Matematyka

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Matematyka

Post autor: Mirriam »

Bosh...nienawidze matmy... Obecnie kieruje sie zasada: "byle zdac do nastepnej klasy". Zdecydowanie wole przedmioty humanistyczne...
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Matematyka

Post autor: Anuś »

my tez mamy trygonometrie :| a to duuuurne jest :/ Jutro zaczynam korki z matmy :| szok...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Matematyka

Post autor: Paweł »

maturka probna z matematyki... szok! :roll:

podstawowy... nawet nie trudny, ale bylem chory, nie moglem sie skupic i powaliłem wszystkie wzory.

rozszerzony... masakra... diametralnie różne poziomy. Cięzko będzie... :emm:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Matematyka

Post autor: Linka »

Paweł wiem co mowisz, identycznie moj chłopak gadał, ze z rozszerzonej to 90% pierwszy raz na oczy widział a podstawowa spoko byla. Ja tez planuje z matmy zdawac ale juz sie boje. Facetka z matmy nasza gadała ze sprawdzila 9 prac i nikt nie zaliczyl i ze tych co chca zdawac czeka baaaaaaaaardzo ciezka praca.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Matematyka

Post autor: Paweł »

Linka pisze:Paweł wiem co mowisz.
no ba! Wiesz... chyba nie bez przyczyny na 18tke dostalem antyrame z m.in. z napisem "Paweł ma zawsze rację" :jeee: :wink:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

...

Post autor: devitto »

Aż tak? Niewiem, nasza sorka po Waszej próbnej urządziła w klasie próbną maturę (przypomnę, że jestem w I klasie)... i szczerze powiem, że z rozszerzonej miałem 52 % (czyli tak jakbym zdał na 2+ czy jakoś tak :wink: ). A ogólnie w klasie to wychodziło od (najmniej) 2% przez 20%, 30% aż do mojej koleżanki 49 % i mnie 52%... więc u mnie spoko...
We are the champions!
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Matematyka

Post autor: Paweł »

Yyyy... to ciekawe jaka rozszerzona mieliscie... :zdziwko:

Ja rozszerzona zero%, a do podstawowego lepiej sie nie przyznam. Pocieszam się tym, że byłem chory i nie bylem w stanie mysleć, i że niemielismy arkusza ze wzorami... :emm:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Matematyka

Post autor: JaQb »

Biologia była niezła :) matmy nie widziałem, i nie mam zamiaru jej zobaczyć na maturze ale w miarę ją lubię, Matematyka uczy Logiki :mrgreen: To piękny przedmiot tylko mam na niego za mało czasu :roll:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Michal
Człowiek czynu
Posty: 1303
Rejestracja: 27.08.2004, 13:14
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Matematyka

Post autor: Michal »

Ja bedac w liceum to uwielbialem matematyke wrecz moznaby powiedziec ze kochalem ja wiec poszedlem na politechnike (zreszta nie mialem innego wyjscia) a tam przez pana doktora ***** znienawidzilem ten przedmiot. no i zmienilem studia (kierunek, wydzial a nawet i uczelnie)

Pozdrawiam pania prof. Lis z liceum to wlasnie dzieki niej lubilem ten przerdmiot

powodzonka zycze wszystkim maturzystom a zwlaszcza tym ktorzy zdaja matme. bedzie dobrze :tak:
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: Matematyka

Post autor: Fergie »

Ja nie lubie matmy ale nie sprawia mi żadnych kłopotów stopnie mam nawet nawet i tak w ogole to sie jeszcze da ten przedmiot przecierpieć, nie to co przyra :D
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
ODPOWIEDZ