Czy powinniśmy wybaczać????

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Jabolek
Młody aktywny
Posty: 106
Rejestracja: 19.12.2005, 22:30
Lokalizacja: Pabianice

Re: Zdrada... czy wybaczyc?

Post autor: Jabolek »

Hm.. trudny temat... Ale myśle, że jeśli chłopak by mnie zdradził to czegoś mu by brakowało w naszym związku... Albo miłości, albo szczęscia, albo jeszcze czegoś innego.. Myśle, że SZCZERA tylko szczera! rozmowa wiele by wyjaśniła...
Ale myślę, że można wybaczyć:)
Kiedy sie rodzisz - płaczesz
...a wszyscy wokół śmieją się i cieszą.
Żyj tak, abyś w chwili życie jako jedyny się śmiał,
A wszyscy wokół płakali...
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Linka »

Wybaczyłabym wszystko, oprócz zdrady. Dla mnie to największe świństwo w związku.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: stefan »

wg mnie jeśli prawdziwie się kogoś kocha - nie ma szansy na zdradę. po prostu nie ma.
radev
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 12.03.2006, 16:20

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: radev »

Wybaczyczyć można zawsze, ale zapomnieć - nigdy.
Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Offik »

stefan pisze:wg mnie jeśli prawdziwie się kogoś kocha - nie ma szansy na zdradę. po prostu nie ma.
czyli uwazasz ze jesli sie prawdziwie kocha, nie ma mozliwosci miec kryzysu w zwiazku, ktory spowoduje zdrade ? Jak juz napisalem wczesniej kazdy ma prawo upasc, pomylic sie...
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: stefan »

a co ze zdradą w małżeństwie?
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Offik »

nie powinna miec miejsca... ale malzenstwo jako zwiazek dwojga niedoskonalych ludzi tez moze miec chwile kryzysu...niestety... nie popieram zdrady... ale uwazam ze jesli sie zdarzy, wybaczyc nalezy
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: melOn »

a ja jestem za nie wybaczaniem zdrady... przecież przez to traci się zaufanie, które później ciężko odbudować
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Linka »

melOn pisze:a ja jestem za nie wybaczaniem zdrady... przecież przez to traci się zaufanie, które później ciężko odbudować
dokładnie
Brzydziłabym sie faceta, ktory przespał sie z kims innym bedac w zwiazku ze mna.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: melOn »

pozatym by była myśl taka, że jak raz zdradził/a to może to zrobić jeszcze raz
więc
ZDRADZIE w każdej postaci mówię NIE

yyyyyh... i od razu pytanko tak w temacie...
co byście zrobili jakby osoba, dla was kogoś zdradziła i chciała zerwać tamten związek dla Was. ;>
Jabolek
Młody aktywny
Posty: 106
Rejestracja: 19.12.2005, 22:30
Lokalizacja: Pabianice

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Jabolek »

melOn pisze:co byście zrobili jakby osoba, dla was kogoś zdradziła i chciała zerwać tamten związek dla Was. ;>
Jesli by mnie szczerze kochał to ok.. Ale na pewno nie jeśli by miał zdradzać inną dziewczyne ze mną, no bo jesli ją zdradzał to jaką mam pewnośc, że mnie nie będzie...
Najpierw niech zerwie, a później pogadamy 8)
Kiedy sie rodzisz - płaczesz
...a wszyscy wokół śmieją się i cieszą.
Żyj tak, abyś w chwili życie jako jedyny się śmiał,
A wszyscy wokół płakali...
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Linka »

melOn pisze: co byście zrobili jakby osoba, dla was kogoś zdradziła i chciała zerwać tamten związek dla Was. ;>
Jak zdaradzał kogos innego, to i mnie by zdradzał. Z reszta nie popsułabym komus zwiazku, bo moge sobie wyobrazic jaka krzywde bym komus zrobila.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: stefan »

za Linką.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: =MiLi= »

Hmm czy wybaczyłabym zdradę? nie byłąm w takiej sytuacji, więc ciężko mi się wypowiedzieć. Myślę, że może i bym wybaczyła ale nie mogłabym być z tą osobą dłużej, straciłaby moje zaufanie na zawsze... chociaż myślę, że zdardę fizyczną łatwiej byłoby mi wybaczyć niż psychiczną... mogłabym sobie tłumaczyć, że to zaspokojenie popędu, że nie myślał, że był pijany etc etc... ale jeśli ktoś byłby ze mną a myślał i marzył o innej osobie.. to by mnie bardziej bolało.
Gdyby ktoś zdardził kogoś i chciał zerwać swój związek dla mnie? jak wyżej.. skąd mam pewność, że skoro ze mną zdradził to nie zdradzi mnie? ciężko byłoby Mu zaufać... poza tym mieć na sumieniu rozpad związku to nic fajnego.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: anuśka :) »

Si, nie potrafiłabym wybaczyć. Myślę, że gdybym wybaczyła i powiedziała 'tak jest ok', to prędzej czy później ten temat by powracał. Np. w jakiejś kłótni, sprzeczce... mogłabym mu pod wpływem emocji wypomnieć to i owo i temat znowu byłby otwarty.

I nigdy!!!! jeżeli bym wiedziała nie dopuściłabym do tego, żeby jakiś chłopak spotykał się ze mną mając inną dziewczynę.
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
Bastuś
Młody rozbrykany
Posty: 285
Rejestracja: 12.12.2005, 01:04
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Bastuś »

Zdrada to koniec zaufania a jak mozna byc z kims komu sie nie ufa wiec samo za siebie mowi a mnie juz zdradzona baa zeby tylko raz pff...
Żyć mnie umierać...Miłością sie wspierać :)S.Kaczmarek
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Blood On The Ground »

absolutnie zgadzam się ze Stefanem. Jeśli się kocha, to nie odczuwa się potrzeby innej/innego. Jeśli się odczuwa, to się prawdziwie nie kocha
Żyć to znaczy rodzić się powoli
alione
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 22.03.2005, 12:08

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: alione »

"Mylic sie jest rzecza ludzka; wybaczac boska" :)
Tak wiec oczym to ja ...
Oficjalnie mozna wybaczyc powiedzic wiesz wybaczam ci to le nigdy wiecej tego nierob :) lub cos w tym rodzaju lecz w srodku niewybacysz nigdy zawsze bedzie juz istniec nieufnosc :)
wiec skoro niejestesmy bogami nauczmy sie kochac aby niemusiec zdradzac :)
nicość jest mym przeznaczeniem
monisia:)
Młody aktywny
Posty: 15
Rejestracja: 27.03.2006, 14:32

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: monisia:) »

ja osobiscie nie uwazam ze powinno sie wybaczac ,jak osoba zdradzi raz to jaka bedziemy miec pewnosc ze nie zrobi tego poraz drugi :emm:
monisia
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Czy powinniśmy wybaczać????

Post autor: Byczek »

Widzicie ja juz niestety raz zdradzilem moja (juz byla) dziewczyne, teraz mam nowa ,Ona wie o tym co kiedys zrobilem, ale ufa mi, bo jeszcze ani razu sie na mnie nie zawiodla, a ja jestem pewien ze juz tego nie zrobie (wiem, wiem niczego w zyciu nie mozna byc pewnym... po za życie), ale tego na 100% tez moge byc pewien. Niedawno sie dowiedzialem ze moja byla dziewczyna, tez mnie prawdopodobnie mnie zdradzala, jak sie o tym dowiedzialem to sie z lekka podlamalem! Ale moja ex mi wybaczyla, wiec i ja Jej wybaczam, Teraz tez bym wybaczyl jakis wystepek, tak przynajmniej mi sie wydaje, wole nie byc w takiej sytuacji, bo to nie za przyjemne, ale bym chociaz sprobowal wybaczyc...
Ostatnio zmieniony 06.04.2006, 15:44 przez Byczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
ODPOWIEDZ