Za czym ten pościg?

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Za czym ten pościg?

Post autor: Byczek »

Sie kurde pytam! Gdzie Ci wszyscy ludzie pędzą? Za czym? Za kasa, furami, chyba pominęli się z wartościami! Niektorzy to juz sie zenia lub wychodza za mąż, w wieku 20 albo 21 lat, po cholere!? Malo przed nami zycia na takie bzdety? Narazie niech wygrywa szalenstwo i dobra zabawa, ja na problemy mam cale zycie!

Wy tez zauwazyliscie to w swoim gronie? Jakies nie wiadomo co, po diabla sie pchac w dorosle zycie, po co tak biec za majatkiem? Pogubilismy swoje wartosci czlowiecze, zamieniajac je na wartosci materialne...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
mblaster
Młody aktywny
Posty: 26
Rejestracja: 06.06.2005, 21:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: mblaster »

Kurcze Byczek.. uderzyles w samo sedno... Przyznam sie ze mnie tez ta paranoja otacza i malo tego... probooje wciagnac! Prawie sie dalem... ale mama pomogla mi otworzyc oczy ;] *pokazuje mi jak mam NIE zyc*

Trzeba myslec o przyszlosci to fakt... w innym wypadku mozna sie na slepo zapedzic w kozi rog... ale nie mozna dac sie pochlonac calkowicie przez rzadze pieniadza, kariery i nie wiem czego jeszcze...

Malzenstwo? Moze niektorych to kreci... jak chca to prosze bardzo, jak czuja taka potrzebe... Ja wole imprezowac ile sie da! W wieku 60 lat ciezko bedzie pogowac na koncercie albo na domowce u kolegi ;] w wieku 40 lat nie wypada zalewac sie na imprezkach i robic rozne, glupie, "mlodziencze" rzeczy... zachowywac sie jak "szczeniak" :D Wtedy moze juz nie byc na to czasu... dlatego mowie
U GOT TO FIGHT FOR UR RIGHT TO PAAAAAAAAARTYYYYY
I just want to Live
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: Anuś »

mysle ze taka jest niestety obecna rzeczywistosc... teraz jest duzo rzeczy ktore mlodziez chcialaby miec - np. wlasne autko a na to z kolei sa potrzebe pieniadze. a ze nie wszystkich rodzicow na to stac to zeby spelnic swoje marzenia trzeba isc do pracy... to z kolei wiaze sie z tym ze ma sie malo czasu i nie starcza go na imprezy... nie bywajac na mlodzienczych imprezach 'starzejemy sie'... i tak w kolko...

takie sa obecne realia... mysle ze niekoniecznie 'doroslosc', ale bardziej pieniadze, kariera, sukces...

'wyscig szczurow' ...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: kwitnace-magnolie »

nie spedzam czasu na 'mlodzienczych imprezach' i sie wcale nie starzeje! :wink:

kazdy zyje wlasnym zyciem.. kazdy jak chce... mnie nikt do niczego nie zmusza... jak bede chciala byc 'dorosla' to bede! i gdybym mogla zarobic tez bym poszla do pracy, a potem uczyla sie jezykow i podrozowala...

jak bede miala ochote to wyjde za maz, a jak nie to bede sama..

kazdy robi co chce...
jesli komus sie cos nie podoba neich tego nie robi..

tak na marginesie - ja to bym za nauke sie wziela, bo to najlepsza inwestycja...
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Michal
Człowiek czynu
Posty: 1303
Rejestracja: 27.08.2004, 13:14
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: Michal »

za czym ja gonie??

ostatnio chyba za tym aby wyrobic sie w 24 godzinnej dobie. Nie ma to jak wszystko na raz zwala sie na glowe (a glowke mam malutka), nie wyrabiam sie z czasem, zapominam o spotkaniach, znajomych zaniedbuje przyjaciol. Poprosty bez sensu... :? :emm: :(
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: vanessa »

kwitnace-magnolie pisze:nie spedzam czasu na 'mlodzienczych imprezach' i sie wcale nie starzeje! :wink:

kazdy zyje wlasnym zyciem.. kazdy jak chce... mnie nikt do niczego nie zmusza... jak bede chciala byc 'dorosla' to bede! i gdybym mogla zarobic tez bym poszla do pracy, a potem uczyla sie jezykow i podrozowala...

jak bede miala ochote to wyjde za maz, a jak nie to bede sama..

kazdy robi co chce...
jesli komus sie cos nie podoba neich tego nie robi..

tak na marginesie - ja to bym za nauke sie wziela, bo to najlepsza inwestycja...
święte słowa,
popieram :nom:
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: stefan »

kwitnąca-magnolio:
nie spedzam czasu na 'mlodzienczych imprezach' i sie wcale nie starzeje!
ale życie na uboczu nie zawsze jest takie "cool", jak by się wydawać mogło.
kazdy zyje wlasnym zyciem.. kazdy jak chce... mnie nikt do niczego nie zmusza...
trudno się z tym nie zgodzić :)
jak bede chciala byc 'dorosla' to bede!
a tu akurat będę polemizował. będziesz dorosła jak dorośniesz, a nie wtedy kiedy Ci się zachce ;P
gdybym mogla zarobic tez bym poszla do pracy, a potem uczyla sie jezykow i podrozowala...
gdyby to było takie proste i piękne...
jak bede miala ochote to wyjde za maz, a jak nie to bede sama..

kazdy robi co chce...
jesli komus sie cos nie podoba neich tego nie robi..
i tą wypowiedź trudno podważyć.
tak na marginesie - ja to bym za nauke sie wziela, bo to najlepsza inwestycja...
dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze chce zdobywać wiedzę. zwłaszcza w czasach, gdy młodzież aż się przed nią broni...
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: kwitnace-magnolie »

szukam spełnienia w neco innych rzeczach..
imprezy nie wydaja mi sie niczym super! aczkolwiek czasami.. moga byc..

mysle ze prace znalezc tak bardzo trudno nie jest.. tylko wiele osob 'obrosa' duma.. bo co? ja bede roznosil ulotki? itp

ja mysle ze bede 'dorosla' jak postanowie sama sie utrzymywac... albo rodzice to postanowia... heh
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
mhl
Młody aktywny
Posty: 124
Rejestracja: 10.01.2005, 22:16
Lokalizacja: Chełm

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: mhl »

w zasadzie małżeństwo w młodym wieku to niekoniecznie jest minus :) zazwyczaj ludzie się hajtają w pod koniec studiow, gdy nie ma nauki a znajomi sie jeszcze nie rozjechali, pozniej to juz nie to samo. W PRLu zwykle w takim wieku sie brało ślub. A co wy myslicie, zeby tylko imprezować!!?? A kto napędzi gospodarkę nieroby jedne :P? trzeba sie brac za prace i przyo okazji, tworzyc mlode pokolenie :).

Minusem jest wlasnie ten głupi wyścig szczurów, jest chyba typowy dla krajów kapitaistycznych.
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: stefan »

Minusem jest wlasnie ten głupi wyścig szczurów, jest chyba typowy dla krajów kapitaistycznych.
trzeba znać tradycję "przodownika pracy", żeby tak nie mówić ;)
mblaster
Młody aktywny
Posty: 26
Rejestracja: 06.06.2005, 21:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: mblaster »

z wyscigiem szczurow sie zgodze... ale mysle ze zawsze tak bylo i bedzie... natura ludzka ;) co do imprezowania... sadze ze to bardzo dobry sposoob na odstresowanie sie, zapomnienie o rzeczywostosci i jej ciezarach... jesli nie wierzycie to sproobujcie! nie mowie o zalaniu sie w 3 kupry i gadaniu pierdol pod stolem ;) Jesli chodzi o prace i pieniadze... uwazam ze jesli ktos chce to sie znajdzie jedno i drugie ;] a co do nauki... ja kocham biologie... mam zamiar pojsc na medycyne (rok do maturki <_<) ... malo teog ze mam zamiar;] pojde tam! I powiedzcie mi jak mam sie nie "bronic" przed nauka jak ja siedze w klasie humanistycznej z rozszerzonym polskim, historia... jeszce mi dojdzie WOS... pieknie poprostu...
I just want to Live
mhl
Młody aktywny
Posty: 124
Rejestracja: 10.01.2005, 22:16
Lokalizacja: Chełm

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: mhl »

stefan pisze:
Minusem jest wlasnie ten głupi wyścig szczurów, jest chyba typowy dla krajów kapitaistycznych.
trzeba znać tradycję "przodownika pracy", żeby tak nie mówić ;)
Ale to jest ułamek tego co mamy dzisiaj :) to dwie inne rzeczy.
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: SkaTe_GirL »

Wsrod moich znajomych to jest chyba wyscig o popularnosc. . .
Kto kogo zna i kto z kim przystaje. . .
Bzdura.
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555
Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: Potępiony »

Byczek pisze:Pogubilismy swoje wartosci czlowiecze
O nie tych wartości nie straci człowiek nigdy, bo czymże są te wartości jeśli nie tym co najgorsze na tym świecie. Może mam bardzo radykalne poglądy, ale dla mnie cechy wyróżniające człowieka można zaobserwować przy wojnach, morderstwach i takich tam. Powiedzenie żeby być ludzkim traci swe znaczenie, ba dla mnie nie znaczy nic pozytywnego.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: Byczek »

Po prostu widze, jak ludzie potykajac sie i obijajac o innych ludzi begna gdzies przed siebie w tylko sobie znanym kierunku, miasta sa uslane takimi osobnikami ktorzy nie zwazajac na nic i na nikogo dażą do spełnienia tylko swoich potrzeb. Zagubieni w rzeczywistosci traca wiecej niz im sie wydaje.

Widze ze kwitnace-magnolie sa przeciwko, ja nie twierdze ze musisz robic to co inni kaza, rób co chcesz, stwierdzam czytajac Twoje posty ze jestes buntowniczka, mozesz wychodzic za maz kiedy i za kogo chcesz, mozesz byc dorosla kiedy chcesz, chociaz przyznam ze to smieszne co piszesz! Ja nie zakazalem w temacie ludziom wszystkiego, mówie tylko ze niektorzy przeginaja pałe i przekracaja pewne granice!
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: kwitnace-magnolie »

:wink:

może i ja (moje poglady) są smieszne.. heh :hihi:
buntowniczka?? hmm.. nie wiem.. (chyba mi to schlebia)
mam scisle okreslony cel. wiem co w zyciu chce robic. nie bytuje - mysle ze zyje. stawiam sobie coraz wyzsze poprzeczki. ucze sie ciagle. staram sie wiedzeic jak najwiecej i poznawac nowe.. nieznane.. mi to odpowiada.

dla mie smieszne sa nieco inne rzeczy...
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: Byczek »

Tak, z tego co piszesz jestes buntowniczka (tak samo z reszta jak i ja!), to dobrze, nie dajesz sie złamać przez system, spoko! Nie mówie natomiast ze Ty jestes smieszna, tylko to co napisalas, ze kiedy bedziesz chciala to bedziesz dorosla, tak sie nie da, każdy by chcial kiedy chce być dorosłym, a kiedy mu sie podoba znów młodym!

Po za tą małą uwaga, we wszystkim innym masz rację! Trzeba sie wciaz uczyc, a nie cofać, podnosić sobie poprzeczki, okey! Ale Ty to wiesz, ja to wiem, natomiast niektórzy tego nie wiedza! Mam kumpla który dość niedawno miał dwie prace, wracal wieczorem do domu z jednej od razu gnał do drugiej, kolejny mój kolega miał to samo tylko powiedzial mi ze jeszcze szuka trzeciej! Nie uważasz że to przesada? Tego pierwszego czas jakiś temu, zostawila dziewczyna, a moja kolezanka! Moze z tego powodu, a moze nie! Ale gość już nie jest taki sam jak kiedyś, mozna przeciez znalezc sobie jedna a porzadna robote i nie miec takich problemow, albo troche przystopowac, i powiedziec sobie, dosc, styka wystarczy mi jedna, stracil kumpli i nikt z nim juz nie gada, moze kiedyś sie zastanowi, a moze juz mu tak zostanie! Uffff, dobra bo sie zapedzilem! Mam nadzieje ze cos przekazalem:)
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
Czarownica
Młody rozbrykany
Posty: 230
Rejestracja: 24.01.2005, 20:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: Czarownica »

Pędzimy przed siebie i wciąż chcemy wiecej bo boimy się , że jeśli teraz czegoś nie zrobimy to już nigdy nie będziemy mieli takiej okazji . Nikt nie chce zostać w tyle .Ludzie zabijają się o najlepsze posady bo od dzieciństwa wciska im się do główek , że albo są najlepsi albo sa nikim .
I'm a ghost of one's former self....
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: ylka »

Byczek pisze:Niektorzy to juz sie zenia lub wychodza za mąż, w wieku 20 albo 21 lat, po cholere!? Malo przed nami zycia na takie bzdety? Narazie niech wygrywa szalenstwo i dobra zabawa, ja na problemy mam cale zycie!

słuchaj, jeśli ktoś ma inny system wartości, to nie znaczy, że jest gorszy, a ty go musisz od razu krytykować...



ale z resztą to się chyba zgadzam.
'czasem warto zostawić to wszystko; leżeć na ulicy, wpatrywać się w niebo...'
smile like a melon slice : )
kwitnace-magnolie
Młody rozbrykany
Posty: 396
Rejestracja: 17.04.2005, 00:49

Re: Za czym ten pościg?

Post autor: kwitnace-magnolie »

Byczek pisze:Tak, z tego co piszesz jestes buntowniczka (tak samo z reszta jak i ja!), to dobrze, nie dajesz sie złamać przez system, spoko! Nie mówie natomiast ze Ty jestes smieszna, tylko to co napisalas, ze kiedy bedziesz chciala to bedziesz dorosla, tak sie nie da, każdy by chcial kiedy chce być dorosłym, a kiedy mu sie podoba znów młodym!

Po za tą małą uwaga, we wszystkim innym masz rację! Trzeba sie wciaz uczyc, a nie cofać, podnosić sobie poprzeczki, okey! Ale Ty to wiesz, ja to wiem, natomiast niektórzy tego nie wiedza! Mam kumpla który dość niedawno miał dwie prace, wracal wieczorem do domu z jednej od razu gnał do drugiej, kolejny mój kolega miał to samo tylko powiedzial mi ze jeszcze szuka trzeciej! Nie uważasz że to przesada? Tego pierwszego czas jakiś temu, zostawila dziewczyna, a moja kolezanka! Moze z tego powodu, a moze nie! Ale gość już nie jest taki sam jak kiedyś, mozna przeciez znalezc sobie jedna a porzadna robote i nie miec takich problemow, albo troche przystopowac, i powiedziec sobie, dosc, styka wystarczy mi jedna, stracil kumpli i nikt z nim juz nie gada, moze kiedyś sie zastanowi, a moze juz mu tak zostanie! Uffff, dobra bo sie zapedzilem! Mam nadzieje ze cos przekazalem:)
racja.. :hihi:
jednak mysle że zawsze można czuć sie młodym... przeciez młodość to nie tylko wygląd.. to gł. pogoda ducha, łapanie chwil.. :wink:
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
ODPOWIEDZ