kocham swoje miasto...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 296
- Rejestracja: 11.11.2004, 22:44
- Lokalizacja: z zabrza
kocham swoje miasto...
boshe ostatnio zobaczylam plakaty z napisem"kocham swoje miasto":|i her zabrza...myślalam ze zwariuje..jestem ciekawa kto to wymyślil...hm czy zabrze da sie kochać?moim zdaniem nie, a wasze miatsa/wioski/miasteczka??jeśli tka to za co
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: kocham swoje miasto...
Hmmm moja miescina jest jakby to okreslic... nudna. Nie ma miejsc gdzie mozna pochodzic czy posiedziec wieczorem. A te co sa to mozna odwiedzic raz na jakis czas, byle nie za czesto. Ogolnie to kijowo ze miasto w ktorym mieszka prawie 200tys ludzikow jest takie nudne. Za to moge pochwalic sie ze jest tu coraz ładniej. Ogolnie wiele blokow jest odnawianych, jakies ulice remontuja itd, ale po co to komu jesli nie ma gdzie chodzic i co robic. Gdyby tylko troche rozrywki bylo to bym sie cieszyła
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: kocham swoje miasto...
Wspaniały Elbląg
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: kocham swoje miasto...
No na moją mieścine też nie moge nażekać powoli zauważam renowację miasta i stwierdzam że stare kamienice też mogą być piekne miasto liczy w chwili obecnej około 780 tys. ludzi Miasto ma przyrost naturalny ujemny Ale ogólnie stolica D'n'B w Polsce!!! Dużo pabów, w renowacji są także parki!!! Pozdro 600
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: kocham swoje miasto...
Wiecie co... ja swojego miasta nie lubie... serio.
Ale za to bardzo lubie po nim oprowadzac ludzi spoza mojego miasteczka.
Wtedy, gdy tak nawijam, można na prawde dostrzec jego piekne cechy, zalety... a czasem i wady, które tez sa piekne same w sobie.
Ostatnio jezdzac tak przez miasto dostrzegam, ze sie zmienia. Na lepsze. Wreszcie widac, ze kamienice sa remontowane... moze nie wszystkie. Ale jak to mówią małymi kroczkami do celu. Buduja, remontuja... moze druga Ziemia Obiecana... hyh... narazie to ja jedna na maturze musze omówić...
Gdyby ktos kiedys był w Łodzi choćby przejazdem, dajcie znac a nie odpedzicie sie od mojego (a jakze ciekawego) paplania o tej mieścine... takie malutkie coś w środku Polski
Ale za to bardzo lubie po nim oprowadzac ludzi spoza mojego miasteczka.
Wtedy, gdy tak nawijam, można na prawde dostrzec jego piekne cechy, zalety... a czasem i wady, które tez sa piekne same w sobie.
Ostatnio jezdzac tak przez miasto dostrzegam, ze sie zmienia. Na lepsze. Wreszcie widac, ze kamienice sa remontowane... moze nie wszystkie. Ale jak to mówią małymi kroczkami do celu. Buduja, remontuja... moze druga Ziemia Obiecana... hyh... narazie to ja jedna na maturze musze omówić...
Gdyby ktos kiedys był w Łodzi choćby przejazdem, dajcie znac a nie odpedzicie sie od mojego (a jakze ciekawego) paplania o tej mieścine... takie malutkie coś w środku Polski
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: kocham swoje miasto...
Fakt w naszym miescie tylko budynki sa ladne reszta to sYf ; -pLinka pisze:Hmmm moja miescina jest jakby to okreslic... nudna. Nie ma miejsc gdzie mozna pochodzic czy posiedziec wieczorem. A te co sa to mozna odwiedzic raz na jakis czas, byle nie za czesto. Ogolnie to kijowo ze miasto w ktorym mieszka prawie 200tys ludzikow jest takie nudne. Za to moge pochwalic sie ze jest tu coraz ładniej. Ogolnie wiele blokow jest odnawianych, jakies ulice remontuja itd, ale po co to komu jesli nie ma gdzie chodzic i co robic. Gdyby tylko troche rozrywki bylo to bym sie cieszyła
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: kocham swoje miasto...
moje miasto hmm w sumie zuełnie nic tu sie niedzieje jest dobre dla starych ludzi ogólnie panował tu syf ale w tym roku zabrali sie za wszytko na raz i jakos miasto wygląda nawet całkiem nieźle mieszka tu 80 tyś ludzi w zime w lato połowa gdzieś wyjeżdza i wtedy sa dopiero nudy jedyne czego tu pełno to bloków
aha te miasto to Suwałki aha i tu niejest naprawde wcale tak zimno naprawde to ze czasami jest 2-3 stopmnie mniej to nieznaczy ze tu jest syberia jakas
aha te miasto to Suwałki aha i tu niejest naprawde wcale tak zimno naprawde to ze czasami jest 2-3 stopmnie mniej to nieznaczy ze tu jest syberia jakas
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: kocham swoje miasto...
Ja bardzo lubię swoje miastko. Uważam, że jest fajne, pomimio swojej szarości. Zawsze jest gdzie pujść, co zrobić. Miastko to zwie się Uć
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: kocham swoje miasto...
Widzę, że dużo osób tu z Łodzi mamy
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1303
- Rejestracja: 27.08.2004, 13:14
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Re: kocham swoje miasto...
ja w sumie tez lubiem nasza Łódź, ale ostatnio sam nie wiem, jakos dziwnie tu sie robi. Sam nie wiem w jakim miescie chcialbym mieszkac. Lubie gory i mazury troche mniej morze ale tez jest tam fajnie. Niezdecydowany czlowiek jestem. Jedno jest pewne - chcialbym sie wyprowadzic z domu
-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: kocham swoje miasto...
Moje miasto zmienilo sie kompletnie na czas swiat, jest pieknie, a moze bedzie jeszcze lepiej, pieknieje z roku na rok.
Ciagle cos tam buduja, remontuja itd.
Kupa swiatelek, choinek, lampek, przystrojonych wystaw, mmmm mniam.
Co tam ze to niebezpieczne miasto, i tak czesciej bywam w Wawie bo tam pracuje, i dawno nie bylem na moich ulicach, i tak jest spox....
Ciagle cos tam buduja, remontuja itd.
Kupa swiatelek, choinek, lampek, przystrojonych wystaw, mmmm mniam.
Co tam ze to niebezpieczne miasto, i tak czesciej bywam w Wawie bo tam pracuje, i dawno nie bylem na moich ulicach, i tak jest spox....
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: kocham swoje miasto...
Wrocław - tylko to miasto kocham! Tam się wychowałem i tam jest mój dom. Mimo, że teraz mieszkam w Chicago - to miejsce nigdy nie będzie moim prawdziwym domem.
Za to Wrocław... uwielbiałem jeździć po mieście - rynek, wyspa słodowa, wały nad Odrą i wiele innych miejsc.
Tęskni mi się cholernie za tym miastem...
Za to Wrocław... uwielbiałem jeździć po mieście - rynek, wyspa słodowa, wały nad Odrą i wiele innych miejsc.
Tęskni mi się cholernie za tym miastem...
Veni Vidi Vici
-
- Szalony pismak
- Posty: 531
- Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
- Lokalizacja: Kutno
...
A moje miasto - niby takie niewiadomo co, a jednak - fajna mieścina. Mieszka w niej zaledwie (albo aż ) 70 tysięcy ludków. Co jakis czas w mieście są imprezy (mogłyby być częsciej, ale dobra), i zawsze są one bardzo fajne! Wielka Orkiestra np. - w tamtym roku Brathanki, 2 lata temu Stachursky i IRA, teraz bodajże Maryla Rodowicz... wiem, że być może nie każdemu się to podoba, ale mi to odpowiada. Poza tym, młodzieży jest tutaj w bród, i co ciekawsze bardzo łatwo w ciągu paru miesięcy zapoznać się z większą ich częścią - doprawdy, trzeba tylko chcieć!
Moje miasto jest the besciak![/i]
Moje miasto jest the besciak![/i]
We are the champions!
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: kocham swoje miasto...
Nie no .. u mnie sa 3 miejsca gdzie mozna gdzies wyjsc wieczorem !! .. przeginka :/
-
- Młody aktywny
- Posty: 36
- Rejestracja: 27.09.2004, 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kocham swoje miasto...
Ja moje miasto WARSZAWĘ kocham za WSZYSTKO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: kocham swoje miasto...
Nie lubie Warszawy :/... wole Kraków ^_^
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: kocham swoje miasto...
ja również... za Wawą nigdy nie przepadałem. Dwa najwspanialesze miasta (z tych większych) to właśnie Wrocław i Kraków. Wkońcu mają najładniejszy rynki... i nie tylkoPiqs - X pisze:Nie lubie Warszawy :/... wole Kraków ^_^
Veni Vidi Vici
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: kocham swoje miasto...
Witaj Mokotowianka po dłuzszej nieobecnosci...
A co do Warszawy, to hmm... moze dziwne, ale ja ją lubię
A jeszcze wracając do mojej mieściny (Łódź) to dziś byłem na "świątecznozakupowymspacerku" i przyznam, że Pietryna wygląda cudownie... tak oświetlona i w ogóle.
Kto z Łodzi lub był niedawno ten wie... jesli nie wie, niech idzieszybciusi po zmroku na pietryne przy pasku
A co do Warszawy, to hmm... moze dziwne, ale ja ją lubię
A jeszcze wracając do mojej mieściny (Łódź) to dziś byłem na "świątecznozakupowymspacerku" i przyznam, że Pietryna wygląda cudownie... tak oświetlona i w ogóle.
Kto z Łodzi lub był niedawno ten wie... jesli nie wie, niech idzieszybciusi po zmroku na pietryne przy pasku
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 390
- Rejestracja: 23.07.2004, 15:14
Re: kocham swoje miasto...
ja kocham swoje miast, a raczej wies. znam tu duzo osob i wiem, ze zawsze mi pomoga. m moim miasteczku jest sporo parkow, pubow i nawet jest jedno kino