Wygląd nauczycieli!!

[Damson]

.. No właśnie.. były xywy czas na wygląd;
- moja nauczycielka od polskiego ma oczy tak podkrążone jakby chlała ze trzy miechy bez przerwy- serio
- kolo od historii puszcza oczka cały czas
- katechetka jest owłosiona ;P

słynny text pani od chemii

O matko i córko

[Paweł]

wyglad? hmm.. no... dziwny

a co do tekstów to jest juz o tym topic tutaj:
http://www.strefazso9.com/forum/viewtopic.php?t=182

[dwie]

nauczyciel jest jak kazdy czlowiek z wygladu ale nie zawsze jest ludzki;P hehe

[Roshowa]

Opiszmy mutanta ... czyli facetkę od sztuki =))
1. Peruka ... Ruda, nakarbowana, peruka, z krzywo podciętymi włosami :PP
2. Twarz - albo taka biała , albo napudrowana
3. Rozkłąd na twarzy : Przypoina mi nieco nachlaną kostuchę krzykową
4. Buty: staromodne na 40 cm, koturnie
5. Sposób mówienia: powpolllny i chichyyyyy
6. Smierdzi od niej!
7. I te jej skarpetki kabaretki =)
To prawidzwy mutant!!!

[TEDI]

moja baba z fizy wyglada i mowi jak mumia
z polaka jak sumo
z matmy podobnie
z gegry jak kur*** kobieta lekkich obyczajow
nie ma to jak smieszny nauczyciel

[PLAGIATT]

ja to mam tak roznie... ale mam 2 laski prosto po studiach ... poprostu klasa na lekcji ma same glupie skojarzenia... niestety są to tyko 2 takie nauczycielki a reszta to stare żęchy

[Mirriam]

U mnie jest tak:
babka od gegry - ma ok. 30 lat, a ubiera sie jakby miala jakies 50
pani od matmy - fajna, taka po 40-stce i ostatnio ma nowa torbe - w brokatowe motyle na raczce imitujacej chyba bambus.
pani od historii (gdzies o niej chyba pisalam) - lat ok.60 gleeebokie dekolty i supermocny makijaz.
pani od niemieckiego - mloda,zadbana babka. Ja podziwiam za styl ubioru i ogolnie za wyglad - widac, ze dba o siebie. Poza tym jest bardzo fajna i bardzo dobrze uczy.
pani od w-f - nasza ''dresiara''. Mala, wredna i jeszcze jej nie widzialam w niczym innym niz w dresach.
baba od techniki - o dzizys, co za prochno!!!

[SkaTe_GirL]

Jesli chodzi o nauczycieli w mojej szkole no to jest tak :
Babka od chemi = kostucha. . .naprawde ona chyba nie je jej rece wygladaja jak moje dwa palce u reki =P A ubior YYYy no...non stop w tym jednym sweterku i czarnych spodniach. Bleee
Facet oh histy : Garniuturki i nic wiecej ;P
a reszta nO jakos sie nie czepiam ich narazie =]

[M_a_R_o]

hm.... nie wiem jak opisac ;p... ale postaram sie jakos na lekcji zdjecie zrobic ... jak wyjda w miare dobrze to zamieszcze niedlugo jakies tutaj

[Wang]

heh... ja miałem już różnych nauczycieli... ale teraz mam taką jedną z matmy. Jak ją pierwszy raz zobaczyłem z wrażenia krzyknąłem: "aaa... potwór!!!". Jej wysokość dorównuje jej szerokości. Twarz ma jak zbity smok, włosy krótkie i tłuste. Mówi jak... nie wiem jak to określić. Nigdy wcześniej nie słyszałem takich święków. W każdym razie jak zaczyna się drzeć, to lepiej zatkać uszy i zasłonić oczy... A jej xywka to: kulka

monster

[Indianka]

Koles od informatyki nosi caly czas taka tajemnicza walizeczke... I nikt nie wie, co w niej jest... Stawia ja na biurku, zawsze w ten sam sposob, a potem ja zabiera. Dziwne :/
K.

[M_a_R_o]

Koles od informatyki nosi caly czas taka tajemnicza walizeczke... I nikt nie wie, co w niej jest... Stawia ja na biurku, zawsze w ten sam sposob, a potem ja zabiera. Dziwne :/
K.

moze to BOMBA ! ...... i pewnego pieknego dnia wybuchnie....

[Piqs - X]

Ten nauczyciel to wielki .. Rybus (nazwisko) .. on uczy informatyki, ale nic prawie nie umie i teczuszke nosi, poniewaz ma tam super extra ksiazki odnoscie Pascala i tylko z niej dyktuje komendy ; ) do zeszytu ... A .. i on tak fajnie bierze ta walizke, zeby nikt nie zauwazyl : >

[Indianka]

Ten nauczyciel to wielki .. Rybus

Blafo! Zgadles!!!
K.

[SkaTe_GirL]

Czesc druga mojej wypowiedzi po miesiacu nauki w liceum =) :
Polonistka : k**** jakich malo.Oczywiscie jesli chodzi o zachowanie. Jesli mowimy o ubiorze to jest to elegantka.Zawsze jakis garniturek ale...jeszcze nie widzialam ja w spodnicy ;P pewnie ma krzywe nogi ;P
Profesorka od bioli : Ubiera sie normalnie.Prawie zawsze ubrana jest w jeansy i jakies fajne bluzki.Normalnie bomba.
Profesor od Psychologi : Elegantka.Spodnica, jakas ladniutka bluzka ale babka ma super chatakterek ; -]
a o reszcie nie warto pisac ; -]

[Anuś]

moja babka od chemii ubiera się zajebiście!! kobieta na 100% po 40 a jeansy biodróweczki, buty z czubami na obcasiku, obcisłe bluzeczki, kurteczki jeansowe, spódniczki jeansowe w łatki!! ciuchy młodzieżówki!! spox

[*RyBkA*]

u mnie w budzie ubieraja sie tak:
- baba z polskiego nosi taki stary bordowy plaszcz i jest okraglutka dlatego wolaja na nia wisienka
- z histy ma gdzies kolo 34 latek i ubiera sie w miniowy
- typo od wfu nosi okularki przeciwsloneczne firmy MATRIX heh...
- od gegry jest udana, nosi seledynowe spodnie rurki i taka bluze pamaranczowa w seledynowe kwiatki albo jakies kolorowe rajstopki i smiszne ubranaka heh
- od bioli non stop sie ubiera tak samo, w szare ciuchy

i chyba na tyle

[buzuk]

U nas wszyscy ubierają się w miarę normalnie więc opiszę tylko kilka "perełek".
Od sztuki (60 lat) ubiera się w góralski korzuch z wyhaftowanymi kurczakami, zajączkami, pisankami itp. (chyba lubi wielkanoc) a do tego hipissowska, skórzana torebeczka z Nokią 3310 i paczuszką Marlboro Jak pierwszy raz ujrzałem ją na oczy to musiałem się odwrócić, żeby się głośno nie roześmiać.
Od polskiego ubiera się w miarę normalnie, ale na dyskę raz przyszła w wielkim szpiczastym kapeluszu (takim jak mają czarodzieje). No comment
Od informy nosi odbcisłe spodenki i stringi całkiem fajnie tylko twarz trochę gorsza
No i to by było chyba tyle

[::PiotreK::]

moja wycha zawsze nosi takie długie kolale z bursztynów takich ogromnych
a pani z fizy wyglada jak facet zeby nie spudnica to bym na początku pomyślał ze to facet