Mein Campf
-
- Szalony pismak
- Posty: 743
- Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
- Lokalizacja: LODZ
Mein Campf
Pewnie każdy wie, co to za tytuł. A więc, chciałam to przeczytać jako uzupełnienie do historii ( to chyba nic złego). Poszłam do biblioteki wyporzyczyć i pytam się facetki czy jest "Moja walka" a ona po co mi to. Wyjaśniłam, że do historii, zaczęła krzyczeć, że w tych szkołach to zrąbani nauczyciele skoro każą nam takie rzeczy czytać (to nie jest obowiązkowe, ja sama z siebie chciałam) i wogóle, że kogo to obchodzi jak Hitler doszedł do władzy, że nikt nie powinien się tym interesować, bo będzie kolejna wojna etc.
Jaaaaaaaaaa yyyyyyyyyyyy
Jaaaaaaaaaa yyyyyyyyyyyy
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Mein Campf
Ta książka jest..... dziwna. Szczerze mówiac Hitler miał bardzo prosty i nieskomplikowany (że tak rzeknę) sposób rozumowania i przenoszenia tego na pismo. Kiepścizna i tyle
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1689
- Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
- Lokalizacja: })i({
Re: Mein Campf
Virgin ja też chce przeczytać tę książke..
chciałam założyc topic ale mnie uprzedziłaś
bo ja chce wiedziec jakie są wasze odczucia po przeczytaniu tej książki..
czy wogole uwazacie ze warto ją przeczytać czy to tylko stracony czas??
jakie jest wasze zdanie na ten temat..
moj tata twierdzi ze ta ksiazka to bzdet i on uwaza ze nie powinnam jej czytac, jednak powiedzial ze i tak zrobnie jak uwazam..
a mnie interesuje to jak taki świr jak Hitler (totalny czubek i maniak) mógł napisac swojego rodzaju elementarz nazizmu, po którego przeczytaniu zwykli obywatele Niemiec, stali sie ślepo wpatrzeni w niego..
coś szczególnego musi być w tej książce..
chciałam założyc topic ale mnie uprzedziłaś
bo ja chce wiedziec jakie są wasze odczucia po przeczytaniu tej książki..
czy wogole uwazacie ze warto ją przeczytać czy to tylko stracony czas??
jakie jest wasze zdanie na ten temat..
moj tata twierdzi ze ta ksiazka to bzdet i on uwaza ze nie powinnam jej czytac, jednak powiedzial ze i tak zrobnie jak uwazam..
a mnie interesuje to jak taki świr jak Hitler (totalny czubek i maniak) mógł napisac swojego rodzaju elementarz nazizmu, po którego przeczytaniu zwykli obywatele Niemiec, stali sie ślepo wpatrzeni w niego..
coś szczególnego musi być w tej książce..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Mein Campf
dam Ci radę:a mnie interesuje to jak taki świr jak Hitler (totalny czubek i maniak) mógł napisac swojego rodzaju elementarz nazizmu, po którego przeczytaniu zwykli obywatele Niemiec, stali sie ślepo wpatrzeni w niego..
coś szczególnego musi być w tej książce..
zainteresuj się osobą Romana Giertycha, organizacją "Młodzież wszechpolska" oraz gazetą "Nasz Dziennik". spróbuj połączyć te trzy elementy.
wiesz, dla mnie ciekawsze jest poznanie tego co się obecnie dzieje w kraju niż rozpatrywanie tego co miało miejsce dobrze ponad pół wieku temu za granicą.
pogoogluj. poszperaj.
to są naprawdę (nie)ciekawe rzeczy i to się dzieje u nas.
ps.
możesz oczywiście odwiedzić (natknąć się na) stronę http://www.wszechpolacy.pl/ - pamiętaj tylko, że to ich strona i część rzeczy może wypaczać.
do autorki:
nie obraź się Virgin, ale to chyba "Mein kapmf"? :)
-
- Szalony pismak
- Posty: 743
- Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
- Lokalizacja: LODZ
Re: Mein Campf
No właśnie się mylisz, sprawdziłam w słowniku zanim napisałamstefan pisze: do autorki:
nie obraź się Virgin, ale to chyba "Mein kapmf"?
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1689
- Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
- Lokalizacja: })i({
Re: Mein Campf
ja również zapewniam ze Virgin napisała to dobrze
a co do ksiażki Stefan, to chyba jednak skusze sie na nią..
Nasz Dziennik to dla mnie bzdura, wole poczytać Wprost lub Polityke..
tam są naprawde ciekawsze tematy poruszane ..
natomiast Nasz Dziennik.. o niee, szkoda że jeszcze nie powinnam ogladać Telewizji Trwam..
co do tego co sie dzieje w kraju -> interesuje sie tym, znam wiadomosci na biezaco..
ksiązke chce przeczytać z czystej ciekawości..
nie chce zeby istanialo dla mnie cos zakazanego co jest ogolnie dostepne (powiedzmy)..
mam gdzies co mowia babki w bibliotece (Virgin nie jestes sama)..
co mowi moj tata..
to ja wybieram co chce czytac na szczescie :)
a co do ksiażki Stefan, to chyba jednak skusze sie na nią..
Nasz Dziennik to dla mnie bzdura, wole poczytać Wprost lub Polityke..
tam są naprawde ciekawsze tematy poruszane ..
natomiast Nasz Dziennik.. o niee, szkoda że jeszcze nie powinnam ogladać Telewizji Trwam..
co do tego co sie dzieje w kraju -> interesuje sie tym, znam wiadomosci na biezaco..
ksiązke chce przeczytać z czystej ciekawości..
nie chce zeby istanialo dla mnie cos zakazanego co jest ogolnie dostepne (powiedzmy)..
mam gdzies co mowia babki w bibliotece (Virgin nie jestes sama)..
co mowi moj tata..
to ja wybieram co chce czytac na szczescie :)
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Mein Campf
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=mei ... lr=lang_plja również zapewniam ze Virgin napisała to dobrze
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=mei ... lr=lang_pl
ależ ja nie odciągam od książki, wręcz przeciwnie! :)a co do ksiażki Stefan, to chyba jednak skusze sie na nią..
nie zrozuemiliśmy się. ja nie polecam Naszego Dziennika czy TV Trwam. chcę żeby zaciekawiło Cię, co R. Giertych wyprawia z młodzieżą na zlotach wspomnianej Młodzieży Wszechpolskiej. tego nie ma w wiadomościach.Nasz Dziennik to dla mnie bzdura, wole poczytać Wprost lub Polityke..
tam są naprawde ciekawsze tematy poruszane ..
natomiast Nasz Dziennik.. o niee, szkoda że jeszcze nie powinnam ogladać Telewizji Trwam..
co do tego co sie dzieje w kraju -> interesuje sie tym, znam wiadomosci na biezaco..
chwalebne, szczególnie w czasach w których niektórzy sami "impregnują się przeciw wiedzy".ksiązke chce przeczytać z czystej ciekawości..
nie chce zeby istanialo dla mnie cos zakazanego co jest ogolnie dostepne (powiedzmy)..
mam gdzies co mowia babki w bibliotece (Virgin nie jestes sama)..
co mowi moj tata..
to ja wybieram co chce czytac na szczescie
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 222
- Rejestracja: 17.03.2005, 23:40
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mein Campf
Kampf, czyli walka po niemiecku pisze się przez K. Na pewno. I wielką literą, jako że to rzeczownik
Jeśli chodzi o samą książkę, to ostatnio wyszło wznowienie i można je kupić w Notabene w Galerii Łódzkiej.
Czytałam jakieś 1,5 rocku temu i nie strawiłam ostatniej części, czyli założeń NSDAP czy coś w tym stylu. Jakoś ta książka nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia... Nawet trochę była nudna. Osobiście nie namawiałabym Cię do jej przeczytania, bo to strata czasu.
Jeśli chodzi o samą książkę, to ostatnio wyszło wznowienie i można je kupić w Notabene w Galerii Łódzkiej.
Czytałam jakieś 1,5 rocku temu i nie strawiłam ostatniej części, czyli założeń NSDAP czy coś w tym stylu. Jakoś ta książka nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia... Nawet trochę była nudna. Osobiście nie namawiałabym Cię do jej przeczytania, bo to strata czasu.
"Najważniejszą rzeczą na świecie jest miłość. Ona kreuje nas i buduje nasz świat. Tak samo jest z Capoeira, jeżeli nie kochamy świata, ludzi, ona nigdy nie zapuści korzeni i nie wyrośnie w nas..." - Joao Pequeno
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1689
- Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
- Lokalizacja: })i({
Re: Mein Campf
sorki Stefan.. co do tego czy sie pisze przez C czy przez K - to oczywiscie ze przez K..
ale ty napisałes "Kapmf" i z tym mi sie pomylilo a z reszta nieważne (moja głupota)
ale ty napisałes "Kapmf" i z tym mi sie pomylilo a z reszta nieważne (moja głupota)
z checia sie tym zainteresuje.. dziekichcę żeby zaciekawiło Cię, co R. Giertych wyprawia z młodzieżą na zlotach wspomnianej Młodzieży Wszechpolskiej. tego nie ma w wiadomościach.
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Mein Campf
fakt że ja też zrobiłem literówkę - sorki ;)
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
-
- Młody aktywny
- Posty: 81
- Rejestracja: 22.12.2003, 21:58
- Lokalizacja: 3City
Re: Mein Campf
Kupiłem tą ksiązke na allegro, od "tak se". Nie wiem jak ten człowiek mógł omotać im tak umysły, to byli widocznie naprawde prości ludzie...
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: Mein Campf
no co Ty Arejska rasa to jest, a nie jacyś Słowianie którzy pojechali ich (Niemcy) i nawet nie podpisali kapitulacji jak Francja
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Mein Campf
no a czy "mein kampf" porusza temat NSDAP?
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 222
- Rejestracja: 17.03.2005, 23:40
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mein Campf
Z tego co pamiętam na końcu jest chyba jakiś program polityczny NSPAD czy coś w tym stylu, ale głowy nie dam, nie jestem pewna.
"Najważniejszą rzeczą na świecie jest miłość. Ona kreuje nas i buduje nasz świat. Tak samo jest z Capoeira, jeżeli nie kochamy świata, ludzi, ona nigdy nie zapuści korzeni i nie wyrośnie w nas..." - Joao Pequeno
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Mein Campf
pytam, bo o ile mi wiadomo, to właśnie dzięki NSDAP z jej rewolucyjnym programem faszystom udało się dojść do władzy.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Mein Campf
Stefan... NSDAP istnieje od 1919 roku (wcześniej DAP) a Mein Kampf napisane zostało w latach 20... mówienie że to taka książka jak każda inna jest śmieszne.... a NSDAP nie odszło normalnie do władzy... LUDZIE TROCHE NAUKI!! NSDAP wraz z wyborami na początku lat 30 miało nie aż tak wielkie poparcie... no i jak doprowadzili się do władzy... a mianowicie wychodzili z sejmu i w ten sposób trzebabyło sejm rozwiązać... po uzyskaniu większości sejmowej Htiler został mianowany na kanclerza (na początku vicekanclerz ale jego zwierzchnik ustąpił) szycztem wszystkiego było podpalenie przez NSDAP ReichsTagu i zwalenie winy na komunistów - Hindenburg już nic zrobić nie mógł - zaczęła się cenzura i teror:> WIĘC NIE MÓWIĆ MI ŻE JEST GUT!!pytam, bo o ile mi wiadomo, to właśnie dzięki NSDAP z jej rewolucyjnym programem faszystom udało się dojść do władzy.
Co do omatania niemców - pamietajmy, republika waimarska była krajem bardzo poniżonym, z olbrzymimy długami oraz z dużym kryzysem (1929 - mówi wam coś ten rok?? Wiecie ... giełda nowojorska:>, a w 1933 Hitler już jest kanclerzem a kryzys dalej trwa). Hitler niewątpliwie doprowadził samych niemców do potęgi - dał im dużo rzeczy, a jak? kradnąc na innych nacjach...Kupiłem tą ksiązke na allegro, od "tak se". Nie wiem jak ten człowiek mógł omotać im tak umysły, to byli widocznie naprawde prości ludzie...
Co do tego - to był raczej plan przemiany niemiec... przemiany z polityki państewka rozkradanego przez zachodnich aliantów w wielkie mocarstwo - nie jest to program polityczny NSDAP - to raczej marzenia Hitlera - nie mówi on tam ze NSDAP zrobi to czy tamto jutro czy dziś...Z tego co pamiętam na końcu jest chyba jakiś program polityczny NSPAD czy coś w tym stylu, ale głowy nie dam, nie jestem pewna.
Jeszcze a pro po wznowienia - to nie było wznowienie - to pierwsze polskie wydanie i wiadomo przez jakie wydawnictwo - dobrze zrobili że zakazali... a tego bezmyślnego b*ca powinny ukarać jakoś za głupote - bo jakoś do złego ciągnie a Piłsudskiego czy chociażby JPII nie czyta ... NIKT
A szkoda... bo taki Piłsudski miał wiele wiecej do powiedzenia (i mądrzej gadał)... no i te plany sojuszu wschodnio europejskiego... Chwała mu:)
Jak ktoś ma jeszcze do tego pytania - z chęcią odpowiem:)
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody aktywny
- Posty: 81
- Rejestracja: 22.12.2003, 21:58
- Lokalizacja: 3City
Re: Mein Campf
Oo tak, wielki krach na giełdzie nowojorskiej.JaGaKi pisze: (1929 - mówi wam coś ten rok?? Wiecie ... giełda nowojorska:>
-
- Młody aktywny
- Posty: 36
- Rejestracja: 13.08.2005, 23:58
Re: Mein Campf
Właśnie dlatego chciałabym ją przeczytać, chociaż wątpię, że dotrwałabym do końca bo jestem bardzo ale to bardzo przeciwna tej ideologii. Wie ktoś może gdzie znajdę Mein Kampf na necie? Trafiłam kiedyś na stronę, na której była ale niestety tuż po jej usunięciu.a mnie interesuje to jak taki świr jak Hitler (totalny czubek i maniak) mógł napisac swojego rodzaju elementarz nazizmu, po którego przeczytaniu zwykli obywatele Niemiec, stali sie ślepo wpatrzeni w niego..