Archanioł - czuję jakby powtórkę z rozrywki. Jakbym juz gdzieś to czytała. Nie oskarżam Cię o plagiat ani nic takiego, no ale nic to nowego nie jest. I nie przedkładaj liryki ponad prozę, bo czasami lepiej jest wyrazić swoje myśli w tekście. Nie uważam tego za wyższą formę, czy jak to tam określiłeś.
Wracając do tematu. Moje pamiętniki. Piszę w liczbie mnogiej, bo miałam ich wiele, nie kończyłam ich. Może nie mam na to cierpliwości, może moje chęci zaraz wygasają. Tak samo z blogami, nie umiem przełamać się i pisać o sobie w internecie.
Pamiętniki
-
- Szalony pismak
- Posty: 743
- Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
- Lokalizacja: LODZ
Re: Pamiętniki
Bardzo podoba mi sie wiersz Archaniola... ma w sobie glebie i to cos, co lubie.
Gratulacjie, naprawde dobry wiersz moim skromnym zdaniem. Ja rowniez probuje pisac, jak mi to wychodzi? nie mnie oceniac...
PS
Moglyby byc na forum dzial, gdzie mozna by umieszczac wlasna poezje i zeby sie dowiedziec, co inni o niej mysla.
Gratulacjie, naprawde dobry wiersz moim skromnym zdaniem. Ja rowniez probuje pisac, jak mi to wychodzi? nie mnie oceniac...
PS
Moglyby byc na forum dzial, gdzie mozna by umieszczac wlasna poezje i zeby sie dowiedziec, co inni o niej mysla.
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Pamiętniki
Archaniol Twoj wiersz naprawde robi wrazenie.. uuaaa.... podoba mi sie...
Ja pisze pamietnik... juz kilka lat, pisze wtedy kiedy mam potrzebe albo kiedy mam czas, w zasadzie pisze o wszytskim, o tym co czuje jakie mam plany o moich marzeniach obawach o tym co robilam danego dnia albo o czym myslalam. Jakos latwiej wylac mi wszystko na papier... kiedys pisalam tam wiersze ale heh chyba stracilam wrazliwosc i juz ich nie pisze... poza tym to niesamowite uczucie czytac po czasie stare poamietniki.. czasem mozna sie niezle posmiac a czasem sobie poplakac wspomniajac to co bylo...
Ja pisze pamietnik... juz kilka lat, pisze wtedy kiedy mam potrzebe albo kiedy mam czas, w zasadzie pisze o wszytskim, o tym co czuje jakie mam plany o moich marzeniach obawach o tym co robilam danego dnia albo o czym myslalam. Jakos latwiej wylac mi wszystko na papier... kiedys pisalam tam wiersze ale heh chyba stracilam wrazliwosc i juz ich nie pisze... poza tym to niesamowite uczucie czytac po czasie stare poamietniki.. czasem mozna sie niezle posmiac a czasem sobie poplakac wspomniajac to co bylo...
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1122
- Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Młody aktywny
- Posty: 33
- Rejestracja: 30.01.2005, 22:42
Re: Pamiętniki
Dziękuję za wasze opinie.
Dla sprostowania:
jest to wyłącznie mój własny utwór. Pisząc go, nie wzorowałem na żadnym tekście literackim.
Ugodowo: powiem może tak. Są zdania które pasuję tylko do epiki, ale większość myśli można wyrazić w obu gatunakch. Jednak według mnie odkrywanie przesłania głównej idei poprzez badanie i interpretowanie poszczególnych, słów frazów, odsłanianie "kolejnej warstwy cebuli", jakby to okreśłiła W. Szymborska, jest dla mnie formą o wiele ciekawszą i bardziej kompatybilną z umysłem [przynajmniej moim].
Dla sprostowania:
jest to wyłącznie mój własny utwór. Pisząc go, nie wzorowałem na żadnym tekście literackim.
Ugodowo: powiem może tak. Są zdania które pasuję tylko do epiki, ale większość myśli można wyrazić w obu gatunakch. Jednak według mnie odkrywanie przesłania głównej idei poprzez badanie i interpretowanie poszczególnych, słów frazów, odsłanianie "kolejnej warstwy cebuli", jakby to okreśłiła W. Szymborska, jest dla mnie formą o wiele ciekawszą i bardziej kompatybilną z umysłem [przynajmniej moim].
Płynę po oceanie rozpaczy. Mój statek nazywa się "Smutek".
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 203
- Rejestracja: 01.02.2005, 17:56
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pamiętniki
Od zeszłego roku prowadzę bloga; często, gdy mi źle, albo kiedy cos mnie totalnie zdenerwuje, a w pobliżu nie ma nikogo, komu można by się wyżalić, pusczam głośno muzykę i piszę...Naprawdę przynosi ulgę...Poza tym, uczy lepiej formuować swoje myśli i dzięki niemu trochę bardziej się "rozgadałam". Wcześniej byłam bardziej zamknięta w sobie, teraz łatwiej mi mówić o mnie samej
-
- Młody aktywny
- Posty: 175
- Rejestracja: 30.03.2005, 18:23
- Lokalizacja: sprzed kompa
Re: Pamiętniki
Pisałam kiedyś pamiętnik, nawet nieistnijącym alfabetam który wymysliła moja psiapsióła:). Niedawno go sobie przeczytałam..nieźle się uśmiałam. Zawsze zaczynałąm pisać, potem była długa przerwa, nawet dwuletnia i znowu pisałam..minąły 2 latka od ostatniego wpisu w starym pamietniczku...chyba zaczne znowu:)
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Pamiętniki
ja tam caly czas wyplakuje sie na blogu. . .
nikt mi tego nie czyta wiec mam spokoj... a do tego matka nie dojdzie ; -] tym bardziej ojciec... a taki zwykly pamietnik to nie raz znalezli...
nikt mi tego nie czyta wiec mam spokoj... a do tego matka nie dojdzie ; -] tym bardziej ojciec... a taki zwykly pamietnik to nie raz znalezli...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Młody aktywny
- Posty: 89
- Rejestracja: 04.05.2005, 21:54
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Pamiętniki
Ja zaczelam od niedawna ... i wiecie co podoba mi sie to. Zaczelam od opisywania dna a teraz pisze o uczuciach. Pisze co czuje do jakiejs osoby albo co czuje jak sie tak zachowuje... a wiecie co na samamym poczatku ocenialam swoje dni... wiem glupie to troche :P mialam dzien na ocene celujaca++:P:P
Dzielic bol to polowa bolu
Dzielic radosc to radosc podwojna!
Dzielic radosc to radosc podwojna!