Słucham właśnie w szkolnej bibliotece piosenki Linkin Park,przyszli jacyś kolesie i zaczęli mieć jakieś wątki jakiej ja muzyki słucham! Oburzuło mnie to i w związku z tym moje pytanie jest następujące :czy dla was też liczy się jakiej kto muzyki słucha?czy jeżeli ktoś jest metalem albo hiphopowcem to nie warto nawet z nim rozmawiać?
Często też muzyka jest pretekstem do walki i bijatyk.
A jak jest z wami i w waszym otoczeniu?
MUza-powód do walki?!?
-
- Młody aktywny
- Posty: 51
- Rejestracja: 22.06.2005, 11:16
- Lokalizacja: ....
MUza-powód do walki?!?
Jedyni, którzy powinni grzeszyć, to ludzie, którzy grzeszą z uśmiechem!
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MUza-powód do walki?!?
dla mnie sie nie liczy
ale wydaje mi sie ze temat o tolerancji muzycznej juz gdzies byl...
ale wydaje mi sie ze temat o tolerancji muzycznej juz gdzies byl...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: MUza-powód do walki?!?
dla mnie też się nie liczy to czego ktoś słucha
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: MUza-powód do walki?!?
http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopi ... 29&start=0
Ja sie wcale nie czepiam... ja sie wcale nie czepiam ; -P
Ja sie wcale nie czepiam... ja sie wcale nie czepiam ; -P
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!