Obecnie światowa kinematografia zalewa nas swoimi (nie zawsze godnymi uwagi) produkcjami. Na co warto pójść z dziewczyną/chłopakiem, a na co tylko z kumplem. Co trzeba obejrzeć koniecznie? A także Wasze zdania o aktorkach, aktorach reżyserach i ludziach filmu, którzy zrobili na Was wrażenie.
czy widzieliscie juz Klątwe?
jakie sa wasze opinie na temat tego filmu?
Wg mnie jest bardzo podobny do The ring - glowna bohaterka to blondynka probujaca ratowac swojego faceta, a potworem jest czarnowlosa dziewczyna zombie i rowniez hm.. telefon przed życie (uwaga, nie wyrzucajcie ze strachu komorek, ja zbieram )
Nie widzieliśmy, ale film jest 1. na liście oczekujących
Mam nadzieję, że po seansie nie będę czuł się tak samo jak Ty Bynajmniej moja koleżanka po opuszczeniu sali miała podobne odczucia
Film bardzo fajny, momentami przyspiera dreszczyku emocji. Jak dla mnie osoby, która horrory traktuje z przymrużeniem oka film fajny do obejrzenia poza tym bajka jak każdy horror :)
-==Wspomnienia to jedyny raj z którego nie możemy zostać wypędzeni==-
Film podobny do The Ring... bo to miała być druga część. Ale gdy skończyli kręcić uznali, że nie o to im dokładnie chodziło i nazwali film po prostu inaczej.
Zwykły dom przy zwykłej ulicy w Tokjo nie wyróżnia się niczym specjalnym spośród innych. Jednak to tylko pozory. Dom jest opętany. Związana jest z nim klątwa, która zabija każdego, kto wejdzie do domu. Jej ofiary umierają i wtedy rodzi się nowa klątwa. Jak wirus przechodzi na kolejne osoby, które pojawiają się w domu. Tak tworzy się niekończący łańcuch przerażenia. Karen (Sarah Michelle Gellar) studiuje pomoc społeczną w Japonii w ramach wymiany studenckiej. Pewnego dnia zgadza się zastąpić koleżankę i idzie do wyznaczonego przez nią domu. Zastaje tam Emmę - amerykańską staruszkę (Grace Zabriskie), która zachowuje się jak katatoniczka. W domu panuje wielki bałagan. Karen jest przerażona, ale zaczyna zajmować się staruszką. Mówi do niej, stara się dowiedzieć co się stało. Nagle słyszy coś na kształt drapania dochodzącego z piętra domu. Kiedy pójdzie sprawdzić co tam się dzieje, stanie twarzą w twarz z horrorem, który trudno sobie nawet wyobrazić. Wnętrze tego domu kryje w sobie straszliwą tajemnicę sprzed wielu lat. Klątwa życie przechodzi na kolejnych ludzi i zdaje się nie mieć końca. Karen również zostaje wciągnięta w jej sidła. Musi ją zatrzymać, zanim będzie za późno.
No ja jestem swiezo po obejrzeniu tego filmu... uaaa.... musze przyznac ze film niezly... schizowy normalnie. Jak skonczylam ogladac to jesczze serce mi bilo :P ale podobal mi sie...
a oglądaliscie go sami w nocy ??:> to jest dobre w pewnym momencie mialem wrazenie jakby ktos za mna stał...pozniej gadalem z kumplem z klasy i tez tak sie czuł....zajefajny
Żyć mnie umierać...Miłością sie wspierać :)S.Kaczmarek
ano.. film oglądałem samemu, w specjalnie ciemnym pokoju (bo tak lubię) w okolicach 3-4 rano - bez specjalnych rewelacji. no, ewentualnie kiedy na samym początku facet rzucił się z balkonu ;p
(uwaga, nie wyrzucajcie ze strachu komorek, ja zbieram 
) 
Bynajmniej moja koleżanka po opuszczeniu sali miała podobne odczucia 
:)