Nie wiesz gdzie umiescić swój post? A może chcesz poznać nowych ludzi? Jak sama nazwa mówi na tym forum jest wszystko dozwolone, no może nie do końca... ;-]
nie wiedzialam gdzie to umiescic...
kto ma prawko? kto robi? kto ma zamiar robic?
ja w poniedzialek zaczelam kurs - poki co mam teorie... za jakies 2 tygodnie zaczne L-ka jezdzic a wtedy po augustowie nie chodzic
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
doooooooooooooooooooooooooooooooooooool ; -[
Mialam isc na prawko rowno za miecha... cieszylam sie jak nigdy ; -/ ale ... ale tydzien temu moj brat mial wypadek samochodowy no i w wyniku tego wszystkiego nie mamy juz samochodu, tak wiec nie mam po co juz isc na upragnione prawko ; -[[[
i jest dooool....
; -\
A ja czekam tylko, kiedy wreszcie bedę mógł. nawet nie wiecie jaki to koszmar, gdy potrafi sie juz jeździć, ale nie można, bo trzeba czekac do 18. Buuuu, ja chceeeeee juuuuuuuuużżżz miećććć praaaawkoooooo.
Ech temat drazliwy idolujacy... dwa razy probowalam dwa razy oblalam na razie mam to gleboko w ... pomyslimy po maturze .. za duzo stresu i nerwow mnie to kosztuje
Kiedy to bylo jak smigalem zdajac na prawko. Tak kazdy mowil jaki to stres, a ja do tego podchodzilem z luzem i moze temu zdalem jako jeden z dwoch w mojej grupie egzaminacyjnej
Brum brum
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
He... prawko mam już od dłuższego czasu... polskie oczywiście A teraz będę się szykował do zdania egzaminu w Stanach, bo na polskim raczej już jeździć nie moge... ale i tak to robie, jak wszyscy inni
Teraz bez auta to jak bez nóg... siedziałbym w domu
ja już sobie L-ką wyjeździłem 8 h. za niedługo egzamin, zobaczymy co z tego będzię teorii się nie boje, a na mieście mam nadzieje że nie zeżrą mnie nerwy i będzię dobrze.
Ostatnio wszyscy oblewają, ale w końcu ktoś musi zdać
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
hehe niezła kosa czasem jest na egzaminach. Jak jeszcze ja zdawałem... po placyku na miasto wyjechały prawie same kobitki... i ja jeden sam facet W całej grupie było po równo facetów i kobiet... ale widać to ONE miały więcej szczęścia
Wlasnie najgorzej jest jak ktos umie jezdzic a nie ma papierka:P ja nie mam czasu na prawko, najpierw maturka,ale juz w maju bede smigac:P
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Ja już teorie mam za sobą teraz tylko śmigam L-ką po mieście, zostało mi jeszcze jakieś 10h do wyjeżdżenia i egzamin, czego się najbardziej boje. Mam nadzieje, że zdam za 1-wszym razem.
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." Antoine de Saint-Exupéry
*MysterY* pisze:a ja powiem że 8 Kwietnia mam już 3 egzamin praktyczny, mam nadzieję że zdam
zdasz,... bo to szczęsliwa data... ja to Ci mówię
A co do mnie... to bym chciał.
Ale mam dwie duże przeszkody... brak czasu i kasy.
Pierwsze juz powoli wywalczam, tzn. bede mial duuuzo czasu...
Gorzej jednak z drugim.