złość i smutek

[Virgin]

Czy u was też te dwa uczucia łączą sie? Chyba zawsze jak jestem smutna to wypełnia mnie złość. :/

[::PiotreK::]

nie u mniejest odwrotnie jak sie zdenerwuje to chwile potem jest mi smutno a odwrotnie to raczej zadko

[SkaTe_GirL]

hmmm to zalezy od sytuacji.
U mnie smutek bardziej laczy sie z rozczarowaniem, lzami, bolem niz ze zloscia.A jesli juz sie zlosc pojawi to na poczatku nastepnie zmienia sie w smutek/dol itd.Nigdy jeszcze nie mialam tak, ze bylam zla jak oSa i jednoczesnie smutna. . .

[GoSiAcZeK]

Zależy od sytuacji, ale u mnie raczej złość kończy się na smutku ... Nie zawsze, bo zdarza się, że jak się zdenerwuje to lepiej bez kija nie pochodzić

[stefan]

Czy u was też te dwa uczucia łączą sie?

ależ oczywiście! najbardziej w momencie, gdy dzieje się niesprawiedliwość i nie mam na to wpływu. ale czy to już nie jest czasem gorycz? nie wiem.

są momenty kiedy jestem smutny i wściekły jednocześnie. to dopiero dół :/

[Linka]

U mnie tez tak jest. Jak mnie cos mocno zdenerwuje to potem jestem smutna, musze sie wypłakac i wykrzyczec- to z czasem przejdzie. Duzo osob ktore mnie znaja wiedza ze jak sie wsciekne najlepiej sie do mnie nie odzywac a po czasie mi minie Bo proby pocieszania itd jeszcze gorzej na mnie wplywaja.

[vanessa]

to wszystko zależy od sytuacji.. najczęściej jak jestem wściekła, to smutek przychodzi dopiero kiedy troche ochłone.. a gdy jest mi smutno, to również dopiero później się wściekam- `dlaczego akurat mnie musiało się to przydarzyć!`

[Anuś]

czesto tak jest ale nie zawsze...
moze to jest spodowowane tym ze jak sie smucimy to nam sie zle chwile przypominaja i jestesmy zli na siebie,na innych i to sie jakos wiaze ze soba...

[Yatamanka]

jesli już łączą sie te dwa uczucia, to w moim wypadku najpierw pojawia sie złość a dopiero później smutek<taki objaw bezradności>, nigdy odwrotnie

[SkaTe_GirL]

Mi tam ostatnio towarzyszy tylko placz w poduszke bez gniewu/zlosci za to z zalem i bolem ; -\

[*MysterY*]

jak mam te obydwa uczucia na raz to jeszcze mnie nosi i robie dziwne rzeczy

[=MiLi=]

Hmm to zależy od sytuacji, ostatnio tak miałam, że się wściekłam. byłam mega zła i to przeszło w smutek...

[Gosieńka]

Zależy w jakiej sytuacji i w jakim momencie.
Ale ogólnie to często zdaża się że te 2 nieprzyjemne uczucia chodzą parami.

[kris18]

u mnie jest tak że najpierw jestem zły a potem dopiero jestem smutny są to chyba najgorsze 2 uczucia które mozna doznać chociaż są jeszcze inne bardziej nie przyjemne