczny, i samej życie i meczenstwa nie mozna traktowac w kategoriach czysto estetycznych .. a tak moim zdaniem podszedl do tego Gibson. Nadinterpretacja zaś byla postać Szatana, ktory wg mnie w filmie o mece Chrystusa, LUDZKIEJ I PRZYZIEMNEJ mece, wogole nie powinien zostac uwzgledniony...

-------

P.S.
W wielka Sobote w Kosciele wystawiamy przedstawienie 'pasja - obraz i dzwiek" czy cos takiego ... : P .. no i ja tam gram, mam nadzieje ze bedzie fajnie :D
ORZO
Szalony pismak
Posty: 568
Rejestracja: 14.02.2004, 21:53

Re: The Passion

Post autor: ORZO »

Nie czuję się jakoś głeboko związany z Chrystusem,czasami mam wielkie wątpliwości w jego istnienie.Kurwa,po prostu oceniłem film którego się bałem.Nie wywarł na mnie wielkiego wrażenia i tyle.Jak wam sie podobał to zajebiście.Nad gustami się podobno nie dyskutuje.Bardziej polecam "Ostatnie kuszenie Chrystusa".Aha,a co sądzicie na temat wymowy antysemickiej?Bo ja wcale sie nie dziwię że zrobiło się o tym tak głośno.

P.S.Na antenie telewizji TRWAM słyszałem świetny tekst na zasadzie:"Komu nie podobała się Pasja jest czyms w rodzaju blużniercy",czy jakoś tak.
ODPOWIEDZ