manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Nie wiesz gdzie umiescić swój post? A może chcesz poznać nowych ludzi? Jak sama nazwa mówi na tym forum jest wszystko dozwolone, no może nie do końca... ;-]
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: ylka »

odnośnie wzajemnego zrozumienia kobiet i mężczyzn - polecam książkę 'meżczyźni są z marsa, kobiety z wenus' - wielce sympatyczna. ;}
smile like a melon slice : )
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: *MysterY* »

yyy coś kojarzę :mrgreen: ona jest taka mała i czerwona???
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: stefan »

Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: Paweł »

Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: Linka »

A jednak fioletowa a nie czerwona ;)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: Offik »

za duzo tych kolorów... ja sie gubie
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: =MiLi= »

wiadomo.. mężczyzna ;P

A przy okazji.. co facetom w głowie siedzi... :>
http://www.complex.com.pl/~rodzynek/
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: *MysterY* »

hehe dobre Mili dobre :mrgreen:
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: Megan7 »

no cos w tym jest:P
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: pietruszka »

a ja juz to wszystko wiedzialam :P ale z tym wkurzaniem to mialo byc pol-zartem-pol-serio a niektore babki serio tak robia:P
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: JaGaKi »

Jak to miło być singlem:P a tak na serio.. chcialbym tego sprobować:P
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: pietruszka »

JaGaKi pisze:Jak to miło być singlem:P a tak na serio.. chcialbym tego sprobować:P
spróbować czego?:P tego jak cię dzieczyna do furii doprowadza czy tego męskiego pół-daltonizmu?:P
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: manifest męski - czyli co jak zrozumieć faceta

Post autor: JaGaKi »

ja tam wiem żę kolor mojego trabanta to papirusowa biel wiec 16 bit paleta kolorów mi nie grozi:P

Oczywiscie że denerwowania przez kobiete życia:D
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
ODPOWIEDZ