Problem - o co chodzi:(

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

Mam taki problem, od jakiegos czasu pisze z pewna dziewczyna na gg,
na zywo widzielismy sie tylko 2 razy i w sumie to raz zamienilismy pare
zdan, no i jakos to sie stalo ze mamy sie na gg juz od b. dawna, ale od paru
miesiecy czesto ze soba piszemy. W sumie to ciagle w weekendy jak jest w domu.
I pewnego dnia ona zaproponowala zebysmy sie spotkali, bo mnie lubi i chcialaby
poznac. Wszystko byloby super, tylko ze ona ma juz chlopaka i sam nie wiem co mam o tym myslec.
Bo nie wiem jako kogo mnie traktuje, a nie chce sie spotykac tylko tak kolezensko,
bo i tak mi juz na niej zbyt mocno zalezy:( i nie chce aby bylo jeszcze mocniej.
Nie chce z tego powodu cierpiec.
A najbardziej dziwne jest dla mnie to, ze mi zaproponowala to spotkanie mimo ze ma kogos,
wydaje mi sie to troche nie fair wobec jej chlopaka, zreszta juz sam nie wiem.
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: Offik »

czemu nie fair wobec jej chlopaka... znacie sie z gg, i po kolezensku chce Cie poznac in real, normalna sprawa... dziewczyny wierzą w przyjazn miedzy facetem i kobietą...

moze mala rada dla Ciebie... nie angazuj sie tak bardzo... nie kazda dziewczyna z ktora sie fajnie gada na gg musi byc docelowo z Tobą:)
A jesli nie chcesz spotykac sie tylko kolezensko to jej to powiedz... choc wedlug mnie to nie jest mądre rozwiązanie ...
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

masz racje, ale jesli z kims sie pisze po 7 h zawsze w weekendy
bo tylko wtedy ma dostęp do kompa, to można coś sobie wiecej pomyslec
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: stefan »

a nieprawda, mam znajomą z którą mogę pisać przez 20h jeśli oczy pozwolą i nigdy nie było między nami żadnej iskry.

rozmawia mi się z nią wspaniale, raz się z nią widziałem w rzeczywistości i to wystarcza. zaprosiłem ją do swojego miasta, pokazałem je, porozmawialiśmy i nikt nikomu niczego nie proponował.

nie bądź taki znowu : ) nie zawsze jak się kogoś spotyka to po to, żeby z nim / nią się wiązać.

inna rzecz, że zależy Ci na dziewczynie która jest zajęta - a to bardzo nieprzyjemna sprawa.
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: melOn »

nie rob sobie nadziei i nie bedziesz cierpial..
i nie mysl o niej w stylu... "chce by ona byla moja dziewczyna"
narazie ma chlopaka (: ;P
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: stefan »

melOn pisze:narazie ma chlopaka (: ;P
nie lubię takich stwierdzeń. ma chłopaka, bez żadnego "na razie". ma i tyle.

mówienie
"na razie ma chłopaka"
utożsamiam z
"na razie ma chłopaka, ale to przecież może się zmienić, no nie?"
:/
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: =MiLi= »

Hmm dokładnie, ja mam kilka oisób na gg z którymi mogę rozmawiać non stop jak tylko jestem przy kompie i też nie traktuję Ich inaczej nić po koleżeńsku.. wierzę w przyjaźń między facetem a kobietą to raz a dwa nie trzeba się przyjaźnić, można się kumplować ;P
Zalezy Ci na Niej... no tak, to juz troche ciężko, ale wiesz nigdy nie wiadomo, może to tylko takie wrażenie, jeśli będziecie spędzać ze sobą czas w realu może zmienisz zdanie i stwierdzisz, że nie na takiej dziewczynie Ci zalezy... ja bym Ci radzila isc na to spotkanie, potem zobaczysz, czy chcesz się częściej spotykać czy jedno Ci wystarczy :)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

tylko, że ja się z nią widzialem już live na pewnym koncercie
i to ona do mnie podeszła i tak się stało, że mam ją na gg
od b. dawna, z tym, że wczesniej ją olewalem i tak wyszło,
że teraz tak często piszemy;/
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: melOn »

no dobra ale to ze z Toba pisze to nie musi znaczyc ze cos do Ciebie czuje ;\ moze lubie Cie i chce Cie miec jako kumpla ;|
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: Byczek »

Luz gosciu, mozesz sie z nia spotkac na lajcie, tylko musisz podejsc do tego z dystansem, bo faktycznie, moglbys tylko niepotrzebnie namącić! Musisz uwazac, a jesli zainteresujesz ja czyms w sobie to moze bardziej jej sie spodobasz i istnieje prawdopodobienstwo ze zrezygnuje ze swojego obecnego! No, ale to tylko moje wolne mysli...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

heh i rozwiązałem swój problem jakże wspaniale lol
zaczołem ją olewać, stwierdziłem, że to bezsensu, a ja się tylko męczę
pewnie za 2 tyg. sobie odpuści i dobrze w sumie:]
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: melOn »

gratuluje decyzji ;P
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

dobra mam to gdzies
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: anuśka :) »

Marian, no coś TY! Myślę, że źle zrobiłeś... tak długo rozmawialiście i raptem zacząłeś ją olewać. Dla mnie to takie trochę fałszywe i egoistyczne podejście... nie wiedziałeś wcześniej, że ma chłopaka? Sądzę, że tego nie ukrywała. Skoro Ci powiedziała i nadal utrzymywałeś z nią kontakt to bądź konsekwenty w działaniu...
Znasz ją praktycznie z GG, bo jak pisałeś jak się spotkaliście to tylko kilka zdań wymieniliście, więc poznać się trudno... A uwierz mi, że rzeczywistość wirtualna często może się mijać z prawdą...
Myślę, że mógłbyś się z nią zaprzyjaźnić, nie trzeba od razu przekreślać znajomości, jak ta druga osoba ma swoją drugą połówkę. Na miłości świat się nie kończy, przyjaźń także jest ważna!
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

ale mnie to męczy, ja nigdy nie przyjaźniłem się z dziewczynami
nie umiem zawrzeć przyjaźni z nią i przyjaciół mi nie brakuje
wole aby dała mi spokój
zresztą i tak zawsze musiałem się starać, aby nie przeklinać,
być miłym, uważać co napisze, już mnie to męczy, mam dość...
i trudno jestem egoistą tak łatwiej
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: Piqs - X »

marian567 pisze: wole aby dała mi spokój
Rada :

Powiedz jej - "Daj mi spokoj..."
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: Mirriam »

Kurcze, troche nie bardzo zrobiles tak olewajac ja. A moze napisalbys jej po prostu, ze wolisz sie z nia na razie nie kontaktowac, poniewaz zaczynasz do niej czuc cos wiecej? Wtedy sprawa bylaby zalatwiona honorowo, a nie tak jak teraz. Sorry, ale zachowales sie wg. mnie jak tchórz, który nie umiejąc zalatwic problemu po prostu ucieka od niego.
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

juz sie chyba obrazila i mam spokoj
i nie bede sie wyglupial piszac ze mi zaczelo zalezec
juz wole aby miala mnie za chama
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: anuśka :) »

To po co jej w ogóle zawracałeś głowę i czas?
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
marian567
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 08.02.2006, 00:54

Re: Problem - o co chodzi:(

Post autor: marian567 »

to ona mi zawracała ciągle głowe i czas, ja byłem do tej pory tylko miły
poza tym chyba mam prawo do zerwania z kimś kontaktu!
ODPOWIEDZ