Wasz pierwszy pocałunek

[Dumble]

Całowanie jak narkotyk raz zaczniesz nie mozesz z tym skonczyc ...

[Megan7]

lipko kochana zobaczysz bedzie dobrze! a calowac sie ... szczerze mowiac to troche mnie drazni jak np. w barze czy w innym miejscu publicznym para prawie lezy na stole obmacuja sie po tylkach i nie tylko i wogole. uczucie ok - ale dla siebie a nie na pokaz

[Natka]

Ja tam skończyłam 15 lat (rocznikowo to mam już 16!!!) i pojęcia "pocałunek" czy chociaż "całus" jeszcze na właśnej skórze nigdy nie doświadczyłam......

[Montana]

Wszystko w swoim czasie......:)

[Piqs - X]

Ja tam skończyłam 15 lat (rocznikowo to mam już 16!!!) i pojęcia "pocałunek" czy chociaż "całus" jeszcze na właśnej skórze nigdy nie doświadczyłam......

O moj boze jakas ty dorosla ;O .. Dobrze, ze ejshcze cnoty nie stracilas .. jezu 15 lat ! .. to jeshcze tylko ok 30-35 do menopauzy .. to juz tak niewiele .. lepiej daj dupy poki mozesz ..

Qfa.. typowe zachowanie nieletneigo gnoja ; o

[ORZO]

Stary spoko.Nie jest żle,na razie to 17 się wstydzą cnoty:-)Ale już wkrótce...

[Natka]

Przegiąłeś Piqs. Absolutnie sobie nie życzę żebyś tak się wyrażał na mój temat. Nie znasz mnie więc się nie odzywaj. A po twojej wypowiedzi najlepiej widac jaki reprezentujesz poziom......

mniej niż zero.......

[Piqs - X]

Yestem 12 letnim gnojem, ktory pierdoli jaka tylko popadnie.

Jak ktoras mi mowi, ze sie jeshczen igdy nie calowala, to ja ja wted biere na stronke no i ten tego .. pokazuje ..

Tak samo jak jakaś załuje ze ma 14 lat i jest dziewica no to ja tez ten tego ; D ..


Z reszta wiesz jak to jest .. ze no zalujesz ze jeshcze nigdy sie nie calowalaas ..

[Polan]

Naprawdę tak właśnie odpisałęś jak byś miał 12 lat... Natka, proszę nie zrażaj się do wszytkich prze ten text Piqsa, on na pewno maił jakieś dobre zamiary... tylko mu nie wyszło

[Montana]

Polan a Ty co jestes.....mediator ?

[Polan]

Nie, człowiek poprostu, zwyczajny i głupi. A co gorsza to próbuję na siłę uszczęśliwiać ludzików, ale tak już mam. Mediator... raczej wścipski człowieczek który się wszędzie wciska, no ale cuż... Może coś mi się z tego dobrego kiedyś urodzi, bo przynajmniej tylko to mam na celu, Włażąc w sam środek takiej sympatycznej dyskusji między Piqsem i Natką.

[Natka]

Dzięki Polan za poparcie . I nie mam zamiaru się zrażac do wszystkich, bo nikt tu poza Piqsem mi nie podpadł. A co do jego "dobrych intencji" to miałabym znaczące wątpliwości.....

A jeszcze co do ostatniej wypowiedzi Piqsa to...... a zresztą, szkoda czasu na stukanie na klawiaturze tego co sobie myslę..... powtórzę tylko jeszcze raz: nie znasz mnie, Piqs, więc sie nie wypowiadaj.

[Anuś]

NATKA : Heh... Może się zdziwicie, ale ja...poprę PIQS`a. Jak znałam go tylko z forum to także wydawało mi się że jest "niemiły" i jego posty mogą wqrzać. Dopiero jak zaczęłam z nim na GG gadać, to zrozumiałam że jest to super zajebisty człowiek i jego myślenie trzeba zrozumieć, ale przede wszystkim trzeba bardzo podobnie do niego myśleć, a muszę powiedzieć że Piqs myśli bardzo mądrze!
A do twojego postu się przyczepił i ja jakbym była wcześniej na forum też bym to zrobiła, bo z niego wynika że masz 15 czy tam 16 lat i to że się nie całowałaś jest straszne straszne straszne! A tak nie jest. Mam koleżanki (mam 17 lat), które także nigdy się nie całowały, nie miały chłopaków i jakoś żyją! A ty zrobiłaś z tego malutką aferę. I wywnioskować można że każda 15 powinna się już całować, a przecież tak nie jest!
ORZO : Ja mam 17 lat, jestem dziewicą i się tego nie wstydzę! Więc nie rób ogólników! ok?


TEMAT : Mój pierwszy pocałunek - 15 lat.

[Piqs - X]

Natka ... ''przepraszam najmocniej'' ze ci podpadam, ale jakbyś nie pisała takich głupot, to na pewno bym tego nie zrobił, "o ty wielka 16letnia pani świata". CO do tego znania .. po co ja mam cie znac ? .. Wystzrazy ze przeczytam: "mam 16 lat i nigdy sie nie calowalam, chcialabym to zrobic i tego zaluje" ii widze obraz malej goovniary, ktora nie rozumie zycia .. starczy ? .. czy cos jeshcze do mnie masz ? .. a moze ja jestem tym 12 latkie mumyslowym ? ..

[Natka]

wiesz co, Piqs?? Ja już się nie będę nic na ten temat pisac bo nie ma sensu. Dodam tylko, że nie wiesz, czego chcę a tym bardziej czego żałuję i na ile rozumiem życie. Zakończmy ten temat, bo i tak nie dojdziemy do porozumienia. Ty masz swoje zdanie, ja mam swoją prawdę - i tyle w tej kwestii.

[Polan]

Tiaaa... złośliwy będę ale ... BRAVO HIP HIP HURRRA!!! mądrze gadasz Natka. Skończcie już...

[ewa]

Mój pierwszy pocałunek...to był błąd...ale uczucie niezapomniane...jakaś 2 w nocy...obóz...zielona noc...i kumpel z którym chodziłam przez 3 lata do szkoły...he he he...naszczęście już razem nie chodzimy do szkółki bo trudno by mi było tak poprostu spojrzeć mu w oczy...

[MK]

Ciągle czekam na ten pierwszy...(no co mam tylko 17 lat )

[*MysterY*]

Cze to ja tu se zawitam.
TEMAT: No to ja się całowałem mając hmm 16 lat i to było tak:
Ja byłem troshkę wcięty przez dziewczyny które to ukarciły jakimś niedowiarkiem[że niewypije piwka jednym wdechem(udało im się)], po czym poshliśmy usiąść na ławce w parku, a ja se poshedłem dalej za mną poshła inna dziewczyna. Usiedliśmy se w krzaczkach iiiii pogadaliśmy po czym ni z tąd ni z owąd ona zaczeła mnie całować więc ja odparłem pocałunek. No i to był mój pierwshy raz.

[Peggy]

ja juz nie pamietam jak to bylo dokladnie. Mialam chyba 15 lat. To byl sylwester. Wodka sie lala strumieniami, ale jeszcze nie bylam mocno nawalona. Poszlam do kibelka z qmplem, ktory mial od niego klucz. No i wlasciwie to nie wiem jak to sie stalo, ze mnie pocalowal - nie wazne. Grunt, ze bylo fjnie, milo, ciekawie. . .