Panowanie nad gniewem

Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
ODPOWIEDZ
dwie
Młody aktywny
Posty: 117
Rejestracja: 28.09.2002, 13:51

Panowanie nad gniewem

Post autor: dwie »

takie pyt czy znasz jakis sposob na zapanowanie nad gniewem???
PAL MAL
Młody rozbrykany
Posty: 381
Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: PAL MAL »

Proste! Spal pół wora lub zarzuć sobie psychotropa. Na mnie to odrazu działa :P
Ostatnio zmieniony 26.10.2002, 15:30 przez PAL MAL, łącznie zmieniany 1 raz.
YO MY BROTHER!
ANO
Młody rozbrykany
Posty: 267
Rejestracja: 28.09.2002, 15:01

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: ANO »

jasne, na początku szczelam palcami, zazwyczaj przy małym gniewie pomaga, potem biegam, jak najdalej, jak najszybciej..., gdy to nie pomaga, albo np nie można tego zrobić(jesteś w szkole) to prubuję zapomnieć, patrzeć się w jedno miejsce....

no w moim przypadku jestem nauczony panowac nad gniewem, gdyż jestem z natury nerwoey, od 1 klasy podstawówki pamiętam moje zdenerwowania, ale nauczyłem się nad tym panowac dopiero 1,5 roku temu, może dlatego że to taki wiek....
Steisy
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 28.10.2002, 19:05

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Steisy »

dwie pisze:takie pyt czy znasz jakis sposob na zapanowanie nad gniewem???
Zamknij się w pokoju - włącz głośno MUZYKĘ -zamknij oczy - i przypomnij sobie ostatnią imprezkę 8) 8) 8)
Steisy
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 28.10.2002, 19:05

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Steisy »

PAL MAL pisze:Proste! Spal pół wora lub zarzuć sobie psychotropa. Na mnie to odrazu działa :P
po tym psychotropie to zapomni nie tylko o złości - jak ma na imię też> :shock: :shock: :shock:
ANO
Młody rozbrykany
Posty: 267
Rejestracja: 28.09.2002, 15:01

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: ANO »

coś mi się zdaje, że wszystko byś zapomniał....
PAL MAL
Młody rozbrykany
Posty: 381
Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: PAL MAL »

eee nie. Kiedyś połykałem te tabletki. Po strzeleniu takiej 100 to odrazu widać efekt, ale już się tym nie truje. A jak nie to prozak.
YO MY BROTHER!
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: macey »

puścic na prawde mocny metal!!!! glosno w pokoju albo na sluchawki...
kurfa teraz jestem wkurfiony na maxa.... ;/ :evil: :evil:
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Piqs - X »

Metal na caałą japę :P .. niech sasiady biją w drzwi, niech okna wylatują .. rozbijaj swooj pokój, wpadnij w szał .. osiągnij nirvane :>
DRACO
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 28.09.2002, 18:57
Lokalizacja: I po co :P

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: DRACO »

ja mam dwa sposoby (żaden 100%...jak każdy...) najpierw oddalam sie od katalizatora mojej wsciekłości,a potem walę dość mocni pięścią w jakąś nieszczęsną ścianę próbując sprawdzić jak dobrze ją postawili murarze 8) kiedy test wytrzymałości zostaje zdany i uznaję że nie należy więcej kaleczyć biednej ściany zaczynam intensywnie myśleć co bym zrobił tej osobie gdybym mógł bez żadnych konsekwencji.A na samym końcu kiedy już odrobinę się opanuję zaczynam rozmyślać co mnie tak naprawdę wkurzyło i dochodzę do wniosku że to nie było nic takiego (choć nie zawsze) i próbuję jakoś to zwalczyć myśląc że w ten oto sposóbstawiam się nad katalizatorem mojej wściekłości.

drugi sposób już o wiele żadziej wykorzystywany to po prostu podejść do gnojka i poprzestawiać DNA :lol: 8) :lol:
Raz się żyje, potem się tylko straszy...
Ja straszę już dziś!!!
ANO
Młody rozbrykany
Posty: 267
Rejestracja: 28.09.2002, 15:01

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: ANO »

DRACO pisze:drugi sposób już o wiele żadziej wykorzystywany to po prostu podejść do gnojka i poprzestawiać DNA
a jeśli to by była dziewczyna :?:
PAL MAL
Młody rozbrykany
Posty: 381
Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: PAL MAL »

No to ma lipe
YO MY BROTHER!
DRACO
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 28.09.2002, 18:57
Lokalizacja: I po co :P

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: DRACO »

ANO pisze:
DRACO pisze:drugi sposób już o wiele żadziej wykorzystywany to po prostu podejść do gnojka i poprzestawiać DNA
a jeśli to by była dziewczyna :?:
uch och...no to wtedy postraszyć ale na ogół kiedy to dziewczyna to mogę tylko powyzywać bezsilnie i skorzystać z metody pierwszej...
Raz się żyje, potem się tylko straszy...
Ja straszę już dziś!!!
Holl
Młody aktywny
Posty: 29
Rejestracja: 29.10.2002, 23:49
Kontakt:

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Holl »

Ja pochwalam metode z puszczaniem ostrej muzyki na full i energia ucieka nie zawsze poprawie humor alle nerwy przejda
Splendor to jest squad
Damson
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 05.11.2002, 16:11

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Damson »

Nie ma bata, Iron Maiden Rulez :lol:
Ktoś tu też bardzo mądrze zaproponował ze spaleniem połowy wora- popieram w całości :P
PAL MAL
Młody rozbrykany
Posty: 381
Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: PAL MAL »

Ja proponowałem :mrblue: Święta prawda
YO MY BROTHER!
redzi
Młody aktywny
Posty: 3
Rejestracja: 19.10.2002, 20:54

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: redzi »

Ja zwykle się nie powstrzymuje i gadam coś w stylu pana Kaczyńskiego na Pradze- hyhy :lol:
Nie bierz życia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego żywy ...
Roshowa
Młody aktywny
Posty: 131
Rejestracja: 09.10.2002, 19:42

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Roshowa »

Zawsze można popisac anonimowo na osobę wkurzajšcš rózne głupoty na chacie itp :P Ale mzua na fullllll rulzzzzzzzzz
Catzz Rulzz!
Dark_kNight
Młody aktywny
Posty: 26
Rejestracja: 10.12.2002, 23:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: Dark_kNight »

a jak juz jestes wkurzony to unikaj kontaktu z ludzmi i zwierzatkami, bo mazna sie na nich wyrzyc... a tak w ogóle to od czego są przyjaciele? najlepiej wedlug mnie jest sie komus zwierzyc (oh jak to brzmi) z klopotow. Najlepiej wtedy po piwku albo po dwoch, wtedy latwiej sie mowi i wyraza wlasne zdanie ;))))))
Ludzie dzielą się na trzy grupy: na umiejących, i nie umiejących liczyć.
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: Panowanie nad gniewem

Post autor: macey »

ostatnio mi ise to jakos udaje... muehehe.. ale wkoncu wybuchne... i bedzie gnuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj ;] ......chociaz moze nie.......
ODPOWIEDZ