ABORCJA dla NIELETNICH

Dzisiejszy świat i Polska to wiele kontrowersji i pytań. W tym forum poruszamy wszystkie problemy polityczne, gospodarczo-społeczne i kulturalno-religijne świata. Tu możecie pisać co Wam się nie podoba w dzisiejszym systemie, który kraj będzie nowym supermocarstwem i który polityk jest skorumpowany (-;
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: pearl »

Byczek pisze:
Ylka pisze:zresztą... gdy ja miałam 13 lat, to myślałam o seksie!? co za czasy...
Tia fakt, kto myslal o seksie w tym wieku!? Niby cos tam sie wiedzialo, ale czlowiek interesowal sie innymi rzeczami! Ja np. komputerami i zadne dziewczyny mnie nie obchodzily!

A teraz? Wiekszosc dzieciakow w tym wieku pali, pije, uzywa sobie, przeklina, niedlugo zaczna nas lać a pozniej kraść samochody i nimi jeździć! Jezu co za ludzie!

tiaaaaa coraz mlodsze osoby chca byc coraz "starsze" i sie na takie kreuja... heh ja w wieku 13 lat to nic a nic nie wiedzialam o seksie ^^ tylko nauka i kolko plastyczne mnie rajcowalo ;) :hihi:
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
soul
Młody aktywny
Posty: 112
Rejestracja: 31.01.2005, 05:43

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: soul »

poczekajcie, wkleje wam cos

"1. 12 - tygodniowy płód odczuwa ból.
F A Ł S Z.


Na tym etapie rozwoju mózg składa się ze szczątkowego wzgórza i rdzenia kręgowego, a większość komórek mózgowych jeszcze się nie rozwinęła. Bez kory mózgowej nie można otrzymywać bodźców bólowych.

2. Płód podczas aborcji wykonuje przeraźliwe ruchy w akcie obrony.
F A Ł S Z.


W tym stadium rozwoju możliwe są tylko odruchy ruchowe - takie jak u organizmów jednokomórkowych, bez udziału świadomości i cierpienia.

3. Podczas aborcji płód ma otwarte usta w geście przerażenia.
F A Ł S Z.


Eksperci od echografii stwierdzili, że na obrazie pokazywanym przy pomocy ultradźwięków ( takim właśnie filmuje się dokonywanie przerywania ciąży od wewnątrz) nie da się uchwycić wizerunku ust, jeżeli można nazwać tak ich początki.

4. Płód wydaje niemy krzyk.
F A Ł S Z.


Krzyk wymaga obecności powietrza w drogach oddechowych, a jak wiadomo, płód nie ma nawet wykształconych samych dróg.

5. Płód czuje jak my wszyscy.
F A Ł S Z.


W tym stadium rozwoju posiada on tylko zawiązki organów i nie jest zdolny ani do życia poza organizmem kobiety ani do świadomego myślenia, z punktu widzenia medycyny nie jest, więc dzieckiem, lecz organizmem we wczesnym stadium rozwoju, który potencjalnie może stać się dzieckiem.

Pomyślcie nad tym.
Odbieramy, niszczymy życie myślącym, czującym, doświadczającym życia na świecie, w pełni świadomym kobietom... dla embrionu/płodu, który nie jest w stanie żyć samodzielnie, nic nie czuje, nie ma świadomości. Sam szacunek mu się należy oczywiście, ponieważ BĘDZIE człowiekiem ( późna ciąża). Jednak nie możemy ryzykować życia psychicznego i fizycznego czującej i świadomej istoty! Która z nich gorzej to odczuje?

Dziecko to skarb, tak jak i kobieta.
Ale czy w nazywaniu embrionu dzieckiem nie popełniamy błędu?•I czy to, że tak mówi Kościół, oznacza, że Bóg tak chce?•Przypomnijcie sobie ile już było przypadków, gdzie kościół, wyrabiając najgorsze rzeczy zasłaniał się powiedzeniem "Bóg tak chce!”. Widocznie Bóg bardzo często zmienia zdanie... Najpierw mówi, że kobieta jest szczurem i każe palić na stosach, a później nagle uważa inaczej... Kościół to jedno i Bóg to jedno.
Do Kościoła należy odnosić się z szacunkiem ( ja jestem katoliczką), ale czy ma on zastępować samodzielne myślenie? Gdyby tak było, nie wiem, na jakim poziomie była by dzisiaj nasza cywilizacja...

____________

W Indiach, gdzie aborcja jest zakazana, wysyła się wielu lekarzy położników, by odbierano porody. Druzgocąca większość przypadków, z którymi spotykają się tamtejsi medycy, to 13, 14 letnie dziewczynki ledwo czołgające się i wijące się z bólu, rozerwane od środka. Ich życie i zdrowie zostało przekreślone, ponieważ zniszczenie ciała, jakiego dokonał poród, już nigdy nie będzie mogło być zrekompensowane ani psychice ani zdrowiu dziewczynki. Większości z nich podaje się już tylko psychotropy lub inne narkotyki, aby chociaż częściowo zlikwidować ból i pozwolić im umrzeć bez cierpienia. W większości przypadków jednak te młodziutkie kobiety czują rozrywający ból do końca i we krwi i łzach opuszczają ten świat.
Gwałt... nie gwałt... jakakolwiek... niechciana ciąża... zawsze "gwałci" psychikę... 15 latka... 25 latka... 40 latka... to zawsze boli tak samo.

Kobiety zgwałcone lub kobiety, które są za młode na ciąże ( nie kończą nawet... gimnazjum...ich życie kończy się w kuchni... przy szarej szmacie...) pragnące żyć od nowa są w naszym kraju ( i nie tylko) linczowane. Próbując zapomnieć o bólu, żyć od nowa napotykają problem. Jeżeli usuną ciąże są najczęściej wyrzucane przez swoją rodzinę (!) na bruk i wyklęte ze społeczeństwa. Jedna noc, dzień, chwila przekreśliła ich życie. Większą, bowiem dano szansę dziecku, które nie miało nawet świadomości tego, że jest. Je wyrzucono, poniżono i zapomniano o bólu, jakim jest nie tylko gwałt, ale i rodzenie dziecka, które spłodził znienawidzony brutalny przestępca. Nikt nie przejmuje się rzecz jasna losem kobiet, które postawione są w sytuacji bez wyjścia. Traktuje się je jak zwierzęta, odmawiając prawa nawet do własnego ciała. To nowa forma niewolnictwa, choć praktykowana od dawien dawna. Kobiety są każdego dnia degradowane i dyskryminowane w większości państw, a w naszym państwie "demokracji" w żadnym wypadku nie decydują o sobie. Większość ludzi postrzega kobiety jako posłanniczki życia, tj. po prostu maszyny do rodzenia. Rola kobiety jest ograniczona tylko do jednej funkcji: rodzenia. Jej psychika, uczucia się nie liczą. Najważniejsze jest to, co może niedługo odebrać jej wszystko. Jest nikim, a raczej niczym.

Miliony kobiet na całym świecie są siłą zmuszane do porodu, głodzone i maltretowane. Rośnie liczba samobójstw. Co 4 nastolatka z powodu zajścia w ciąże odbiera sobie życie. Ok. 8 tysięcy kobiet w tym roku umarło ze względu na dosłowne zmuszenie ich do porodu"


co o tym sadzicie?
do you think you're better off alone?
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Phantom »

Brawo, brawo.
Sądzimy co sądziliśmy, czyli za aborcją jesteśmy.
Nagle ludzie zaczynają być wspaniałomyślni :-\


Tylko, że - jak już napisałem - w przypadku osób nieletnich ostatecznie zdanie nie powinno należeć do nich.

To do kogo? hm.. może lekarza? ale kto będzie obiektywny? :<


Każdy przypadek powinien być zawsze rozpatrywany osobno.



BTW. 1:1 jest : P
soul
Młody aktywny
Posty: 112
Rejestracja: 31.01.2005, 05:43

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: soul »

ja jestem za
jednak jezeli chodzi o osoby niepelnoletnie to... one powinny decydowac, pomysl jakie konsekwencje bedzie miala ciaza dla takiego mlodego organizmu

(ja chce by nasi wygrali - ogladam)
do you think you're better off alone?
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Phantom »

ale młode jest głupie i niedorozwinięte odpowiednio (btw. do stosunków seksualnych, ciąży i porodu generalnie też)

zdanie nieletniego powinno się liczyć w dużej mierze, ale nie powinno być decydujące.
jednakże nie wiem co za lekarz (chyba tylko jakiś z ZChN-u) przystałby na taki przebieg spraw. może ewentualnie gdyby dziewczyna chciała dziecka (co też jest nie mniej wątpliwym), to mógłby się nią specjalnie zająć, aby było najbardziej bezpiecznie.
no i warto zwrócić uwagę, czy przypadkiem zdanie dziecka nie jest zdaniem rodziny, bo tak absolutnie być nie może. no.


Aborcji mówim tak, ale - raz jeszcze - tylko przy założeniu, że każdy przypadek rozpatrujemy oddzielnie. czy to letni , czy nie.
z tym, że aborcja u letnich jest prywatną sprawą ich i ich sumienia.
czy zbaczam z tematu?


Przegrywamy 1:2 :mrgreen:
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: pearl »

http://www.silentscream.org/diary-flash.html oglądnijcie całe.......
http://www.mateusz.pl/mz/1996/adok.htm
http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34254,2509622.html

Nienarodzone
maleńkie stópki
których tupotu nikt już nie usłyszy
główki niczym pączki róż
a w nich oczy-na wpół otwarte
błyszczące przerażeniem
nie dane im było zobaczyć nic
prócz ssawek i wzierników
rączki i nóżki oderwane od poskręcanych ciałek...
usteczka uchylone w niemym krzyku
nie spotkaja matczynej piersi
a dusze spoczną w foliowym worku na śmietniku
tutaj życie kończy się w metalowej misce...


"JEZELI CHCESZ ZABIJAĆ ZABIJ SIE SAM"

wiec czym jest dla was plod? roslinka? rzecza? czy tez czyms innym?? i kiedy waszym zdaniem, ten plod zaczyna byc zyciem? bo to jest bardzo ciekawy wniosek...


ja nie wiem czy to dziecko odczuwa ból fizyczny, psychiczny czy jakikolwiek inny... dla mnie najważniejsze jest to, ze zostalo powołane do życia... nawet jeśli było "wpadką" ( :? ) to uważam, że nic nie dzieje się na tym świecie przez przypadek... i skoro to dziecko może żyć... może być... to nie powinniśmy mu tego odbierać...
... czym jest prawo do życia? ...
jeśli już jacyś nieodpowiedzialni rodzice wpadli ( jak ja nie lubię tego słowa) to niech się chociaż okażą na tyle sprawiedliwi i pozwolą żyć... może ktoś czeka na tego dzieciaka... jakaś inna rodzina, którą bardzo boli fakt, ze nie mogą mieć dzieci...
żaden człowiek nie ma prawa decydować o tym czy drugi człowiek może żyć czy nie...
dla mnie wszystko opiera się na tym że ktoś został powołany do życia...

przeraża mnie to, ze życie ludzkie z każdym dniem "traci na wartości"...

ps nie mowie tu o przypadkach gwaltu czy zagrozenia zycia matki bo przeciez jest to i tak prawnie dozwolone...a nieletnie osoby to powinny pomyslec zanim w takie cos sie wpakuja!
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Phantom »

Zapomnij o chwycie na litość.

Kiedy człowiek staje się człowiekiem?
Takim rozumowaniem możemy dojść do absurdu, w którym człowiek będzie już plemnikiem, a używanie gumki morderstwem.
soul
Młody aktywny
Posty: 112
Rejestracja: 31.01.2005, 05:43

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: soul »

ale po co my na ten temat rozmawiamy skoro aborcja jest nielegalna?
gdy jest nielegalna to zaden lekarz nie ma nic do gadania, przynosi sie mu pieniadze i nie ma problemu

wtedy decyzje
to najczesciej decyzje dziewczyn
zazwyczaj gdy juz zachodza w ciaze zmienia im sie diametralnie poglad na aborcje

przeciez sila zadnej nie zaciagna

gdy bedzie chciala - urodzi

aczkolwiek jezeli bylaby legalna to nie chcialabym zeby ktos decydowal czy mam urodzic czy nie :|
to moje cialo :|
do you think you're better off alone?
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Phantom »

Lekarz pod kątem zdrowia dziecka (tj. dziewczyny w ciąży). Ciągle jesteśmy przy nieletnich.
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: pearl »

uzywanie zabezpieczenia to zapobieganie a jak juz sie wpadnie to trzeba myslec o konsekwencjach... a nie pozbywac sie problemu po
to nie jest chwyt na litosc...a plemnik to z biologii kazdy wie czym jest...

spoko moze byc nawet i 10:1 dla was ;)
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
soul
Młody aktywny
Posty: 112
Rejestracja: 31.01.2005, 05:43

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: soul »

łi ar de czempjonz - nikt nie przegrywa tak jak my

pearl - dlaczego stawiasz wyzej nieczujacy, niemyslacy (jeszcze) plod, nad kobiete - w pelni uksztaltowanego czlowieka?

Coś się stało, ja żyję
Ja naprawdę żyję
Dar życia otrzymałam.
O, braciszka z boku poznałam
On też prawdziwie się raduje
I świata oczekuje.
Dzięki Ci mamusiu
I kochany Tatusiu
Braciszku patrz, coś się stało
Jakieś światło się tu dostało
Jakieś narzędzie błyszczące.
Ała!!! Jakieś kłujące
Braciszku co oni Ci robią?
Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobią?!
Mamusiu!!! Braciszka rozrywają
Rączki mu wyrywają!!!
Właśnie wykłuli mu oko
I serduszko rozdarli głęboko.
Jestem krwią braciszka zbryzgana,
Mamusiu moja kochana.
Już nie ma nas dwoje-zostałam sama,
Jak ja się mamusiu boję
Pocę się w kolorze krwi
Mamusiu nie pozwól umrzeć mi.
MAMUSIU!!!
Ten potwór paluszki mi obcina
Już jest kaleką Twoja dziecina.
Mamusiu, co ja takiego zrobiłam?
Ja tylko się życiem cieszyłam.
Mamusiu! Ja jestem miłością Boga do Ciebie
On naprawdę chce mieć nas w niebie?
Jego miłość nigdy się nie kończy
Nawet po życie się sączy.
Ratunku Mamo!!!
On urwał mi już kolano.
Tatusiu! Ja będę Twoim skarbeczkiem,
Będę Twoim aniołeczkiem, ale pomóż mi
Niech nie wyrywa drugiej rączki mi
Tatusiu, Mamusiu!!!
Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy
Kochani ja mogę żyć w nędzy
Ale nie pozwólcie aby mnie zamordowali
I życie mi zabrali.
Mamusiu, ja jestem jeszcze mała,
Ja będę zawsze Cię kochała
W Twojej starości będę promyczkiem słońca
Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca.
Mamusiu!!! Jakiś błyszczący nóż
Gardło podrzyna mi już
Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie
I dlaczego mnie nie kochacie?!
Mamusiu!
Czy ja umieram dlatego, że tatuś Cię dręczy?
Że Cię nie kocha i męczy?
Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała,
Ja Twoja córunia mała.
Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała
Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała.
Mamusiu kochana!
Nie pozwól żebym została zmasakrowana.
MAMUSIU !!!
On teraz szczypcami oczy mi rozdusi,
Nie będę widziała mojej mamusi
Ale Ty mnie mamusiu będziesz widziała
Spójrz do śmietnika, tam będę leżała. Mamusiu!!!
Dlaczego życie mi dałaś
I tak okrutnie je odebrałaś?
Mamusiu patrz!
Twoją córunię w krematorium spalili
Ale duszy jej nie zabili
Ja w Twoim umyśle będę żyła,
Będę po nocach Ci się śniła
I będę po nocach do Ciebie wołała,
Ja Twoja Córunia mała.
Mamusiu, dlaczego zatykasz uszy ?
Przecież nikt Cię nie ogłuszy.
To przecież ja, Twój skarbek kochany
Ten co miał brzuszek rozerwany.
Mamusiu, pamiętasz jak się bałam ?
Jak o pomoc do Ciebie wołałam ?
A pamiętasz mamusiu oczy tego lekarza ?
Co życie dzieci obdarza ?
Kto mu dał prawo, by zabił Twoja dziecinę ?
Twoją niewinną kruszynę, mamo.
Czy ta powolnej życie porcja
Nazywa się ABORCJA ?
Zapytaj rządzących o nazwiska
Poznaj tych ludzi z bliska
Sprawdź, czy oni tez swoje dzieci zabijają,
Czy tylko Ciebie w pogardzie moją ?
MAMUSIU.
W naszym kraju mordercy chodzą na wolności
A niewinnym łamie się kości.
Ustawy ludobójcze podejmują
I Tobą się wcale nie przejmują.
Mamusiu moja kochana,
Dlaczego cierpisz i jesteś załamana ?
To przecież ja, Twoja Córunia Twoja,
Mamusiu moja, gdybyś wtedy mnie ocaliła,
MAMUSIU !
W Twoim sumieniu, będę ciągle żyła
I będę za Tobą bardzo tęskniła
Że Twoja córeczka najbardziej by Cię kochała.
Mamusiu moja
Ja nawet teraz jestem Twoja! - to juz jest groteska :mrgreen:

sorry, na mnie wierszyki nie dzialaja :)
do you think you're better off alone?
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Phantom »

pearl, ja na dobranoc w ramach off topicu wyjaśnię tylko, że podawane wyniki tyczyły się meczu Białoruś - Polska : )

Na mnie działają fakty.
Wierszyki też, ale nie w sprawach poważnych jak aborcja ;> Zresztą, wiersz musi coś w sobie mieć, a nie wodę lać.
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: pearl »

bo plod to nowe zycie... a kobieta ( w tym przypadku nastolatka chyba wie skad sie biora dzieci...i powinna pomyslec przed)

a z zalozeniem ze plod to niewiadomo co to mozna sobie robic z nim co sie chce tak? tak robmy z nim co chcemy przeciez nie czuje :emm: :roll:

dobra ja was nie przekonam wy mnie tez...
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
soul
Młody aktywny
Posty: 112
Rejestracja: 31.01.2005, 05:43

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: soul »

wlasnie, ten wierszyk jest jakis niejasny - jak moze krzyczec skoro nie ma czym?

(phantom - ty idziesz spac od ooo i jeszcze dluzej :>)
do you think you're better off alone?
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: vanessa »

wlasnie, ten wierszyk jest jakis niejasny - jak moze krzyczec skoro nie ma czym?
chyba właśnie o to chodzi w wierszykach co nie?? :emm: :zdziwko: :emm:

co do aborcji to jestem na NIE..
a dlaczego ? otóż dlatego, iż nie wyobrażam sobie później mojego życia, wyrzutów sumienia itd..
a Ty Phantom jesteś ZA może dlatego że patrzysz na to z pespektywy chłopaka którego to nie dotyczyło, nie dotyczy i nie będzie dotyczyć..
ale pomyśl.. gdyby Twoja ukochana dziewczyna zaszła w ciąże to czy przeszłyby Ci przez gardło słowa: usuniemy i po kłopocie.. :zdziwko:
potrafiłbyś później z tym żyć? nie uważasz że troche nie fair byłoby późniejsze planowanie dziecka (po 5 czy tam 10 latach).. nie fair dlatego że pory na dziecko się nie wybiera.. jeśli juz jest ktoś na tyle nieodpowiedzialny, żeby doprowadzić do takiej sytuacji to później nie może się z tego tak poporstu wywinąć :?

a pomyśl co by było gdyby rzeczywiscie aborcja w Polsce była legalna.. wyobrażasz sobie co by się dzialo.. może jeszcze tak Kasa Chorych powinna refundować te morderstwa? :emm:

wydaje mi sie że co do tego mogą być dwa wyjątki:
1. kiedy ciąża zagraża życiu matki
2. w przypadku gwałtu.. tylko tego hmm.. "udowodnionego" tzn chodzi mi o to żeby nagle wszystkie kobiety nie twierdziły że zostały zgwałcone.. ale to chyba jasne..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Phantom »

a Ty Phantom jesteś ZA może dlatego że patrzysz na to z pespektywy chłopaka którego to nie dotyczyło, nie dotyczy i nie będzie dotyczyć..

Patrz: dalsza część swojej wypowiedzi - i mnie może to dotyczyć, nie tak jak kobietę, ale może, również znacząco.

ale pomyśl.. gdyby Twoja ukochana dziewczyna zaszła w ciąże to czy przeszłyby Ci przez gardło słowa: usuniemy i po kłopocie.. :zdziwko:

Przeszłoby, tylko mimo całego nazywania rzeczy po imieniu "kłopot" mi nie pasuje.

potrafiłbyś później z tym żyć?

Nie wiem, to już za bardzo dalekoidące gdybania.

nie uważasz że troche nie fair byłoby późniejsze planowanie dziecka (po 5 czy tam 10 latach).. nie fair dlatego że pory na dziecko się nie wybiera.. jeśli juz jest ktoś na tyle nieodpowiedzialny, żeby doprowadzić do takiej sytuacji to później nie może się z tego tak poporstu wywinąć :?

I dziecko ma cierpieć tylko dlatego żeby ukarać sobą rodziców?

a pomyśl co by było gdyby rzeczywiscie aborcja w Polsce była legalna.. wyobrażasz sobie co by się dzialo..

U znacznie mniejszej ilości kobiet dochodziłoby do komplikacji z błędu lekarza, to na pewno.

może jeszcze tak Kasa Chorych powinna refundować te morderstwa? :emm:

Może. Nie każdego stać na zabieg. Na dziecko też nie każdego.

2. w przypadku gwałtu.. tylko tego hmm.. "udowodnionego" tzn chodzi mi o to żeby nagle wszystkie kobiety nie twierdziły że zostały zgwałcone.. ale to chyba jasne..
pory na dziecko się nie wybiera

Chciała, czy nie chciała - zaszła.




I co, i coooo.. idę spać! :mrgreen:
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Linka »

Hmmmmm.... pozwolcie ze sie wtrace- chociaz mialam sie nie wypowiadac w tym temacie bo kazdy ma juz swoje stanowisko i cokolwiek by sie nie mowilo i tka sie nie przekona tej drugiej strony.

Moim osobistym zdaniem- jestem za aborcja (mowiac ogolnie). I gdybym ja miala wybierac czy urodzic dziecko w wieku 18 lat czy je usunac to wybralabym ta druga opcje... Pieniadze musialabym skads skombinowac i zrobilabym to nawet nielegalnie. I zgadzam sie z tym co pisala Soul- plod w poczatkowym stadium to nie dziecko.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: vanessa »

Przeszłoby, tylko mimo całego nazywania rzeczy po imieniu "kłopot" mi nie pasuje.
A co Ci pasuje? usuń płód?

Cytat:
potrafiłbyś później z tym żyć?

Nie wiem, to już za bardzo dalekoidące gdybania.
a według mnie należy o tym pomyśleć troszke wcześniej, po później może być już za późno..

I dziecko ma cierpieć tylko dlatego żeby ukarać sobą rodziców?
aha wiec lepiej je zabić?
Cytat:
może jeszcze tak Kasa Chorych powinna refundować te morderstwa? Emm

Może. Nie każdego stać na zabieg. Na dziecko też nie każdego.
według mnie dużo lepiej byłoby gdyby Kasa Chorych refundowała coś w rodzaju wyprawki dla dziecka rodzinom które mają wieksze problemy finansowe, nie 500zl - ale tyle samo ile kosztuje aborcja.. później po kupieniu napotrzebiejszych rzeczy żyłoby się już odrobine lepiej - z pięknym małym szkrabem.. nie zawsze w życiu jest lekko..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: Linka »

Vanessa- ta kasa te 2000 czy 3000zł pozwolilby by faktycznie na kupienie wyprawki dla dziecka i utrzymanie go rpzez krotki czas... a co potem? Aha i przeciez nic nie zmusi rodzica do kochania dziecka ktorego nie chce. ktore przekresla jego mlodosc :emm:
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: ABORCJA dla NIELETNICH

Post autor: vanessa »

no właśnie te 2000-3000zl to byłby dobry start..
pierwszy udany krok.. później każdy kolejny przychodziłby łatwiej..
nikt Ci nigdy nie mówił Linka że w momencie, kiedy Twoje dziecko przychodzi na świat i bierzesz je po raz pierwszy na ręce to czujesz coś niesamowitego..
słyszałam to od każdej matki jaką znam.. zarówno od tych które planowały dziecko jak i tych ktore "wpadły".. przyznaje są kobiety które czegoś takie nie poczuły, jednak to są rzadkości..
a pozatym czemu piszesz, że dziecko od razu musi przekreślić młodość.. to nie prawda.. można się bawić, korzystac z uroków młodosci i wychowywac dziecko;] wszystko dałoby się pogodzić.. trzeba tylko chcieć ;]

przeciez nic nie zmusi rodzica do kochania dziecka
no oczywiście że nic nie zmusi.. ale wydaje mi sie że to nie przychodzi nam z wielkim trudem
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
ODPOWIEDZ