Kwiaty...

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Kwiaty...

Post autor: Megan7 »

podobno kiedy zasusza sie kwiaty od bliskiej osoby, zasusza sie tez milosc.. ale znow wyrzucic je, to tak jak odrzucic to uczycie. wiec.. no nalezy zrobic z tymi kwoatkami skoro ich nie mozna ani wywalic ani ususzyc? :P slucham propozycji :mrgreen:
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Kwiaty...

Post autor: Phantom »

Suszone ładnie wyglądają... Przesądy do wora!
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Kwiaty...

Post autor: Byczek »

Ja robie tak: mam ja sobie na półce dwa kufle na piwo i jak mam suszone kwiaty czy liscie to je ta umieszczam! Proste nie?
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: Kwiaty...

Post autor: anuśka :) »

Ja ususzone kwiatki wieszałam na oknie, ale moja mamcia się wkurzyła i mi je wyrzuciła ;(
Teraz planuje zrobić sobie taka scianę na kwiatki.... Zawsze jak dostanę to suszę, nie słyszałam takiego przesądu prawdę mówiąc :)

Ale skoro ani wyrzucić, ani ususzyć to innych opcji raczej nie ma, bo przecież kwiaty nie są wieczne :)
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: Kwiaty...

Post autor: vanessa »

ja zawsze susze ; ]
mam sentyment do takich rzeczy, tzn jak dostaje bukiety to wyrzucam, ale róże takie pojedyncze susze zawsze :)
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: Kwiaty...

Post autor: Megan7 »

bo wiecie,to wszysto sie zaczelo od tego, ze mialam ususzone roze. i moja mama zaczela mi gadac ze "susze uczucie" i ze nie wolno suszyc kwiatkow!! wiec odrazu chcialam je wywalic, na to mama "no cos ty,nie wyrzucaj bo to jakbys milosc wyrzucala!" no i co tu zrobic:P
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Kwiaty...

Post autor: stefan »

musisz pozwolić, aby miłość zwiędła, potem nikomu niepotrzebne uczucie wrzucisz na kompost :]
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: Kwiaty...

Post autor: Megan7 »

predzej do kontenera bo u mnie przed blokiem zadnego kompostu nie ma:P
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
bobas
Młody aktywny
Posty: 14
Rejestracja: 01.12.2005, 17:16

Re: Kwiaty...

Post autor: bobas »

w sumie nie wierze w przesady, ale zawsze wywalam kwiatki:]
A co do uczucia, to ono nie uschnie ani nie odejdzie przez kwiatka:)
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Kwiaty...

Post autor: =MiLi= »

Ja kiedyś suszyłam, ale walały mi się po domu suche płatki ;P z resztą teraz wolę nie ryzykowac.. ;P
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiaty...

Post autor: Anuś »

ja zasuszam ;p mama krzyczy ze tylko kurz sie zbiera :<
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kwiaty...

Post autor: Linka »

u mnie w pokoju jest pelno suszkow, a to dlatego ze siostra je uwielbia i pelno nazbierala. Wiszla nad minitorem, stoja na szfie, parapecie...itp :P A ja ogolnie wyrzucam "padniete" kwiatki bo jakbym miala wszystkie zbierac to nie byloby w domu na nie miejsca.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Kwiaty...

Post autor: Blood On The Ground »

Mam tylko jedną zasuszoną różę. :nie:
Żyć to znaczy rodzić się powoli
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Kwiaty...

Post autor: SkaTe_GirL »

Znam te przesady, jednak mam je gdzies... wszystkie roze ktore dostalam suszylam, a nastepnie przyklejalam na sciane, pomiedzy zdjeciami ludzi mi najblizszych...jedna rozna wisi sobie na tej sciane juz ok 2 lat - biala roza od przyjaciela - jak zawsze jest u mnie to sie smieje, ze roza jednak jest wieloletnia ; -)
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Kwiaty...

Post autor: JaQb »

Phantom pisze:Suszone ładnie wyglądają... Przesądy do wora!
Popieram Głupie przesąd, tak samo jak o czarnym KOCIE
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Kwiaty...

Post autor: GoSiAcZeK »

Hm susze kwiaty i jakoś nigdy nie brałam pod uwagę tego przesądu :)
13.02.2005 r.

A. ;**
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Kwiaty...

Post autor: SkaTe_GirL »

JaQb pisze: tak samo jak o czarnym KOCIE
Niby nie wierze w te wszystkie gatki o czarnym kocie...
Jednak zawsze kiedy go spotykam na swojej drodze mam taki maly dreszczyk na plecach ; -p
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: Kwiaty...

Post autor: Megan7 »

a ja zawsze jak mo kot droge przebiegnie to go ganiam po ulicy:P i wlasnie nie wiem co mam teraz zrobic bo moja rozyczka juz sie nie dajaje do wazonu.. chyba jednak zasusze:)
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Kwiaty...

Post autor: Offik »

zawsze lepiej zasuszyc niż wywalac...
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Kwiaty...

Post autor: =MiLi= »

Heh.. dziś tzn już wczoraj.. moje Słońce podarowało mi sto róż .. heh ;) tzn stały porozstawiane w moim pokoju jak w jakiejś bajce czy filmie.. po prostu magia :)

a jesli chodzi o czarne koty to jest to jedno z oich marzen ;P koocham czarne koty :D
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
ODPOWIEDZ