Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
Czytałam temat czy warto się odchudzać....i jedna osoba stwierdziła ze jak laska nei ma figury modelki to jest blee....no a jak wy myslicie panowie ...jakie sa wasze idealy....ile musi miec wzrostu ile wazyc itp...bo ja nie wierze w idealy ale i tak w glowce mam widok tego wymarzonego......
bo ideały są tylko w naszej wyobrażni a nie w rzeczywistości . No jeśli o mnie chodzi no to odpadają dziewczyny wysokie powyżej 172cm i niskie bo jakoś mi sie nie podobają . No i oczywiście musi o siebie dbać!!!!!Jeśli chodzi o wage no to nie powinna być gruba i to wystarczy (nie powinna być gruba według mnie!! Bo kobiety to zawsze marudzą że są za grube i że sie odchodzają to chyba ich obsesja!)
A ja znalazlem "ideal" moja obecna dziewczyne. Figura modelki, piekne oczka i inteliencja a to niby w parze z uroda nie idzie . I jak tu nie wierzyc w cuda
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Heh nie ma ideałów, każdy ma przecież wady i zalety, czasem sie po prostu wad nie zauważa. No i prawda, że zakochany człowiek myśli, że ta druga połówka to istny ideał bo stara się nie zauważać wad bądź je akceptuje czy nie uznaje za wady
=MiLi= pisze:Heh nie ma ideałów, każdy ma przecież wady i zalety, czasem sie po prostu wad nie zauważa. No i prawda, że zakochany człowiek myśli, że ta druga połówka to istny ideał bo stara się nie zauważać wad bądź je akceptuje czy nie uznaje za wady
dokładnie tak, zgadzam sie w 100%
święte słowa, znam z doświadczenia!
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
=MiLi= pisze:Heh nie ma ideałów, każdy ma przecież wady i zalety, czasem sie po prostu wad nie zauważa. No i prawda, że zakochany człowiek myśli, że ta druga połówka to istny ideał bo stara się nie zauważać wad bądź je akceptuje czy nie uznaje za wady
Dlatego nie mam faceta Nie umiem zaakceptować (albo nie chcę) niektórych wad . Dziwna jestem i juz...
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
eee...nie twierdze ze jestem idealna
ale skoro mam przyjaciol, tzn ze umiem akceptowac wady innych a inni akceptuja moje i chyba na tym ten swiat polega
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
=MiLi= pisze:Heh nie ma ideałów, każdy ma przecież wady i zalety, czasem sie po prostu wad nie zauważa. No i prawda, że zakochany człowiek myśli, że ta druga połówka to istny ideał bo stara się nie zauważać wad bądź je akceptuje czy nie uznaje za wady
Dlatego nie mam faceta Nie umiem zaakceptować (albo nie chcę) niektórych wad . Dziwna jestem i juz...
=MiLi= pisze:Heh nie ma ideałów, każdy ma przecież wady i zalety, czasem sie po prostu wad nie zauważa. No i prawda, że zakochany człowiek myśli, że ta druga połówka to istny ideał bo stara się nie zauważać wad bądź je akceptuje czy nie uznaje za wady
Dlatego nie mam faceta Nie umiem zaakceptować (albo nie chcę) niektórych wad . Dziwna jestem i juz...
Ja mam to samo (myślałem że jestem wyjątkowy)
A mnie się wydaje, że jest trochę inaczej, że zauważasz wady po czasie, albo chociaż próbujesz je zaakceptowaća gdy Ci się nie udaje to rezygnujesz
Nie wierze w ideały, one nie istnieją. Stworzają je ludzie, którzy chcą wierzyć w to że jednak gdzieś istnieje ich ideał, ale to są tylko złudzenia.
ale jak lubi powtarzać moja koleżanka "nobody is perfect....my name is nobody ". Ludzie mają swoje wady i zalety, ale nie isnieja osoba, która ma same zalety.