Czemu.....

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Czemu.....

Post autor: Fighter »

Czemu narzekasz, ze wokol tak zle, a nie robisz nic by to zmienic.
Czemu twierdzisz, ze zycie wobec ciebie jest brutalne, a nie zmieniasz tego.
Czemu krytykujesz politykow, popelniajac jednoczesnie jeden z ich najwiekszych bledow: Mowienia duzo, a robienia jeszcze mniej.
Czemu zapominasz, ze to ty tez krztaltujesz swoje zycie.
Czemu........
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
*RyBkA*
Młody rozbrykany
Posty: 402
Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
Lokalizacja: PoLsKa =P

Re: Czemu.....

Post autor: *RyBkA* »

no wlasnie CZEMU ???
oto jest pytanie... :)

hmmmm.... sama nie wiem :P ale chyba dlatego ze jestesmy takim narodem ktory narzeka, a nigdy nie bierze spr "w swoje rece" by to zmienic :] tak mi sie zdaje
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...

ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Czemu.....

Post autor: Montana »

eh, moze to glupie, ale mi sie czasem wydaje, ze ludzie narzekaja tylko po to, zeby uslyszec od kogos, ze sa fajni, ladni, ze im sie tak naprawde uklada itd... ze po prostu chca sie upewnic w tym wszystkim.... dlatego wkurza mnie jak jakas laska mowi "Boze, jaka ja jestem brzydka..." bo z reguly kiedy tak mowi chce uslyszec "no co Ty!! Przeciez z Ciebie niezla laska jest!"
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Czemu.....

Post autor: bober »

To na prawdę trudny temat, ale chętnie o tym podyskutuję...
Dlaczego tak ludzie robią? Niektórzy tak jak Montanka mówi, ale to nie jest jeszcze takie złe, gorzej gdy narzekają na świat, nie na siebie [ave temat w newsach o rządzie!].
Moim zdaniem wynika to z tego sławnego 'nam się należy' i ogólnie zbyt dużej wygody i luzu obywatelskiego...
ORZO
Szalony pismak
Posty: 568
Rejestracja: 14.02.2004, 21:53

Re: Czemu.....

Post autor: ORZO »

Moim zdaniem człowiek jako samodzielna jednostka czuje się bezradny.na pewno większość z nas woli narzekać niż podjąć jakieś działania.
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czemu.....

Post autor: Anuś »

czemu? czemu? czemu? zgadzam się z montanką...
a poza tym niektórzy lubią narzekać i robią to bez tołku :/
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: Czemu.....

Post autor: macey »

czemu ? - bo nie ma pieniedzy... bylyby jak grzyby po deszczu to bym sie zajol wszystkim sam ;P
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Czemu.....

Post autor: Polan »

Zmieniam to co wokół mnie na ile tylko mogę, ale to mało... ot czemu
Życie jest brutalne bo tacy są w ludzie właśnie... ot czemu
Krytykuję ludzi i sam mało robię,...gdybym nic nie robił to bym nie padał codziennie wieczorem bez sił do łóżka... ot czemu
I wiem ze to ja kształtuję moje życie, ale też wiem że to jedna wielka bujda ! ... ot czemu
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Czemu.....

Post autor: bober »

Polan pisze:I wiem ze to ja kształtuję moje życie, ale też wiem że to jedna wielka bujda ! ... ot czemu
Co jest jedną wielką bujdą ?
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Czemu.....

Post autor: Polan »

A no bujdą moim zdaniem jest to, kiedy się mówi jak to bardzo człowiek sam kształtuje swoje życie. Wpływ innych ludzi jest straaaszny. Znacie to: "jesteśmy tacy jakimi widzą nas innni ludzie" ? Ja, jak to piewszy raz usłyszałem to stwierdziłem że bzdura totalna, po jakimś czasie zacząłem zauważać że przecież tak właśnie jest... i bardzo się tego boję i mi się to nie podoba, ale myślę że każdy w końcu dojdzie do takiego wniosku... :?
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Czemu.....

Post autor: bober »

Dochodzi się do takiego wniosku gdy się nie chce zawalczyć, gdy lepiej jest 'leżeć i myśleć'.
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Czemu.....

Post autor: Polan »

:emm: Obyś miał rację.
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Czemu.....

Post autor: Fighter »

Polan pisze:A no bujdą moim zdaniem jest to, kiedy się mówi jak to bardzo człowiek sam kształtuje swoje życie. Wpływ innych ludzi jest straaaszny. Znacie to: "jesteśmy tacy jakimi widzą nas innni ludzie" ? Ja, jak to piewszy raz usłyszałem to stwierdziłem że bzdura totalna, po jakimś czasie zacząłem zauważać że przecież tak właśnie jest... i bardzo się tego boję i mi się to nie podoba, ale myślę że każdy w końcu dojdzie do takiego wniosku... :?
Miedzy innymi my sami krztaltujemy swoje zycie. Wplyw srodowiska w ktorym przyszlo nam zyc jest rowniez widoczny. Jednak nie jestesmy marionetkami, ktore nie potrafia wplywac na swoje poczynania.
Twoje stwierdzenie "jestesmy tacy jakimi widza nas inni ludzie", jest sluszne jedynie wtedy, gdy przejmujemy sie tym co o nas sadza inni.
Oraz tak jak to slusznie zauwazyl Bober gdy nie chcemy walczyc, gdy lepiej jest "lezec i myslec".
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Czemu.....

Post autor: Montana »

Ja staram sie sama ksztaltowac swoje zycie, ale niestety czasami sa takie sytuacje, w ktorych ja nic nie moge zrobic..... Niestety.... hehe to jest tak zwana "sila wyzsza".... ale w sumie nie o tym chcialam pisac.... Chodzi o to, ze ja nie wierze jak ktos mowi, ze opinia innych go zupelnie nie obchodzi..... To nieprawda..... Zawsze i wszystkich obchodzi.... Jednych mniej, innych wiecej, ale zawsze obchodzi!!! Nawet jesli ktos sie do tego nie przyznaje i mowi glosno, ze ma wszystkich gdzies, to wydaje mi sie, ze tak naprawde, gdzies w srodku slucha co inni i nim mowia i w niektorych sytuacjach hamuje sie tylko dlatego, zeby "ludzie nie gadali"...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804
Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Czemu.....

Post autor: Peggy »

Czemu? why? warum? czemu wiecej nie znam "czemu"???
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804
Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Czemu.....

Post autor: Peggy »

upssss...... Podobno nie mówi sie CZEMU tylko DLACZEGO
ODPOWIEDZ