Mój pierwszy raz...
-
- Młody aktywny
- Posty: 198
- Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Mój pierwszy raz...
Zawsze źle się czuję po oddaniu krwi. Jest mi słabo boli mnie głowa i mam dreszcze, a robiłam to już nie raz i zawsze potem cierpiałam.
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój pierwszy raz...
No, i poszłam Bałam sie jak cholera, nawet lekarz mi mówił ze serce mi nawala. Podczas oddawania czułam sie dobrze, dopiero jak się skoczyło poczułam sie troche słabo i przestałam na pare sekund rozumiec, co pielęgniarki do mnie mówią. W dodatku podczas całago mojego pobytu, było tam z 20 facetów, a ja byłam jedyną kobietą
Ale czuję się z siebie dumna, że moge komuś pomóc i pójdę jeszcze raz
Ale czuję się z siebie dumna, że moge komuś pomóc i pójdę jeszcze raz
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Młody aktywny
- Posty: 85
- Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Mój pierwszy raz...
no coz.. ; D
ja sobie jeszcze 2 latka poczekam x P
ale co tam .
do wytrwałych świat należy.
ja sobie jeszcze 2 latka poczekam x P
ale co tam .
do wytrwałych świat należy.
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Mój pierwszy raz...
Linka gratulacje! jesteśmy z Ciebie dumni, ze dołączyłaś do nas:) Brawo
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój pierwszy raz...
Dzięki Też się ciesze, żę się odważyłam
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 262
- Rejestracja: 25.11.2006, 19:08
Re: Mój pierwszy raz...
gratuluję inauguracji i życzę udanych następnych razów ;p
ja dziś byłam o krok (no powiedzmy o stopień) od oddania krwi ale stwierdziłam, że jednak wolę w centrum krwiodawstwa niż w autobusie i za długo trzeba by było czekać... w poniedziałek idę
ja dziś byłam o krok (no powiedzmy o stopień) od oddania krwi ale stwierdziłam, że jednak wolę w centrum krwiodawstwa niż w autobusie i za długo trzeba by było czekać... w poniedziałek idę
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho
:*
:*
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Mój pierwszy raz...
też miałam iść ale teraz biore leki i w ogóle byłam podziębiona to nie pójde :/ a tak bym już chciała oddać ta krew bo podobno krwi brakuje teraz szczególnie grup A i ''0" ( czyli mojej).
-
- Szalony pismak
- Posty: 738
- Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
- Lokalizacja: Krzeszowice
Re: Mój pierwszy raz...
Hmmm.... jutro idę pierwszy raz... (w końcu na moim końcu świata będzie można oddać ;p) boję się jak jasna cholera... ale może przeżyję
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Mój pierwszy raz...
Brawo Będzie dobrze! Jesteśmy z Tobą i 3mamy kciuki!
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Szalony pismak
- Posty: 738
- Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
- Lokalizacja: Krzeszowice
Re: Mój pierwszy raz...
strach ma wielkie oczy nie było tak, źle chociaż w pewnym momencie jak moja kumpela zemdlała na fotelu, a ja dopiero czekałam na swoją kolejkę, to myślałam, że nie wytrzymam i nawieję ale zostałam warto było niesamowite uczucie
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
-
- Szalony pismak
- Posty: 970
- Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
- Płeć: kobieta
Re: Mój pierwszy raz...
Ja niestety nie mogę oddawać krwi, bo sama mam jej za mało... tzn leczę się na anemię i chociaż bardzo bym chciała nie mogę ;(
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Mój pierwszy raz...
a ja za mało ważę :( muszę przytyć te troszkę i mam nadzieje ze wtedy będę mogła oddać krew.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Mój pierwszy raz...
a ja jednak... się boję. Była ostatnio Wampiriada. myślałem, przełamię strach, jakoś to pójdzie, ale... nie dałem rady. Sorry, ale po prostu nie mogę...
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Mój pierwszy raz...
Shyduo ale to nic strasznego Pamiętaj, ze strach ma wielkie oczy
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Mój pierwszy raz...
niby wiem, niby się starałem sobie powiedzieć, ale jakoś nie mogę ... Jeszcze spróbuję się przemóc, moze za którymś razem się uda
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
- Płeć: kobieta
Re: Mój pierwszy raz...
w czwartek do mojej szkoły przyjeżdża karetka i będzie mozna oddać krew... chciałabym pójść, ale mam do Was kilka pytań (wiem, że wielu z Was juz oddawało krew, więc może się orientujecie) po pierwsze to niestety mam katar i obawiam się, że może to być przeszkoda...ale może Wy wiecie na pewno??? a po drugie biorę tabletki anty i też się zastanawiam czy to mnie nie wyklucza jako dawcy?? Znacie może odpowiedź na moje pytanka??
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Hera moja miłość"
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Mój pierwszy raz...
katar chyba też zalicza sie do przeziębienia ale pewna nie jestem... w każdym razie antykoncepcja to nie przeszkoda:)=MiLi= pisze: - Inne przeciwwskazania dyskwalifikują jedynie na pewien okres czasu, dłuższy bądź krótszy, zależny od przyczyny dyskwalifikacji, np:
* zabiegi operacyjne,
* inwazyjne badania diagnostyczne(gastroskopia,kolonoskopia)
* wykonany tatuaż lub przekłucie uszu lub innej części ciała,
* przeziębienie, opryszczka, ostre choroby skóry,
* przyjmowanie leków(oprócz witamin ,leków antykoncepcyjnych i
przyjmowanych w okresie klimakterium)
* niski ciężar ciała (poniżej 50 kg),
* ciąża, okres poporodowy i laktacji,
* okres miesiączkowania ,krew można oddać 3 dni po ostatnim dniu
miesiączki
http://www.krwiodawstwo.pl/?status=3&id=41&dzial=4
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój pierwszy raz...
Sam mały katar raczej nie będzie przeszkadzał, ale trzeba ważyć 50kg, a Ty Aguśka taka szczuplutka po fotach mi się wydawałaś
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Mój pierwszy raz...
aguśka spróbuj. Lekarz tak czy siak Cie zbada i będziesz musiała wcześniej wypełnić ankietę, jeśli nie będziesz mogła to Ci powiedzą i trudno.
Szkoda że w czasie laktacji nie można oddawać krwi...
Szkoda że w czasie laktacji nie można oddawać krwi...
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
- Płeć: kobieta
Re: Mój pierwszy raz...
dzięki najpierw to zobaczymy jak się bedę czuła do czwartku, bo dziś zostałam w domu ( w szkole jest zinmo jak chole*a) z wagą, to jeśli mnie oni nie zwarzą to chyba też dam radę... (kilogram nie powinien im robic dużej różnicy no chyba że przytyłam ) no i jeszcze okres mam od soboty co prawda dzięki tabletkom już się konczy, ale to i tak moze być za krótko... w każdym razie jeśli tylko zdrowie pozwoli mi tam pójść to pójdę, a reszta okaże się na miejscu
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Hera moja miłość"