Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
-
- Młody aktywny
- Posty: 100
- Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
- Lokalizacja: ok Bydzi
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
to zależy od chlopaka:) bo to różnie bywa;) znam niektórych młodszych z którymi idzie o wszystkim pogadac i jakby "wiedza" wiecej od starszych;) ale za to jest jeden taki starszy... hmm ma to coś itd. co tutaj duzo mówić ogólnie chyba starsi mają więcej do powiedzenia itd
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
-
- Młody aktywny
- Posty: 128
- Rejestracja: 21.01.2005, 18:23
- Lokalizacja: z Guzikowa:)
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
Ja wole starszych chłopaków...przynajmniej wiedzą czego pragnie kobieta Chociaz są wyjatki i Ci młodsi są o wiele dojrzalsi od tych starszych....
-
- Młody aktywny
- Posty: 25
- Rejestracja: 07.08.2006, 03:54
- Lokalizacja: kraina deszczowców
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
Ja mlodszym panna mowie stanowcze nie ZooM wszystko bardzo fajnie opisal.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
szkoda tylko, że młodsze kobiety zwykle nie wiedzą czego pragną...czikita pisze:Ja wole starszych chłopaków ...przynajmniej wiedzą czego pragnie kobieta
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 100
- Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
- Lokalizacja: ok Bydzi
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
ojjj... sa też wyjątkiZooM pisze:szkoda tylko, że młodsze kobiety zwykle nie wiedzą czego pragną...czikita pisze:Ja wole starszych chłopaków ...przynajmniej wiedzą czego pragnie kobieta
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
A pewnie są.. niektóre wyjątki tylko twierdzą, że są wyjątkami, albo starają się nimi być.. ale po jakimś czasie niestety często się okazuje że to wcale nie tak.. okazuje się, że dzieczyna starała się być bardziej dorosła niż potrafi i nagle wychodzi cała prawda na jaw, a to nie jest fajne..
ja chyba właśnie czekam, aż mi się w końcu zdarzy taki wyjątek w życiu..
ja chyba właśnie czekam, aż mi się w końcu zdarzy taki wyjątek w życiu..
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 100
- Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
- Lokalizacja: ok Bydzi
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
ja nigdy nie chce dorosnac mi jest dobrze tak jak jest nie uwazam sie za wyjatek bo nim nie jestem
pewnie za jakiś czas znajdziesz 3mam kciuki
pewnie za jakiś czas znajdziesz 3mam kciuki
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
hehe pewnie za jakiś czas znajde.. powtarzam to sobie już prawie 2 lata
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
po prostu wszystko zależy od człowieka i jego wnętrza niż od jego wieku (:
-
- Młody aktywny
- Posty: 100
- Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
- Lokalizacja: ok Bydzi
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
może źle szukasz??myśle,że ten wyjatek znajduje się blisko Ciebie,ale Ty tego chyba nie widzisz jeszcze ehh to dlugo troszke
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
no wiesz.. fakt jest taki, że właściwie to nie szukam w ogóle, jak się znajdzie to będzie A co do tego, że pewnie jest taka gdzieś niedaleko to nie wiem.. nie zauważyłem jak na razie, może zbyt wymagający jestem
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
hola hola... ale chyba nie o tym mowa?
koniec off'a!
koniec off'a!
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
no wiesz własciwie to można by powiedzieć że o tym, bo to że kobieta gdzieś jest w okolicy bez względu na wiek wyraża brak zdecydowania w tym wymiarze, a więc określa także moje stanowisko w takowaej sytuacji oraz zdanie na ten temat
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 128
- Rejestracja: 21.01.2005, 18:23
- Lokalizacja: z Guzikowa:)
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
No rzeczywiscie młode dziewczyny w wieku 16-18 lat sa naprawde niezdecydowane i nie wiedzą czego chcą...sama wiem po sobie bo przechodziłam ten wiek.
A co do tematu to wolę starszych chłopaków, ponewaz daja mi uczucie bezpieczeństwa, maja juz doświadczenie z poprzednich związków i mysle ze staraja sie aby w aktualnym związku było jeszcze lepiej
A co do tematu to wolę starszych chłopaków, ponewaz daja mi uczucie bezpieczeństwa, maja juz doświadczenie z poprzednich związków i mysle ze staraja sie aby w aktualnym związku było jeszcze lepiej
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 274
- Rejestracja: 08.11.2006, 17:11
- Lokalizacja: z piekla rodem xD
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
Prawie sie zgadzam z czikitą
Na zewnątrz jestem kobietą. Bardzo chciałabym być tez taką w środku
Czuć się szczęśliwym i bez szczęścia- jest szczęściem...
A wiecie co najlepsze jest w [you] ??
To, że ma taką fajna kumpele jak ja xD
Czuć się szczęśliwym i bez szczęścia- jest szczęściem...
A wiecie co najlepsze jest w [you] ??
To, że ma taką fajna kumpele jak ja xD
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
Wole molodsze, ale gora 2 lata. Czemu mlodsze ? bo wolniej sie starzeja .
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
No właśnie czikita.. i pewnie dlatego, że tak myśli większośćdziewczyn nie mogę sobie żadnej ciekawej znaleźć, no cóż, może w końcu też będę 'starszy' dla tych 'fajnych' dziewczyn.. chociaż ostatnio pojawiła się iskierka nadzieji.. kto wie co będzie
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 128
- Rejestracja: 21.01.2005, 18:23
- Lokalizacja: z Guzikowa:)
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
ZooM to poszukaj dziewczyny w tej mniejszosci;P Ale wierze ze znajdziesz odpowiednią dla siebie...każdy z nas kiedyś znajdzie taką osobę
Nigdy nie wierz mężczyźnie bo to cukiereczek maczany w truciźnie....
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
Tylko to kiedyś trwa za długo
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody aktywny
- Posty: 128
- Rejestracja: 21.01.2005, 18:23
- Lokalizacja: z Guzikowa:)
Re: Wolisz młodszego/młodszą, czy straszego/starszą od siebie?
JaGaki bądz cierpliwy Nie ma tak łatwo... ;P
Nigdy nie wierz mężczyźnie bo to cukiereczek maczany w truciźnie....