Wypada przez sms ?

[redzi]

Nie wiedzieć czemu dawno temu ludzie wymyślili sobie zasady savoir vivre, ale nie uwzględnili jak to będzie się miało do smsów, gadu-gadu, tlenów, irców i innych programów pomocniczych w pszyszłości, mogących się zapoznać o wiele prościej niż poprzez ogłoszenia matrymonialne. A więc daje wam temat do dyskusji: Czy wypada dziewczyne poprosić o chodzenie przez sms lub gg ? Czy wypada wyznać jej miłość przez smsa ? Jak wy to widzicie ? Oczywiście uwzględniam, iż dziewczyne poznało się na żywo i parę razy się z nią gadało.

[Paweł]

hmmm..... moim zdaniem hmm......
przez esemesa to raczej tak jakoś głupio.. jezeli już to lepiej przez gg... swoja droga to mogło by to nawet ciekawie wyjśc ale tylko przez gg (lub tlen itp) bo wtedy może ona cos powiedzić (albo dac bana ).... jezeli już komóra to tylko i wyłącznie normalna gadka przez telefon (z tym że jakis fajny tekst trza wymyśleć) a nie sesemesem

[Piqs - X]

A ja byłbym za ładnym wierszykiem twojego auorstwa zapomoca esemesesa ... takie to by romantyczne bylo .. tylko trzeba by było znaznaczyc ze to nie żart :p .. i od razu umówić się na spotkanie

[dwie]

no ktos gdzies ostatnio napisal ze esy sa dla niesmialych itd moze nie koniecznie kto wyznaje milosc czy tam cos wtym stylu jest niesmialy ze przez slowo pisane a nie mowione ale nawet jesli niesmialosc jest powodem to tez dziwna sytuacja bo przeciez zwiazek nie bedzie opierac sie an samych sesemesach no nie??:) my jestesmy za rozmowa na zywo a pozniej po gadce esy milusich tekstow:P hyhy

[Dark_kNight]

Ja mysle ze najlepsza metoda to jest slownie w cztery oczy. Jak powiesz przez gg albo telefon, to potem glupia, mysle, sytuacja jak sie spotkacie, niepewnosci itp. A tak, jak bedziecie smi i jeszcze bedzie romantycznie, to moze jakies buzi-buzi czy cos

[root]

Jeżeli wyznaje swoje uczucia innej osobie, którš jest zawsze płeć przeciwna do mojej, ponieważ nie zadaje się grupami takimi jak: ... i inne to robię to w sposób realny czyli na żywo! Rób jak uważasz to tylko moje zdanie

Pozdrawiam

[ZeT]

Przez sms'a raczej nie wypada. Chyba że Twój drugi sms do niej będzie o treści: żartowałem

[Fighter]

Moim zdaniem choc widze ze nie tylko, to jest glupi pomysl.
No chyba ze traktujesz druga osobe jak zero, ale to poco wowczas ze soba chodzic .
GG, sms-y itp. niemaja sensu, bo w cztery oczy widac wiecej uczuc itp. niz czytajac. Wiec panowie badzmy powazni i takie pytania jak: "czy bedziemy para" itp. zadawajmy w programach typu "Tylko Milosc" .

[Luki]

hm.... zalezy czy wysyłasz tego sms'a do swojej partnerki czy do dziewczyny która ci sie podoba... do partnerki oczywiscie mozesz pisać jak chcesz ze ją kochasz, ale do dziewczyny która sie ci podoba, to raczej nie wypada.

[KeL]

Redzi: tu nie chodzi nawet o zasady savoir vivre tylko o to, czy chcesz zeby w przekazywaniu twoich uczuc uczestniczyla maszyna - pop-symbol XXI-go wieku. Moim zdaniem wstukiwanie swoich wyznan do kompa albo na komorke (pamietajac o ograniczeniu 160 znakow) to straszne splycanie sprawy. Niedawno spotkalem nawet kolesia, ktory zerwal z dziewczyna, zostawiajac jej wiadomosc na gg. Jezeli ktos woli wyslac sms'a czy maila zamiast powiedziec COKOLWIEK komus w 4 oczy to swiadczy to o (sorki za wyrazenie niezgodne z zasadami savoir vivre;)) braku jaj i niedojrzalosci...

[ZeT]

Wczoraj dziewczyna mojego kolegi, który jest w Holandii, zerwała z nim przez sms'a

[Ralf]

Wczoraj dziewczyna mojego kolegi, który jest w Holandii, zerwała z nim przez sms'a

Zrywać to już na pewno powinno się w realu... żadne Gg, tlen ani sms... jesli sie chce to zrobić to powinno sie być na tyle odważny zeby powiedziec to w oczy

[PLAGIATT]

..no wlasnie Zet ma racje powinno sie stanoc prosto ww oczy i to powiedziec a nie korde ze chlopak se wyjechal i ona zrywa z nim i daje mu kosza za pomoca sms-a..

[ZeT]

Czasami baby to hu*e, tylko ***** nie mają

[Basko]

Nigdy nie proś dziewczynę o chodzenie przez sms, najwyżej możesz się z nią umówić i spytać na żywo. Najgorszym szczytem chamstwa jest zrywanie przez sms. Mi nigdy się to nie przydażyło, ale znam takie przypadki, to jest coś bez nazwy.

[Phantom]

Ja rozumiem, że komórki, internet itp. towarzyszą już większości z nas na codzień, ale jakieś granice też trzeba zachować

Takie rzeczy bezapelacyjnie należy załatwiać w "cztery oczy" :]

[Diana]

Zgadzam się!!!!!!!!!!

[DJ.Tuning]

to jest zbyt powazna sprawa zeby wyznawac to przez telefon czy komputer

[Montana]

Ja sie zgadzam z Kel'em. Jesli ktos potrafi wyrazic swoje uczucia w 160 znakach, to albo one sa tak "ograniczone" albo po prostu ich nie ma!! Tak samo w sobie pytanie "chcesz ze mna chodzic" jest dziecinne, a powiedziane pzez smsy albo net to wogole przedszkole....

[Mitur]

Hmmmmm... Jakby się lepiej zastanowić to przez gg tlen czy inne sztaństwo można oczywiście zapoznać osoby [nawet kilka]. Ale wysyłanie sobie nawzajem messów typu 'jak ja cie kocham' lub 'uwielbiam cie' nie za bardzo mi podchodzi... Poza tym - nie ma w tym nic specjalnego... ale nie chodzi mi w tym miejscu o magię i inne bzdety tego typu. Po prostu - spojrzeć komuś w oczy ipowiedzeć coś_kolwiek jest całkiem trudno, a zaszczycić kogoś jakąś mądrą, powtarzam mądrą, myślą jest cholernie trudno. Co innego esemesy i komunikatory... ctrl+v i jedziemy ze stafem...