The Ring (japoński)
-
- Szalony pismak
- Posty: 743
- Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
- Lokalizacja: LODZ
The Ring (japoński)
Jeszcze nie oglądałam, ale w Pani Domu film ten jest jako dodatek, więc kupiłam sobie i niedługo się przekonam, czy chała a może dobry film
A wy widzieliście japońską wersję?
A wy widzieliście japońską wersję?
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: The Ring (japoński)
nieoglądałem ale słyszałem ze jest wiele lepsza i straszniejsza od Amerykańskiej która nakrecono później
-
- Szalony pismak
- Posty: 743
- Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
- Lokalizacja: LODZ
Re: The Ring (japoński)
obejrzałam
Film ciekawy, ale na horror raczej sie nie nadaje.
Jeszcze teraz na 2cz. czekam
Film ciekawy, ale na horror raczej sie nie nadaje.
Jeszcze teraz na 2cz. czekam
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: The Ring (japoński)
Ja widzialam tylko amerykanska.... moja qmpela ma ta japonska i pytalam ja o zdanie ale ona powiedziala ze Ci wszyscy aktorzy skosne oczy maja i ich nie rozpoznawala wiec wylaczyla czubek
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: The Ring (japoński)
Ja sie boje nawet reklamy w telewizji oglądać.... Boje sie horrorów, thrillery rządzą !
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]
-
- Młody aktywny
- Posty: 18
- Rejestracja: 26.04.2005, 16:36
- Lokalizacja: spadłam z nieba
Re: The Ring (japoński)
ogladalam wersje amerykanska i japonska
mysle,ze japonczycy powinni sie brac lepiej za anime bo to wlasnie kocham w nich najbardziej
mysle,ze japonczycy powinni sie brac lepiej za anime bo to wlasnie kocham w nich najbardziej
God, friendship, love
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: The Ring (japoński)
nie piernicz .. muzyka byla zajop ; ]
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: The Ring (japoński)
No ja nadal nie obejrzalam tej japonskiej... po maturze
a japonczykow to cenie za yattamana
a japonczykow to cenie za yattamana
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: The Ring (japoński)
nie widzialam wersji amerykanskiej wiec nie mam porownania ktora lepsza czy straszniejsza.. w kazdym badz razie jeden z najstraszniejszych horrorow jakie ogladalam.. daje mu 5 z malenkim - za to ze nie pokazali jak naprawde zabijala Sadako
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: The Ring (japoński)
oglądałem go niedawno z koleżanką specjalnie horror wyporzyczylismy zeby sie pobac
śmiałęm sie bardziej niż przy niejednej komedi
śmiałęm sie bardziej niż przy niejednej komedi
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: The Ring (japoński)
sie ogladało w dziecinstwiea japonczykow to cenie za yattamana
A co do "The Ring", to amerykanska wersja nie byla ani troszeczke straszna, a japońska wersje chcial mi ostatnio pozyczyc kumpel (nawet 3 czesci- wraz jakas najnowsza dotyczaca narodzin glownej bohaterki), ale wolałam wziac narazie 2 czesci "Klątwy"- japońskie oczywiscie.
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: The Ring (japoński)
klątwa to jest to co klientke trupy w jakiejś chacie straszyły? śreednieeLinka pisze:A co do "The Ring", to amerykanska wersja nie byla ani troszeczke straszna, a japońska wersje chcial mi ostatnio pozyczyc kumpel (nawet 3 czesci- wraz jakas najnowsza dotyczaca narodzin glownej bohaterki), ale wolałam wziac narazie 2 czesci "Klątwy"- japońskie oczywiscie.
[ Dodano: 15.05.2006, 18:29 ]
qrcze to co ty za komedie oglądasz:P a moze masz jakies wspomnienia z wczesnego dziecinstwa i teraz juz sie niczego nie boisz:P::PiotreK:: pisze:śmiałęm sie bardziej niż przy niejednej komedi
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: The Ring (japoński)
chyba tak... narazie nei ogladałam a filmy leza na biurku. Wiem ze jest tam ducha jakiegos dzieciaczka, co było parodiowane w Scary Movie 4pietruszka pisze:klątwa to jest to co klientke trupy w jakiejś chacie straszyły? śreedniee
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: The Ring (japoński)
pietruszka pisze: qrcze to co ty za komedie oglądasz:P a moze masz jakies wspomnienia z wczesnego dziecinstwa i teraz juz sie niczego nie boisz:P
smieszyły mnie efekty dzwiki i sposób w jaki poruszały sie postacie
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: The Ring (japoński)
ja w tym nic śmiesznego nie widziałam ale trzeba wziąść pod uwagę nastrój oglądającego podczas seansu. ja wtedy miałam nastrój żeby sie bać ale np... cursed-gleba, śmiałam sie z tych wszystkich klientek co zwiewały a już najbardziej z tego klesia co zabijał:P
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Młody aktywny
- Posty: 26
- Rejestracja: 20.06.2013, 16:40
- Płeć: kobieta
Re: The Ring (japoński)
Genialny film w tej wersji
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 15.08.2013, 18:10
- Płeć: mężczyzna
Re: The Ring (japoński)
Nie oglądałem, ale w najbliższych dniach obejrzę i wróce z editem