Dzisiejszy świat i Polska to wiele kontrowersji i pytań. W tym forum poruszamy wszystkie problemy polityczne, gospodarczo-społeczne i kulturalno-religijne świata. Tu możecie pisać co Wam się nie podoba w dzisiejszym systemie, który kraj będzie nowym supermocarstwem i który polityk jest skorumpowany (-;
Nieźle w tym roku wszystkich porozkładała... nawet papieża
Pamietam jak jeszcze w podstawówce, kończyły się ferie zimowe i w nd wieczorem w tv mówili ze szkoly sa zamkniete a ferie przedłuzone o tydzień z powodu epidemi grypy... hyh... A teraz w sumie też jest nie najlepiej....
+ Zbliża się pojedynek, który zbierze śmiertelne żniwo. Przeciw nam stanął H5N1, zmutowany wirus grypy, zdolny wywołać epidemię na skalę światową. Ta choroba może pochłonąć 100 milionów ofiar. http://tygodnikforum.onet.pl/1214674,0, ... tykul.html
Ja pamiętam jak u nas z 5 lat temu na dwa dni zamknęli szkoły bo byłą epidemia i był długi weekend od czwartku... a w poniedziałek oczywiście zachorowałem Teraz zresztąteż coś czuje, że mnie rozłoży, pierwszy raz od klilku lat, nie licząc jednego razu spowodowanego szczepionką przeciwko żółtaczce.
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
Bleee jak ja nie cierpie miec grypy, gardło boli, nos obtarty pd wycierania szyja spuchnieta Na szczescie dosc dawno nie mialam i obym jak najdłuzej nie miala
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Wiecie... szczepionki tak na prawde pomagaja... ale nie po 3 dniach, bez przesady. Np. ja szczepiłem się jesienią... i grypa mnie dopadła. Ale łykłem witaminki, połozyłem się spać z 39 stopniami gorączki, a po 4 h obudziłem się zdrowy jak ryba!
Poszłam do jakiejs doktorskiej wybitności, który stwierdził ze to nie grypa tylko zapalenie gardła i tak leze juz od 3ch dni i męcze sie z gorączką, pękającymi stawami i łamaniem w kościach
Everybody's asking questions
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
Ja nie chorowałem na grypę... Chociaż miałem swojego czasu taki denerwujący katar, że niech go cholera jasna weźmie...
A teraz - już niedługo 2 tygodnie po szczepionce i wszystko ok (szczepionka zaczyna działać po około 7 dniach)... tylko rączka jakoś dziwnie bolała w tym miejscu - dziwne, bo nigdy tak nie było...
ja mialam grype w ferie swiateczne, a teraz od 2 miesiecy mam katar i kaszel....normalka a do lekarza nie pojde bo moja mama jest (tylko nie ta specjalizacja) i ona mnie leczy i codziennie przylazi z torba nowych lekarst ktore podobno dzialaja
Teraz zresztąteż coś czuje, że mnie rozłoży, pierwszy raz od klilku lat, nie licząc jednego razu spowodowanego szczepionką przeciwko żółtaczce.
Na szczescie dosc dawno nie mialam i obym jak najdłuzej nie miala 
