Dready...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 244
- Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
- Lokalizacja: ze snów...
Dready...
Bylo juz o dlugich wlosach a ja sie chcialam zapytac czy ktos z was ma dready? Chcialabym sobie zrobic i dlatego chce wiedziec jak najwiecej, jak dlugo sie je robi, jak sie pielegnuje, czy dlugo schna jak sie je myje itepe.
no to czekam na morze informacji aha i czy nosicie dready dlatego ze sa fajne czy juz z innego powodu (ideologia...)?
no to czekam na morze informacji aha i czy nosicie dready dlatego ze sa fajne czy juz z innego powodu (ideologia...)?
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 260
- Rejestracja: 30.08.2004, 15:50
- Lokalizacja: Neverland :)
Re: Dready...
Dready?
Ja osobiscie ich nie mam....
Uwazam, ze nie wszystkim pasuja (a juz w szczegolnosci nie mnie! )...
Ale nie powiem, niektorzy faceci swietnie w nich wygladaja...
U dziewczyn fajne sa wg mnie tylko dluuuugie dready...
Ja osobiscie ich nie mam....
Uwazam, ze nie wszystkim pasuja (a juz w szczegolnosci nie mnie! )...
Ale nie powiem, niektorzy faceci swietnie w nich wygladaja...
U dziewczyn fajne sa wg mnie tylko dluuuugie dready...
Wszystko kreci sie jak pozytywka... w kolko ta sama melodia...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Dready...
Moje zdanie jest takie..
... dredy sa obrzydliwe u kazdego...
nie rob ich sobie
... dredy sa obrzydliwe u kazdego...
nie rob ich sobie
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Dready...
Dready kojarza mi się z przynależnością do religii rasta i jamajskim klimatem a moda która obecnie na nie panuje przyprawia mnie o mdłości.
Jestem Michał i też mam 12 lat....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 445
- Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
- Lokalizacja: Ełk
Re: Dready...
A ja widziałem fajną laske, która miała dreadlocksy, naprawdę świetnie w nich wyglądała. Ideologia to długa bajka, jak dla mnie, gdybym chciał robić dready, najważniejszym argumentem byłoby to, że nosił je Marley nie no ąrtuje oczywiście, po prostu podoba mi się każda kultura związana z Murzynami, a to by mi pomogło się z nią identyfikować
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Dready...
No właśnie ostanio stało się modne bycie czarnym,może to i dobrze.Ale jakoś bawi mnie zabawa białych w rastafarian i rudeboy's.Osobiście wolę tych drugich,oni wiedzieli czego chcą i potrafili o to walczyć (Brixton).A robienie sobie dreadów bo tak jest fajnie i modnie...zresztą,róbta co chceta.
Jestem Michał i też mam 12 lat....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 244
- Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
- Lokalizacja: ze snów...
Re: Dready...
czy panuje moda na dready? hmmmm u mnie w szkole sa 4 osoby z dreadami to to chyba nie jest az tak duzo, widze ze nie ma to nigdzie dreadziarza hehe od planow do zrobienia dreadow daleka droga u mnie (rodzice i te sprawy) ale cos bym sie chciala blizej dowiedziec...
a i jeszcze cos ja nie chce robic sobie dreadow bo sa modne nawet tego nie powiedzialam
a i jeszcze cos ja nie chce robic sobie dreadow bo sa modne nawet tego nie powiedzialam
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Dready...
Wiem.a i jeszcze cos ja nie chce robic sobie dreadow bo sa modne nawet tego nie powiedzialam
Jestem Michał i też mam 12 lat....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 244
- Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
- Lokalizacja: ze snów...
Re: Dready...
wiecie co???? wiem ze zbaczam z wlasnego tematu ale w dcc znalazlam francuskie reaggae ))
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Dready...
w sumie u mnie w miescie widuje tylko jedną dziewczyne z dredami w sumie pasują do niej i myśle ze to zalezy od człowieka
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Dready...
1. czy kwestia "czy nosicie dready?" należy do serii "trudnych pytań" ??
2.
3.
4.
5. to, że "jednemu pasuje a drugiemu nie" jest oczywiste. tak samo jak to, że jutro "będzie ładnie, brzydko albo w sam raz".
2.
a wypowiedzi oscylują wokół kwestii "ja lubię dredy", "a ja nie lubię"Chcialabym sobie zrobic i dlatego chce wiedziec jak najwiecej, jak dlugo sie je robi, jak sie pielegnuje, czy dlugo schna jak sie je myje itepe.
3.
istnieje coś takiego jak "religia rasta"?Dready kojarza mi się z przynależnością do religii rasta
4.
włącznie z tradycjami Tutsi, Hutu oraz Nomadów?podoba mi się każda kultura związana z Murzynami
5. to, że "jednemu pasuje a drugiemu nie" jest oczywiste. tak samo jak to, że jutro "będzie ładnie, brzydko albo w sam raz".
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Dready...
stnieje coś takiego jak "religia rasta"?Dready kojarza mi się z przynależnością do religii rasta
i
Rastafarianizm w Etiopii i na Jamajce jest uznawany jako religia.
Jestem Michał i też mam 12 lat....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 244
- Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
- Lokalizacja: ze snów...
Re: Dready...
skoro w trudnych pytaniach jest o tym czy lubimy dlugie wlosy(kobiecopodobne pytanko costam costam) wiec tu zamiescilam temat...bo tez o wlosach
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Dready...
ehm... miałem dredy. Tzn. 'tylko' 20 bo dziewczyny mi nie skończyły a ja wyjeżdżałem i musiałem ściąć całkowicie włosy. Tak jak wiele osób napisało, jednym pasuje to a drugim nie. Nie są łatwe w utrzymaniu. Trzeba o dredy bardzo dbać, po każdym umyciu włosów dokładnie wysuszyć... bardzo dokładnie bo inaczej zgniją od środku.
Wiele ludzi widząc kogoś z takim cudeńkiem na głowie uważa go za brudasa i z góry wie, że ich nie myje. Owszem, przez pierwszy tydzień się ich nie myje w ogóle. Ale gdy są już skończone można normalnie dbać o nie (co jest bardzo zalecane).
Więc wyobraź sobie siebie w dredach... wybierz jakie chcesz mieć i czy będzie Ci się chciało dbać. Bo inaczej trzeba będzie ściąć się na łyso
Wiele ludzi widząc kogoś z takim cudeńkiem na głowie uważa go za brudasa i z góry wie, że ich nie myje. Owszem, przez pierwszy tydzień się ich nie myje w ogóle. Ale gdy są już skończone można normalnie dbać o nie (co jest bardzo zalecane).
Więc wyobraź sobie siebie w dredach... wybierz jakie chcesz mieć i czy będzie Ci się chciało dbać. Bo inaczej trzeba będzie ściąć się na łyso
Veni Vidi Vici
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 445
- Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
- Lokalizacja: Ełk
Re: Dready...
Zrobienie dreadów to akurat byłby mały problem, w razie gdyby mi nie pasowały obcięcie się na łyso też, i tak chodze w 5 mm na głowie Gorzej z zapuszczaniem włosów przed dreadami... Ktoś wie jak długie muszą być włosy na dready?Wang pisze: Więc wyobraź sobie siebie w dredach... wybierz jakie chcesz mieć i czy będzie Ci się chciało dbać. Bo inaczej trzeba będzie ściąć się na łyso
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Dready...
conajmniej 10 - 15 cm. Ale to już musiałbyś robić je w jakimś naprawde świetnym zakładzie fryzjerskim, co by Cie troche kosztowało
Veni Vidi Vici
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Dready...
Z tego co wiem, to mozna załatwić dready doczepiane. Cos jak doczepiane włosy. Kiedyś nawet myślałem o zrobieniu sobie ich, ale doszedłem do wniosku, że jestem zbyt leniwy, aby o nie dbać
-
- Młody aktywny
- Posty: 153
- Rejestracja: 08.02.2005, 00:51
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Piła/Toruń
Re: Dready...
Ja nie nosze dredów. Mówia mi abym zapusciłafro
-
- Młody aktywny
- Posty: 70
- Rejestracja: 29.10.2004, 20:49
- Lokalizacja: Katowice
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 244
- Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
- Lokalizacja: ze snów...
Re: Dready...
jedyna rzecza ktora mnie powstrzymuje to......sciecie sie potem na pale....nie chcialabym bym lysa to do or not to do
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison