'kocham' dwie

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
maxxnr
Młody aktywny
Posty: 10
Rejestracja: 21.12.2004, 19:49
Lokalizacja: Nowa Ruda

'kocham' dwie

Post autor: maxxnr »

Hej ludzie mam problem i to olbrzymi chodzilem 2latka z dziewczyna i 3tyg temu mi mowi ze juz mnie nie kocha ze poznala kogos i nie chce ze mna byc (studiujemy w dwoch roznych miastach i dzieli nas spora oddleglosc wiec widujemy sie srednio co 2tyg)wiadmomo zle na to wszystko przezylem strasznie serduszko bolalo, troszke juz razem przeszlismy i przed studiami bylo cudownie. Jakos sie tak zdazylo ze poszedlem z kumplami na imprezke i poznalem na niej fajna dziewczyne mamy duzo wspolnych tematow itd.wiadomo wymiana tel. i czesto tzn codziennie dzwonimy i rozmawiamy ze soba jest dobrze jeszcze tego nie czuje ale cos sie zaczyna ona tez nie jest z mojej miejscowosci ale mozemy sie widywac dosc czesto przynajmiej narazie.Wczoraj moja ex :) dzwoni zaplakana ze przeprasza i ze wie ze zrobila nie wlasciwie ze mnie dalej kocha co mam robic bo ja Caly czas tez ja kocham???? :( :( :?
1 Wybrac nowa dziewczyne
2 Wracac Probowac odbudowac i zapomniec wszystko pierwszej


:) Z gorki dzieki za odp. :)
Samotna róża na półce czeka, przywołuje me wspomnienia z bardzo daleka...
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Phantom »

na dwa fronty ; )
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Paweł »

To chyba oczywiste ze opcja numer 2!
...skoro nadal ją kochasz...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: 'kocham' dwie

Post autor: =MiLi= »

Posłuchaj serca.. Ono podobno podpowiada najlepsze rozwiązania.

Phantom! :x
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Phantom »

no co?
tylko Mu na zdrowie wyjdzie ;)
chociażby moja koleżanka tak żyje i wszyscy są szczęśliwi :]
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: 'kocham' dwie

Post autor: =MiLi= »

Na zdrowie? ciekawe które :]
Ja bym psychicznie nie wyrobiła gdybym sie tak miała bawić... oj nie
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

...

Post autor: devitto »

Sam się nad tym dogłębnie zastanów...
Skoro jednak ze starą miłością było Ci tak cudownie?
A jednocześnie jeśli sytuacja się powtórzy?
Rozważ wszystkie 'za' i 'przeciw' i decyduj! :)
Powodzenia!
We are the champions!
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Offik »

ciezka sprawa... choc niektórzy mówią że dwa razy sie do tej samej rzeki nie wchodzi...

ja na Twoim miejscu chyba bym wrócil jednak... po to aby sie przekonać czy powinniscie byc razem... ale tej nowej znajomosci na pewno bym nie konczyl... :)
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: 'kocham' dwie

Post autor: shyduo »

Paweł pisze:To chyba oczywiste ze opcja numer 2!
...skoro nadal ją kochasz...
Myślę, ze wcale nie takie proste. Jak dziewczyna może mówić jednego dnia, że kocha, następnego, że "sorry, ale już nie, kocham innego", a potem (gdy tamten najprawdopodobniej zabawił się jej kosztem),ona dzwoni i mówi, że tamto to był błąd i znowu chce wrócić do Ciebie. Nie wiem czy to najlepsze wyjście. Choć znając mnie bym pewnie popełnił ten błąd i chciał wrócić do tego co było, ale to nie oznacza, że masz nową znajomość zakończyć (tym bardziej, że ona jeszcze podobno nie odbiera tego w ten sposób)
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Paweł »

no ok.
Ale tak jak napisał Offik. Wrocic, przekonac się. W koncu każdy związek składa się z lepszych i gorszych chwil, zyjemy tymi pięknymi, ale tylko dzięki temu ze przeszlismy razem te złe.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
maxxnr
Młody aktywny
Posty: 10
Rejestracja: 21.12.2004, 19:49
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: 'kocham' dwie

Post autor: maxxnr »

Dzieki ludzie wielkie za pomoc wybieram wariant 2 czyli zostaje z Ta co byla ale bede bardziej ostrozny, nie mam tez zamiaru konczyc tej nowej znajomosci moze mi sie uda tak na stopie przyjacielskiej z nia dogadac Jesze raz dzieki
I Weslołych Świat i duzo prezentów pod choinką!!!!
Samotna róża na półce czeka, przywołuje me wspomnienia z bardzo daleka...
tynka:)
Młody rozbrykany
Posty: 452
Rejestracja: 14.10.2004, 19:51
Lokalizacja: z marzeń...

Re: 'kocham' dwie

Post autor: tynka:) »

Badz ostrozny i czuwaj! jednak masz racje, nie koncz tamtej znajomosci. Moze nie warto?
"Wszystko to marnośc i pogoń za wiatrem..."
Kohelet
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Byczek »

Kurde, jeden normalny, kilka osób podpowiedzialo i wybral lepszy wariant, a niektórzy to sie motają miesiacami, brawo maxxnr :)

Niektorzy mowia ze faktycznie dwa razy sie do tej samej wody nie wchodzi, ale takie powiedzenia czy przyslowia tworza ludzie ktorzy maja kompleksy, albo chca sie dowartosciowac! Wiec i ja bym olał taką opcje, nie koncz nowej znajomosci, jeszcze sie moze przydac :D I jeszcze jedno, jak to napisalem w jednym wierszu: "[...]wzbijasz się tam gdzie są tylko niektórzy, najtrwalsze uczucie po najgorszej burzy[...]", bywa ze osoby ktore sie stykna ponownie kochaja sie bardziej i doceniaja sie równiez bardziej niż przedtem!
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
elka16
Młody aktywny
Posty: 47
Rejestracja: 02.01.2006, 22:01
Lokalizacja: Gliwice

Re: 'kocham' dwie

Post autor: elka16 »

a nieczujesz wiekszego pociagu do ktorejs z nich...? ja bym wybrala chyba ten sentyment...czyli stara...chociaz do jednej rzeki nie wchodzi sie 2 razy to jednak stara milosc....
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Byczek »

elka16 pisze:chociaz do jednej rzeki nie wchodzi sie 2 razy
A czy mowiac tak, za przeproszeniem, nie dzialamy stereotypami? Nie lubie tego powiedzenia, nie lubie jak ktos mowi zebym nie wchodzil dwa razy do tej samej wody, a co jesli mnie ciagnie? Co jesli milosc wypiera wszystko? Nawet stare żale i pozostaly ból? Chrzanic wszystko, nie patrzcie na to bo daleko nie zajdziecie, a co z powiedzeniem ze "stara milosc nie rdzewieje"? Pasuje czy nie? Mozna powieszac te dwa powiedzenia?

P.S. nie za duzo tych pytan?
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Offik »

Byczek pisze:

A czy mowiac tak, za przeproszeniem, nie dzialamy stereotypami?
jasne ze dzialamy stereotypami... tak zostalismy juz stworzeni:D a jesli jest inaczej to ... wyjątek tylko potwierdza regułe:)
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Phantom »

Offik pisze:
Byczek pisze: A czy mowiac tak, za przeproszeniem, nie dzialamy stereotypami?
jasne ze dzialamy stereotypami... tak zostalismy juz stworzeni:D a jesli jest inaczej to ... wyjątek tylko potwierdza regułe
PWN: Stereotyp - funkcjonujący w świadomości społecznej skrótowy, uproszczony i zabarwiony wartościująco obraz rzeczywistości odnoszący się do rzeczy, osób, grup społecznych, instytucji itp., często oparty na niepełnej lub fałszywej wiedzy o świecie, utrwalony jednak przez tradycję i nie ulegający zmianom; potocznie: szablon.

@Offik: nie zgadzam się, zostalismy stworzeni tak, że często nam się nie chce i tyle, wtedy posługujemy się szablonem zakładając ułatwiający życie "wyjątek potwierdzający regułę". Tradycja tradycją, ale warto przestać żyć w prehistorii.

"Boże, spraw żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce" - bo po co coś robić? (:



Taki mały off-topic z mojej strony, ewentualnie wydzielimy <:
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: 'kocham' dwie

Post autor: Byczek »

Uwazam tez ze ludzie wymyslaja sobie takie rzeczy (stereotypy, powiedzenia itepe itede) zeby ulatwic sobie zycie, zeby miec w czyms wsparcie, tak jak wierzacy w swoim Bogu, jesli sie myle to mnie poprawcie, ale doszedlem do takiego wniosku jakis czas temu, ze wlasnie ludzie wymyslaja sobie takie bzdety wesprzec wlasne mysli i czyny...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
ODPOWIEDZ