Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Coraz częściej spotykam się ze stwierdzeniem, że dziewczyna nie powinna palić ani pić [nie wspominając o dragach]. Dlaczego? Jest równouprawnienie. Chłopak może wszystko a dziewczyna nic?
"Przed prawdą nie uciekniesz
niezależnie jak szybko byś biegł"
jakoś nigdy tego stwierdzenie nie słyszałam d; no cóż. Ogólnie dziewczyna jest uważana za to delikatniejsze stworzenie i często gęsto szybciej znajduje się w stanie upojenia alkoholowego i wtedy może zachowywać się nad wyrwaz niestosownie. Nikt za to nie powiedział, że nie może.
"Róbta co chceta" d;
Blood On The Ground pisze:dziewczyna jest uważana za to delikatniejsze stworzenie i często gęsto szybciej znajduje się w stanie upojenia alkoholowego i wtedy może zachowywać się nad wyrwaz niestosownie d;
Wiesz ja rozumiem co masz na myśli. Sama jestem zdania że jak pić to z umiarem i tego się trzymam. Fakt pale i spotkałam się z niezłą krytyką z tego powodu :/
"Przed prawdą nie uciekniesz
niezależnie jak szybko byś biegł"
Mi tam palaczki jakoś szczególnie nie przeszkadzają. Nie pale, choć próbowałam, bo wiem jakie to ma konsekwencje i nie lubię kiedy moje ubrania i ja śmierdzą fajkami ; )
właśnie! nie sztuką jest pić tylko wiedzieć jak pić z klasą ; )
Offik pisze:
a co do alk i dragow... a niech uzywają jak najwiecej... będą "łatwiejsze", wielu facetom na pewno bedzie sie to podobalo ...
właśnie... Nie chce wychodzić na jakąś zagorzałą feministkę, ale czy wam chodzi tylko o jedno?
nie wiem czy nie zauwazylas ze napisałem to z nutką ironi...
istotnie jest tak ze dziewczyny łatwo jest upić, upalić, czy tam naładować innymi świństwami... i łatwo jest wtedy je wykozystac... dlatego lepiej jesli będą sie pilnowaly i uzywaly jak najmniej... nooo chyba ze imprezka rodzinna i brat Ci polewa winka to pij do oporu - ja swojej siostrze na kazdej imprezie leje max
Paweł pisze:nie pale, nie używam... i tego samego nie toleruje u płci pieknej jak i u tej silnej. ot.
Już ja to widzę... Ciekawe czym się Twoja nietolerancja przejawia (;
Dziwne.. w moich stronach kobiety w żaden sposób nie są ograniczane. Piją, palą i ćpają to co chcą w upodobanych przez siebie ilościach. Autentycznie nie rozumiem - kobieta też człowiek! Samicom wypada używać życia równie jak samcom, ot co.
Phantom pisze:
Offik: czyżby znów nie było widać Twojej ironii?[/size]
w ostatniej mojej wypowiedzi nie bylo nic ironi...
a wracając do tematu to "stwierdzenie, że dziewczyna nie powinna palić ani pić [nie wspominając o dragach]" ma na celu tylko ochrone płci słabszej przed zgubnym wpływem w/w substancji na organizm/psychike:)
Offik pisze:w ostatniej mojej wypowiedzi nie bylo nic ironi...
Nie wiem czy nie zauważyłeś, ale nie miałem na myśli Twojej ostatniej wypowiedzi... :]
Offik pisze:a wracając do tematu to "stwierdzenie, że dziewczyna nie powinna palić ani pić [nie wspominając o dragach]" ma na celu tylko ochrone płci słabszej przed zgubnym wpływem w/w substancji na organizm/psychike:)
Pewien jesteś? Bo mnie wydaje się, że po prostu wychodzi się z założenia, iż kobiety jako płeć piękniejsza są lepsze i im nie wypada, bo to sprzeczne z zasadami chwytliwego lasnu - rotfl.
2. zgadzam się z nim - poczytajcie, poorientujcie się. ostatnio modne są artykuły o wiejskich dyskotekach gdzie dziewczyny upijają się niemal do nieprzytomności, po czym lądują - przy odrobinie szczęścia - w jakimś samochodzie.
3. każda dziewczyna może sobie pić, palić i wcinać co tylko chce - ale niech się nie spodziewa, że spodoba się to każdemu chłopakowi i że będzie to działać na jej korzyść.
stefan pisze:2. zgadzam się z nim - poczytajcie, poorientujcie się. ostatnio modne są artykuły o wiejskich dyskotekach gdzie dziewczyny upijają się niemal do nieprzytomności, po czym lądują - przy odrobinie szczęścia - w jakimś samochodzie.
Właśnie! Kilka dni temu dostałem łańcuszek traktujący właśnie o tym. Jak tylko znajdę się przy swoim komputerze, zaprezentuję go na forum. Tylko że o tym podobnych procederach było głośno już parę lat temu :)
Rozsmieszyl mnie troszke ten temat. Jestem kobieta i jakos nie widze olbrzymiej potrzeby zeby kazdy sie cieszyl ze kobiety pija pala i cpaja. Oczywiscie kazdy podejmuje sam decyzje co zamierza z soba zrobic- ma swoj los we wlasnych rekach. Tak wiec podejmujac decyzje o robieniu czegos z wyzej wymienionych rzeczy trzeba sie pogodzic z krytyka innych na ten temat. Kazdy ma swoje zdanie o uzywkach i nikt mu nie bedzie bronil go wyrazac.
A do autorki tematu, mysle ze powinna sie po prostu pogodzic z tym i olac to jesli sie nie zgadza z takimi opiniami.
Tak mnie jeszcze zastanawia czemu to jest w dziale milosc?
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Wybacz Linka jestem tu nowa i trochę w działach namieszałam Pogodzić się trzeba - wyjścia nie ma. A ten temat założyłam tylko dlatego że ostatnio spacerując z psem paliłam papierosa i jakiś facet [koło 25 lat też z papierosem] rzucił tekst: "taka ładna i z papierosem". Skoro facet może to dlaczego ja nie? To est mój wybór i nie rozumiem dlaczego inni się w to wtrącają. Fakt faktem - przypadków takich było zbyt dużo...
"Przed prawdą nie uciekniesz
niezależnie jak szybko byś biegł"
Kate1717 pisze: jakiś facet [koło 25 lat też z papierosem] rzucił tekst: "taka ładna i z papierosem".
a... juz rozumiem, to nie wiesz ze paierosy szkodzą urodzie? on nie bronil Ci palic... tylko szkoda bylo mu ze sie moze przez papierosy zniszczyc Twoje piekno
Ja osobiście nie palę i nie cierpię wdychać dymu, pić w sensie upijać się też nie, a o dragach nie wspomnę... I szczerze? Dla mnie mit o delikatnej, nieskazitelnej płci pięknej legł w gruzach już dawno. Obserwując moje rówieśniczki albo co gorsza młodsze dziewczyny...
Hah a doszukiwać się równouprawnienia w takich sprawach to lekka przesada, bo przeciez to tylko nam szkodzi, sami wybieramy czy chcemy czy nie palić, pić itp.
A ten facet może powiedział tak, bo nie jest Ci do twarzy z papierosem?
Phantom pisze:Właśnie! Kilka dni temu dostałem łańcuszek traktujący właśnie o tym. Jak tylko znajdę się przy swoim komputerze, zaprezentuję go na forum.
A oto i on:
01.02.2006 pisze:Kobieta została uprowadzona przez 5 mężczyzn z klubu nocnego. Wg lekarzy i policji, przed porzuceniem została ona zgwałcona.
Kobieta nie pamietała żadnych wydarzeń z poprzedniego wieczoru. Z testów krwi, które przeprowadzono, wykryto Rohypnol-pigułkę gwałtu oraz Progesterex - lek sterylizujący.
Lek ten jest teraz stosowany podczas imprez przez gwałcicieli do sterylizacji swoich ofiar.
Progesterex jest dostępny do sterylizacji dużych zwierząt.
Pogłoska mówi, że Progesterex jest używany wraz z Rohypnol (pigułka, po której traci się świadomość) podczas randek.
Tak samo jak Rohypnol, pigułkę można rozpuścić w napoju dziewczyny.
Dziewczyna rano nie pamięta nic, co wydarzyło się poprzedniego wieczoru.
Progesterex, który tak samo łatwo rozpuszcza się w napoju, nie pozwala na poczęcie z gwałtu, więc gwałciciel nie musi się obawiać testów rodzicielskich do identyfikacji go w przyszłości.
Lek nie działa chwilowo. Dzialanie jest TRWAŁE!
Progesterex jest zaprojektowany do sterylizacji koni. Kobieta, która zażyje lek, JEST BEZPŁODNA DO KOŃCA ŻYCIA. Napastnicy mogą zdobyć lek od każdego, kto jest w szkole weterynaryjnej, bądź na uniwersytecie.
To takie proste i Progesterex stanie się bardzo popularny wśród gwałcicieli. Są także strony, które instruuja ich, jak mają go używać.
Proszę, prześlij to ostrzeżenie do wszystkich-zwłaszcza dziewczyn. Bądź ostrożna, kiedy się bawisz i nie zostawiaj swojego napoju bez opieki.
Panowie, poinformujcie wszystkie swoje znajome i rodzinę o nowym zagrożeniu. Ponad 360 kobiet zostało w ten sposób zgwałcone.
Dziewczyny, uważajcie na siebie i swoje napoje, a panowie niech strzegą kobiet z którymi wyszli. Nienawidzę łańcuszków, ale uważam, iż to warto wysłać dalej..