Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Fighter »

Rozczule sie jak dziewczyna.
Ahhhh - bylo bardzo milo (dla kumajacych inaczej - zajebiscie) :mrgreen:

PS: Przepraszam ze tak dziwnie pisze, ale mam dobry humor :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

...

Post autor: devitto »

Ja jeszcze nigdy się nie całowałem ( :zdziwko: byc może małe zdziwko, ale tak ze mną jest)... wogóle wcześniej nie interesowałem się żadnymi dziewczynami... teraz dopiero - odnalazłem tą jedyną, o którą zamierzam walczyć ... a potem - jako nagroda za wytrwałość np. pocałunek :hihi: ? Taki z pewnością byłby dla mnie najważniejszy... 8)
We are the champions!
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Virgin »

Moim jak dotychczas najlepszym pocalunkiem byl ten pierwszy
ahhhhh bylo cudownie, kolana mi zmiekly, a pozniej nie kontaktowalam przez ok 1min, bylam jak pijana...
zreszta nic dziwnego, chlopak wiedzial co robic - jest 5 lat ode mnie starszy
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Byczek »

Taaaak, ten pierwszy raz :hihi: Jesli chodzi o pocalunek to oczywscie ten najslodszy, najukochanszy, pierwszy, z pierwsza dziewczyna, wprawdzie na imprezie, ale bylo superowo, i pierwsza mysl podczas pocalunku: "Nareszcie to się stało", uwazalem wtedy ze jest troche pozno zeby miec dziewczyne (i to dopiero ta pierwsza), albo za pozno na pierwszy pocalunek, wtedy tez inni kumple juz dawno mieli kilka dziewczyn, duzo calowania i moze cos wiecej.... Teraz wiem ze bylo na co czekac, i czekac warto nawet latami na to co najbardziej dla nas wartosciowe...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: SkaTe_GirL »

ahhhhhhh mile wspomnienie ; -]
Co czulam podczas pocalunq? Cos mi fruwalo w brzuchu ; -)))
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Mirriam »

Ja o swoim pierwszym pocalunku wole nie pamietac, tak jak i o osobie z ktora sie pierwszy raz calowalam. To byla jedna wielka pomylka :?
A mój najlepszy pocałunek? Hmmm...Chyba ten pierwszy, nieśmiały z moim Kochaniem... :wink: Motylki to mi nie tylko fruwaly w brzuchu, ale normalnie tam wariowaly :hihi: Jak wrocilam później do domu to caly czas sie smialam sama do siebie... :)
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Paweł »

Mirriam, ja podobnie, drugi tym bardziej. Choć i tak malo powiedziane.
Może to nie był pierwszy pocałunek (z tą osobą), ale okoliczność, miejsce, czas i to "coś" dopełniło takiego "czegoś" że było zajebiście. Motylki to mi chyba z 20 razy wyleciały z brzucha tak latały :mrgreen: Nawet nie da się tego opisac słowami.
Szczegóły zostawie dla siebie... 8) :mrgreen:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Linka »

U mnie pierwszy tez nie był najlepszy, w sumie to pomyłka, ale co bylo to bylo i sie nie odstanie. Co do najlepszego to nie wiem, ciezko wybrac jeden :P
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Wang »

Mirriam pisze:Ja o swoim pierwszym pocalunku wole nie pamietac,
Ja równierz... nie dość, że była to pomyłka, to ten pocałunek (dosyć soczysty;) ) był bez emocji.
Za to pamietam jeden, na który wyczekałem się kilka godzin na mrozie. Gdy stałem z pewną dziewczyną na przystanku... w zimie - rozmawialiśmy, przytuliliśmy się żeby było cieplej, a że była to noc to nikogo w pobliżu nie było widać. Zbliżaliśmy się do siebie kilka razy, było można wyczuć, że oboje chcemy tego samego, ale chyba zabrakło odwagi. Każde zbliżenie to jak kolejna dawka niesamowitej adrenaliny. A jak juz nadszedl ten moment... jeeesu... -10 stopni Celcjusza zamienilo się w 30 na plusie.

Jednak taki dobre chwile mineły... dobrze, że chociaż wspomnienia zostały ;)
Veni Vidi Vici
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Fighter »

wang pisze:... dobrze, że chociaż wspomnienia zostały ;)
Ehhh ile oddal bym zeby przezyc to jeszcze raz.
Coz daka nasza dola ze co mile, to szybko przemija.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Wang »

taaa... wszystko co dobre szybko się kończy. Jednak miejmy nadzieje, że takich -zajebistych- chwil będzie jeszcze wiele...
Veni Vidi Vici
lukas
Młody aktywny
Posty: 20
Rejestracja: 05.12.2004, 12:34

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: lukas »

A ja jak narazie się nie całowałem, ale może już wkrótce... Jak miałem bardzo dobrą okazję to chyba trochę spękałem, ale cóż przyjaźń rozwija się dalej i jest coraz lepiej więc myślę, że to w końcu wyjdzie samo z siebie.
(<wow> mój 1 post)
--> Najlepsza chwila poranka - nowa w łóżku koleżanka <--
magnat
Młody aktywny
Posty: 140
Rejestracja: 30.11.2004, 13:16

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: magnat »

Mirriam pisze:Ja o swoim pierwszym pocalunku wole nie pamietac, tak jak i o osobie z ktora sie pierwszy raz calowalam. To byla jedna wielka pomylka :?
Dokładnie! Jak sobie przypominam to, .... :emm:
Ale nie zapomne jak pocałowałam się z facetem którego zajebiście kocham. Wtedy to czas się zatrzymał w miejscu, nic się nie liczyło :D
Przytul mnie życie Moje szczęście wielkie Przytul mnie ukrycie Widzę odbicie w tobie me ...
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: =MiLi= »

Hmm a mój najlepszy pocałunek.... sama nie wiem.. każdy jest wyjątkowy... każdy jest inny ale tak samo przyjemny i ważny. Ostatnio jednak najmilej wspominam ten... to miał być zwykły całus na pożegnanie ale tak sie jakoś stało, że zamienił się w piękny długi pocałunek.... :)
A pierwszy pocałunek? nie wspominam go najmilej, na schodach między drugim a trzecim piętrem... nie był rewelacyjny...ale z osobą zajmującą wtedy w moim sercu najważniejsze miejsce.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
lolitka
Młody aktywny
Posty: 48
Rejestracja: 09.05.2005, 10:31
Lokalizacja: Poznań

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: lolitka »

:mrgreen: eh....jak milo to wszytsko powspominac...:)....najlepszy buziak....bylo wtedy milutko.... bylo w tym wszystko...szalenstwo namietnosc uczucie...eh...nawet teraz sie rozplywam na sama mysl..:)... :twisted:
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: GoSiAcZeK »

Hmmm moim najlepszym pocalunkiem nie byl ten pierwszy ... <nie chce chyba tego pamietac :hihi: > ... ale ten z moim obecnym chlopakiem!! :nom: Szczerze mowiac to kazdy calus wlasnie od niego jest najwspanialszy :P Wszystkim wam zycze czegos takiego!! CmOoOoKi
13.02.2005 r.

A. ;**
smutas
Młody aktywny
Posty: 21
Rejestracja: 07.09.2004, 21:20

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: smutas »

no a ja nie doznałem tego szczęścia, aby całować się z Tą wybraną :( i niewiem czy kiedykolwiek zaznam to szczęście pozostaje mi picie :P i marzenia :) i walka o swoją pozycję zawodową ale bez niej to nie to samo :(
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: SkaTe_GirL »

Wschod slonca, plaza ; -]]]] To bylo piekne ; -P i juz raczej sie nie powtorzy ; -\
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Anuś »

=MiLi= pisze:każdy jest wyjątkowy... każdy jest inny ale tak samo przyjemny i ważny.
tez tak mysle :hihi: jak z wazna w zyciu osoba to kazdy jest wyjatkowy :)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Yatamanka
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 17.02.2005, 20:48
Lokalizacja: Łódź

Re: Wasz najważnieszy/najlepszy pocałunek

Post autor: Yatamanka »

pocałunak najpiękniejszy?? - ten na który bardzo długo czekałam :) nie pierwszy, nie ten następny... nie ten ostatnio... qrde.. rozkleiłam się :)
ajjj... ja chcę jeszcze raz !!!!
Nie nalezy mylic prawdy z opinia wiekszosci...
ODPOWIEDZ