Jak pokazać ze nadal bardzo kocham

[Michael]

Jestem bardzo szcześliwy z moją ŻONĄ i chce jej pokazać ze jest mi z nią niesamowicie co powinienem zrobić moze kolacja przy świecach ?? macie jakieś inne pomysły czekam dzieki z góry

[Linka]

Najlepiej to po prostu powiedziec. Miłe tez jest jak np w nieprzewidywalnych momentach powiesz jej cos milego, np "kocham cie".

[stefan]

ey, majkel, sorry ale ile razy widzę w twoich wypowiedziach wyraz "żona", widzę same majuskuły. dlaczego tak jest? to wygląda z zewnątrz jakbyś miał 16 (no, max 17) lat.

i jeszcze pytasz "jak pokazać żonie że ją kocham" - no sorry. daremne. aż się odechciewa czegokolwiek.

[vanessa]

<nutki> zamiast róż.. magia słów.. kocham cię.. nana nana nanana.. <nutki>

nie ma żadnych sposobów na to jak pokazać że się niezmiernie kocha...
jak dla mnie takie przeróżne sztuczki i inne triki nie świadczą o wielkiej miłości (np: kolacja przy świecach.. heh..)

[*MysterY*]

hmm.... z tą kolacją to nie tak głupio we 2 i swiece (na pewno romantycznie) no i kwiatek czerwony (róża) też by sie zdał
PS. a tak dla wyjaśnienia jego żona to po prostu dziewczyna

[stefan]

to może niech nie nagina słowa, które jest zarezerwowane dla osób, które przyjęły pewien sakrament?

[*MysterY*]

ale ten typ tak ma

[Byczek]

Nie no, spoko nie ma to jak nazywać swoją dziewczyne żoną, widać że chopak nie dorósł, aby okazywac milosc! A teraz mniej krytycznie, kolacja okej, róże troche przebrzmiale, ale z braku laku i kit dobry! Ja bym zrobił tak, pierw spacer, taki długi żeby zgłodniala troszke (nie chcemy Jej wykonczyc:P) potem kolacja, nie musi byc w domu, moze byc nawet jakas fajna knajpka, albo restauracja! Wiadomo wino i te sprawy, potem może byc kino, albo zamiast kolacji kino, wtedy skracamy spacer:) A jesli zrobisz w domu, to troszke latwiej bedzie, wtedy Ona zobaczy ze sie starasz no i ze umiesz gotowac:) Po za tym mozesz zapodac jakas fajna muzyczke, zeby bylo romantycznie!

Co ja sie bede trudzil:) Kazdy musi miec jakis swój sposob na okazanie milosci! Ja z tym, nie chwalac sie, nie mam problemu!

Sorcia za taki długi wyklad:)

[SkaTe_GirL]

PS. a tak dla wyjaśnienia jego żona to po prostu dziewczyna

tego no... niektorzy to maja...jazdy ; -]

btw. zlap ja mocno w pasie, przysun do siebie, spojrz w oczy i powiedz ze ja kochasz ; -]

[*MysterY*]

na Tobie Sk8 by zadziałało i inne fajne twarzyczki też

[Michael]

A skąd wiesz ze to zadziała na ciebie to działą bo Mariusz tak ładnie pyta czekamy na odpowiedz SkaTe GirL ??

[SkaTe_GirL]

na Tobie Sk8 by zadziałało

Przytulenie, spojrzenie w oczy i cieple slowa Kocham Cie?
Mariuszku, no oczywiscie ze by na mnie zadzialalo ; -]

A skąd wiesz ze to zadziała na ciebie to działą bo Mariusz tak ładnie pyta czekamy na odpowiedz SkaTe GirL ??

Naucz sie pisac, ani tutaj skladni ani sensu wypowiedzi ani nic w tym stylu nie widac. ; -] Stary co Ty masz z polaka?

[Michael]

oj bo to było pisane po paru piwkach przepraszam bardzo ale ogólnie z polaka mam 3 chciałem zapytać czy to zadziała i czy coś takiego mozna zrobić w miejscu publiczynym ?? np jakiś pub albo coś w tym stylu ??

[*MysterY*]

proponował bym bardziej romantyczną scenerię, uwaga pisze jak jestem spiacy )

[Paweł]

ey, majkel, sorry ale ile razy widzę w twoich wypowiedziach wyraz "żona", widzę same majuskuły. dlaczego tak jest? to wygląda z zewnątrz jakbyś miał 16 (no, max 17) lat.

i jeszcze pytasz "jak pokazać żonie że ją kocham" - no sorry. daremne. aż się odechciewa czegokolwiek.

PS. a tak dla wyjaśnienia jego żona to po prostu dziewczyna

błeeee...
Nienawidze stwierdzenia "żona"... to jest takie, ohydne?

Poza tym to lekka dzieciniada... pytasz jak pokazać ze sie kocha? A w ogole kochasz? zadajesz takie pytania....? akm... żenada.

uczucie (to co do niej czujesz) powinno Ci samo powiedziec.

ps. sory, pisze po nieprzespanej nocy w pociągu ;p

[Phantom]

ochyda, czy nawet żona pisana przez "ch", nie ulega wątpliwości - jest ohydna!

[Paweł]

jednak jest jeszcze coś w twojej wypowiedzi co mnie zainteresowało: dlaczego twierdzisz, że słowo "żona" jest ohydne?

może na ten temat nie bede sie wypowiadał

blech...
załóżmy ze niektore osoby ktore znam uzywają tego słowa (w tym znaczeniu) i po prostu mi to nie pasuje, nie podoba sie i juz. ot.

[Michael]

do Pawła florczaka nie musisz sie przywalać do tego jak określam moją partnerke ja cie nie łape za słówka i ty też nie musisz to raz poza tym Kocham Ją wiec pomózcie mi albo zamknijcie ten temat bo nie podoba mi sie to ze cały czas na mnie niektóre osoby wieżdzają