Sanki...
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Sanki...
Zima coraz blizej... praktycznie po temperatuże mozna stwierdzić, że już mamy zime
no więc zima tez trzeba się rekreować, tzn. cwiczyć, bo na wiosne trza mieć kondyche.... wiec jak tam jest u was z sankami
no więc zima tez trzeba się rekreować, tzn. cwiczyć, bo na wiosne trza mieć kondyche.... wiec jak tam jest u was z sankami
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Sanki...
anooo sanki rox ;D ale rowiez rower rox... pamietam rowerek zimą po lodzie aaaaaaaahh i te upadki albo sanki na rowerze tzn przyczepione do rowera miooooooooodizo... ale to tylko po 20 21... jak juz ciemno... wtedy dopasnie jest...
to jest to....ale bardziej o wiele bardziej bardzo bardzo chcialbym Snowboard!!!!!!! chce go i ch*****!!!! ... ale .. nie mam warunkow.. ale chce!!!! to jest moje marzenie ..snowboard i tyle moze wesprzecie mnie... ogolnie (i finansowo) :>
PS. Damson na twoim emblemcie to ty jestes? snołbord jest czaaaaadowy (tez tak chce )
to jest to....ale bardziej o wiele bardziej bardzo bardzo chcialbym Snowboard!!!!!!! chce go i ch*****!!!! ... ale .. nie mam warunkow.. ale chce!!!! to jest moje marzenie ..snowboard i tyle moze wesprzecie mnie... ogolnie (i finansowo) :>
PS. Damson na twoim emblemcie to ty jestes? snołbord jest czaaaaadowy (tez tak chce )
-
- Szalony pismak
- Posty: 883
- Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
- Lokalizacja: z miasta
Re: Sanki...
Ja na sankach lubie jezdzic, ale nie ma gdzie. No i do tego nie ta pora roku troche sie za pozno ocknelam z napisaniem tego posta
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę
[ Jan Paweł II ]
[ Jan Paweł II ]
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sanki...
sanki sa fajne
jak byla 18stka kolegi to ja + siostra + 2 kumple wzielismy jakies sanki co na klatce staly i poszlismy na gorke i po miescie pojezdzic potem grzecznie odstawilismy je
jak byla 18stka kolegi to ja + siostra + 2 kumple wzielismy jakies sanki co na klatce staly i poszlismy na gorke i po miescie pojezdzic potem grzecznie odstawilismy je
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Sanki...
na sankach to ja w tym roku na klasztorze wigierskim jezdziłem bo tam ogólnie z górki jest nawet Księza ( dobrze odmieniłem ??) do nas machali :]
-
- Młody aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 26.04.2005, 18:51
- Lokalizacja: Wyspa na oceanie :D
-
- Szalony pismak
- Posty: 970
- Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
- Płeć: kobieta
Re: Sanki...
no i zima znów przed nami i sanki też W sumie to nie lubie jak jest bardzo zimno, ale czasem można się poświęcić i iść się troszkę powygłupiać Już nie mogę się doczekać jak pójdziemy z ekipą na naszą "Hołde"
13.02.2005 r.
A. ;**
A. ;**
-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Sanki...
No ja to jak zwykle kulig, przyciepione kilka sanek do samochodu i jazda na jakas pusta droge! Wtedy to jest dopiero bombowo
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
-
- Szalony pismak
- Posty: 730
- Rejestracja: 27.02.2005, 22:32
Re: Sanki...
Sankiii kiedy to było
Kuligi z traktorem sa najlepsiejsze
Kuligi z traktorem sa najlepsiejsze
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1689
- Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
- Lokalizacja: })i({
Re: Sanki...
nie pamiętam keidy ostatnio jeździłam na sankach.. ;/
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Sanki...
ja tez nie pamietam kiedy ostatnio jezdzilamna sankach,czesciej na lyzwach mi sie zdarza:P ale pamietam jak kiedys,kilka ladnych lat temu zjezdzalam z gorki na saneczkach i zatrzymalam sie na drzewie:P do dzis nie wiem jak to zrobilam biarac pod uwage fakt ze to bylo jedyne drzewo w okolicy:P
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Sanki...
bombonierki? kiedy?Megan7 pisze:ja tez nie pamietam kiedy ostatnio jezdzilamna sankach,czesciej na lyzwach mi sie zdarza:P
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sanki...
Sanki.. Chyba ostatnio to jeździłam tylko na własnym tyłku wywalając się wielokrotnie podczas zimy
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Młody aktywny
- Posty: 145
- Rejestracja: 18.04.2005, 18:20
Re: Sanki...
ja juz sanek nie mam od 10 lat chyba , ale za to wczoraj zjezdzalam z gorki na jablku
no comment...
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Sanki...
ja już w tym roku byłam
ale znowu ani widu ani słychu śniegu ;[
ale znowu ani widu ani słychu śniegu ;[
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Sanki...
nie w zakopcu ;D
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Sanki...
ja to mam wszędzie chyba daleko... heh... ;-/
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: Sanki...
ja na sanki chodzę z moimi pacanami do parku łokietka i zjeżdżamy po 5 osób na jednoosobowych sankach:P a ile potem siniaków...:/
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.