Dlaczego pozostają rany?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
sucha
Młody aktywny
Posty: 22
Rejestracja: 18.05.2005, 15:39
Lokalizacja: Kraków

Dlaczego pozostają rany?

Post autor: sucha »

Pytanie to zadam jak i do chłopaków i do dziewczyn, powiedzicie mi czy jak dziewczyna zerwie z chłopakaiem to zostają takie same rany i chłopacy też nie mogą spać przez noc i w ogóle. Czy tylko dziewczyny się obwiniają za wszsytsko? Bo ja już tej chemi nie rozumiem :zdziwko: Bo jeżeli chłopak pierw mówie że "fajna jesteś" i w ogóle i się z nią całuje a puźniej nawet nie gada z nią na gg to co najlepiej pomyśleć o takim chłopaku i jak najszybciej o nim zapomnieć? może ktoś mi z was powie?
>>SuChA<<
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: Anuś »

ehh...ja mysle ze jak ktos byl/jest zakochany to to nie zalezy od plci czy cierpi... tak samo chlopak jak i dziewczyna cierpia po czyms co bylo... co wg nich mialo byc inaczej...

mysle tylko ze nie warto sie obwiniac bo widocznie tak mialo byc....
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Wizard23
Młody aktywny
Posty: 66
Rejestracja: 01.05.2005, 20:01

hmmm

Post autor: Wizard23 »

A mi sie wydaje że to zależy od płci!! No bo dziewczyny rzeczywiście bardziej przeżywają no a facet to nawet jak przeżywa to przecież sie nie rozpłacze :mrgreen: , a jeśli jest załamany to na pewno nie da tego po sobie poznać (tacy już jesteśmy 8) ) / przynajmniej ja tak mam :)
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: SkaTe_GirL »

Bo tylko aniol niue upada a tylko diablem upada a czlowiek upada i powstaje... wszystko musi przezyc... wspomnienia po osobie ktora sie kochalo...powoduja rany ale jak kazdy z Nas wie... czas leczy rany...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Re: hmmm

Post autor: Virgin »

Wizard23 pisze:A mi sie wydaje że to zależy od płci!! No bo dziewczyny rzeczywiście bardziej przeżywają no a facet to nawet jak przeżywa to przecież sie nie rozpłacze :mrgreen: , a jeśli jest załamany to na pewno nie da tego po sobie poznać (tacy już jesteśmy 8) ) / przynajmniej ja tak mam :)
Bo faceci ukrywają uczucia i jak uważa Coelho to nie jest dobre, bo należy mieć w sobie i mężczyznę i kobietę (świat byłby wtedy lepszy).
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: hmmm

Post autor: Fighter »

Virgin pisze:Bo faceci ukrywają uczucia i jak uważa Coelho to nie jest dobre, bo należy mieć w sobie i mężczyznę i kobietę (świat byłby wtedy lepszy).
A kobiety nie potrafia mowic o uczuciach :wink: .
Boja sie ze jak powiedza co tak naprawde czuja to straca jakas przewage, przestrasza faceta czy cos innego.
A facet wali prosto z mostu bez ogrudek (czasem jest to czarowanie - jednak mowi :mrgreen: ). Dziekuje za uwage hehe :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Madzior
Młody aktywny
Posty: 175
Rejestracja: 30.03.2005, 18:23
Lokalizacja: sprzed kompa

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: Madzior »

Pytasz dlaczego. Wydaje mi się, że dlatego bo każdy po stracie ukochanej osoby niezależnie od płci czuje w sobie pewną pustkę, czuje się samotny, a w miejsce tej pustki która zajmowała miłość pojawia się smutem, żal, łzy. Ale po pewnym czasie ludzi potrafią znaleść kogoś innego kto zajmnie to puste miejsce.
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: SkaTe_GirL »

pustka, zal, wspomnienia, pretensje. . . to jest zawsze i to zawsze daje rany...bol...cierpienie no i tyle ; -p
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: =MiLi= »

Madzior pisze:Pytasz dlaczego. Wydaje mi się, że dlatego bo każdy po stracie ukochanej osoby niezależnie od płci czuje w sobie pewną pustkę, czuje się samotny, a w miejsce tej pustki która zajmowała miłość pojawia się smutem, żal, łzy. Ale po pewnym czasie ludzi potrafią znaleść kogoś innego kto zajmnie to puste miejsce.
Dokładnie.
Zawsze po stracie zostaje pustka... czegoś nam brakuje i trudno sie do tego przyzwyczaić, ale czasem pojawia się ktoś kto potrafi te pustkę zapełnić
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
tynka:)
Młody rozbrykany
Posty: 452
Rejestracja: 14.10.2004, 19:51
Lokalizacja: z marzeń...

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: tynka:) »

Każdy przeżywa rozstanie, milosc, przyjazn, cierpienia na swoj wlasny sposob. ZNajdzie sie dziewczyna, ktora nigdy nie placze i chłopak, ktory jest bardzo wrazliwy. Ktoś wyżej napisal, ze dziewczynom ciezej przychodzi mowienie o uczuciach, a chlopakom latwiej, ale nie zawsze mowia prawde. no wlasnie, bo MY z reguly mowimy prawe i jest cos w tym, ze kobietka musi byc taka nie do konca zdecydowana ( ;) ), nieuchwytna, tajemnicza i w ogole takie bajeczki... :lol:
"Wszystko to marnośc i pogoń za wiatrem..."
Kohelet
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: SkaTe_GirL »

Bo czasem oddajesz komus serce a ta osoba na to leje. . . a mowi/pisze co innego. . .
Ostatnio zmieniony 06.07.2005, 21:49 przez SkaTe_GirL, łącznie zmieniany 1 raz.
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Mabzia
Młody aktywny
Posty: 34
Rejestracja: 24.09.2004, 15:51
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: Mabzia »

Oj ja tez mam taki problem. I moim zdaniem to tylko dziewczyny tak bardzo przezywaja, moze faceci tez ale po nich to tak bardzo nie widac i oni potrafia szybko zapomniec, a dziewczyna to juz trudniej wychodzi. Wiem bo mam taki sam problem jak ty. No moze podobny :wink:
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: SkaTe_GirL »

Mabzia pisze:moze faceci tez ale po nich to tak bardzo nie widac i oni potrafia szybko zapomniec, a dziewczyna to juz trudniej wychodzi.
Oj tak. Nam ciezej jest zapomniec ; -\
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: Linka »

A mi sie wydaje ze to nie zalezy od płci tylko od charakteru, chlopakowi w takich sytuacjach tez moze byc bardzo ciezko jesli jest uczuciowy.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego pozostają rany?

Post autor: ylka »

a tak mi się przypomniało... kocham to xD
smile like a melon slice : )
ODPOWIEDZ