Jak matura ??? (nowa)

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
ODPOWIEDZ
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Jak matura ??? (nowa)

Post autor: kwitnace-magnolie »

HAHA
czyli jakbym zmienila nick to by sie to zmienilo? HAHAHA
a co w moim nicku nie tak? :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko:

:wink: :wink:

oooo a srednia z matematyki to byla taaaaaaaaaaaaaaaka wysoka eh...
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Jak matura ??? (nowa)

Post autor: Piqs - X »

Jasna cholera dziewczyno przeciez powiedzialem DOSC ! Czytac nie umeisz czy co?

KONIEC

naprawde mnie nie sprowokujesz juz...

Wracajac do tematu :

Czy uwazacie ze przelicznik na studia byl uczciwy,czy nie??
Co z przeliczaniem starej matury na nowa??
I co z roznym poziomem z niektorych przedmiotow?? Czytalem,ze rektor SGH sam mowil,ze osoby ze zdawana matura z historii przy uczniach zdajacych geografie maja marne szanse na dostanie sie na uczelnie, chociaz oba przedmioty traktowano na rowni..Rowno nie potraktowalo ich ministerstwo co zaowocowalo takimi wyniakmi jakie sa..
Co powinno sie zmienic w maturze a co nie?
Jak patrzcie na Mature 2008 z obowiazkowa matematyka :>?
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Jak matura ??? (nowa)

Post autor: kwitnace-magnolie »

a zauważyleś ze mimo ze matematyka poszla slabiej (lub rownie slabo jak) niz historia to malo kto narzeka??

na szczescie na sgh duzo wiecej osob zdawalo geografie wiec wyniki beda dosc uczciwe..
a z ta hista nic sie na to TERAZ nie poradzi... (jak M.Rocki wiele razy zauważał)
trudno jest porownywac 'trudnosc' dwoch roznych przedmiotow..

zdawalbys geografie gdybys wiedzial ze hista bedzie trudniejsza??

i jeszcze jedno - prace ukladane byly przez CKE i oni uwazali ze sa ok (ze sa zgodne z podstawa programowa i prezentuja odpowiedni poziom), moze jest wiec tak ze ogolnie nauczanie historii w Polsce jest na niskim poziomie (podobnie jak matmy) ?? co?
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Jak matura ??? (nowa)

Post autor: Piqs - X »

Nikt nie narzeka na matematyke??Przeciez to wlasnie o nia rozegrala sie po ujawnieniu wynikow najwieksza draka..podobno jej tak slabo ucza,ze jej zdawalnosc chca wprowadzic pod przymusem w 2008 roku...
A uczniowie narzekaja tylko Ci,ktorzy wybrali sie na kierunek gdzie była do wyboru albo historia albo geografia..innych glosow nie slychac..a oni czuja sie po prostu zdyskryminowani..na kierunki gdzie byla potrzebna matematyka nie bylo alternatywy...fizyka poszla jeszcze slabiej a sladowa ilosc wziela ja jako przedmiot obowiazkowy

Co do liczenia wynikow matur nigdy nie mozna mowic o uczciwosci,czy to na plaszczyznie stara/nowa matura czy geografia/historia..SGH w tym przypadku popelnil gafe,ktora naprawia dopiero w naborze za dwa lata..bo faktycznie teras juz sie zrobic nie da

Historie zdawalem nie dlatego ze mi sie tak podobalo..nie bo geografia jest protsza,ale dlatego ze akurat historia byla wymagana na kierunkach na ktore chcialem isc..i chcialbym zauwazyc,ze nie moglem miec az tak zlych wynikow,jesli sie dostalem tam gdzie sie dostalem...nikt ze slabymi wynikami by sie na zadne studia nie dostal..

Co do CKE,to instytucja dzialajaca zgola niedawno..oni sami sie ucza,teras akurat my przezywamy ich "kwiatki" .. poziom bedzie ksztaltowal sie przez lata, a i podstawa programowa podstawie nie rowna..jak i dwie nauki (zawazmy ze na starej maturze geografia cieszyla sie od jej wprowadzenia wieeeeeeeeeeelkim zainteresowaniem wsrod slabszych uczniow)

Odnosnie poziomu historii...mysle ze to nie jego wina..wiele osob w internecie narzeka ze braly udzial w olimpiadach,wygrywaly roznorakie konkursy, a pomimo tego mialy maloo procent..moim zdaniem to wina niedopracowanego klucza,ktory dopuszczal rozne dziwne zachowania sie egzaminatorow,tak tez uwaza wiekszosc uczniow ktorzy historie zdawali..na WOSie klucz byl czytelniejszy i bardziej wypunktowany,co zaowocowalo lepszymi z niego wynikami..wiec wina nie lezy postronie uczniow a CKE,ale jej tez nie ma co o to posadzac bo to byl 1. taki egzamin..5- sobie dali na wyrost,ale moze cos z tego wyjdzie...

Duza wina lezy tez po stronie uczelni..nie wiem z jakiej paki na Olsztynie na prawo mozna bylo isc zdajac matematykę !!! dziwne sposoby rekrutacji jeszcze bardziej skomplikowaly cala procedure i ja wydluzyly .. i takie np SGH teras tez sie nauczy :)
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Jak matura ??? (nowa)

Post autor: kwitnace-magnolie »

Piqs - X pisze:na kierunki gdzie byla potrzebna matematyka nie bylo alternatywy...
psychologia na UW :P (mozna wybrac 2 przedmioty z matmy bioli i polaka)

Piqs - X pisze: Co do liczenia wynikow matur nigdy nie mozna mowic o uczciwosci,czy to na plaszczyznie stara/nowa matura czy geografia/historia..SGH w tym przypadku popelnil gafe,ktora naprawia dopiero w naborze za dwa lata..bo faktycznie teras juz sie zrobic nie da
na SGHu od lat 90. jest wybor miedzy gegra a hista (rektor uwaza to za sprawiedliwe) podwazasz to rozumiem piszac ze nie mozna mowic o uczciwosci?

Piqs - X pisze: nikt ze slabymi wynikami by sie na zadne studia nie dostal..
mowi sie ze na fizyke na UW biorą wszystkich chetnych...aa po roku wiekszosc sie wykrusza :P

Piqs - X pisze:(zawazmy ze na starej maturze geografia cieszyla sie od jej wprowadzenia wieeeeeeeeeeelkim zainteresowaniem wsrod slabszych uczniow)
a nie biole i matme? co tu porownywac stara mature... smiechy.......

Piqs - X pisze:Duza wina lezy tez po stronie uczelni..nie wiem z jakiej paki na Olsztynie na prawo mozna bylo isc zdajac matematykę !!! dziwne sposoby rekrutacji jeszcze bardziej skomplikowaly cala procedure i ja wydluzyly
historie kujesz na pamieć matma to krolowa nauk.. nie ma co dyskutowac o jej wybitkosci i ograniczonosci (co dla niektorych) i moim zdaniem lepsza matma na prawo niz hista.. bo ona to niby po co?
kucie a potem lanie wody... (moje osobiste zdanie)


i jeszcze ad. historii i geografii

jeden i drugi przedmiot poprzez dowolnosc odpowiedzi w wielu zadaniach bo mial klucze w ktorych bylo (np 'i inne brzmiace sensownie odpowiedzi') oceniany byl subiektywnie. mowi sie ze ta geografia tak super poszla a wsrod moich znajomych faatalnie(!) ja tez wcale zadowolona nie jestem.. wiec to nie do konca jest tak jak mowisz... podobnie moze byc z historia.. ze ogolnie poszla beznadziejne ale moze sa rejony gdzie poszla super..
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
ODPOWIEDZ